W tę stronę idziemy na pewno. Zobaczymy na ile fundusze pozwolą.
Małe upy:
- Na początek lampy, bo już mnie szlag trafiał na te tjuuuuningowe, które kiedyś ktoś założył i jeździły one za czasów szwagra, ojczyma i w końcu trafiły na mnie
- Zostały zmienione na...
- A świeci to tak:
- Przy okazji strzeliłem fotki całej Wisienki, ale przypomnijmy co było:
Kiedyś:
Dziś:
- Na sam koniec wleciała ramka:
- A z tyłu urwałem śrubę i założę dopiero jutro
Słowem końcowym "co dalej?":
Idziemy cały czas w stronę modów OEM. Co pozostało, a chcę zmienić, to radio. Nie ma nic bardziej drażniącego moje oczy, jak czerwony kokpit i niebieski przycisk na panelu radia. Na wiosnę będziemy myśleli o nowych buciorkach i wielce prawdopodobne zejdziemy nieco w dół- nie za dużo, bo to auto ma spełniać rolę rodzinnego takżę. Również co mnie trapi to listwy drzwi i tym również trzeba się zająć. Na nowy rok wypadałoby zmienić rozrząd oraz ogarniać nadal sprawy zawieszenia i układu napędowego. Poluję na lusterko duże w kolorze nadwozia. Może wleci kierownica trójramienna, sam nie wiem. Nie chcę żadnego znaczka S-Line to jest pewne, ponieważ moim zdaniem szpeci cały efekt. Może gładka? Kto wie, kto wie... No i najważniejsze kręcimy dalej ten film, niech historia tworzy się nadal
Ps. Listwy w kolorze nadwozia przyjdą do mnie prawdopodobnie we wtorek