Też miałem podobnie, jak zgasiłem auto w lecie było dość gorąco patrze 90, no ok. Zgasiłem po 2 sek. włączyłem zapłon 95 i rośnie, wyciągam klucz ze stacyjki "odliczam 5-10 sek) wbijam z powrotem temperatura równe 90 st. Pojeździłem z tym do końca lata , na jesieni w czasie jazdy licznik potrafił mi pokazać 120, ale zatrzymałem się podnoszę maskę, zaglądam, kultura pracy zachowana, nic się nie gotuje to jadę dalej, i po tygodniu już temperatura jak padła to padła i nic licznik nie pokazywał okazało się że licznik padł. Zmieniłem na VDO i jak na razie w porządku temperatura, zobaczymy w lecie ale wydaje mi się że to wina licznika