Adrian1727

Znaczy chodziło mi odpiąć wtyczkę, nawet klemy od aku dla pewności, bez odpalania, powinien zapomnieć, kiedyś przez czysty przypadek wykasowałem adaptacje

Witam, zacznę od początku. Mam audi a4 b5 1.8 ADR z alternatorem BOSCH. Padł mi w alternatorze regulator napięcia, ładowanie prawie 19V. Zakupiłem nowy regulator, co się okazało, po odpaleniu auta po 30 sek. ładowanie super 13-14V natomiast alternator gorący, nie można na nim przytrzymać ręki.. Rozebrałem z powrotem z myślą że coś źle poskładałem.. ale nie da się regulatora inaczej założyć, zacząłem rozbierać dalej i zauważyłem że jedna ze ścieżek komutatora jest starta ok. 1mm. Przy szukaniu dodatkowych objawów natrafiłem na takie zjawisko : (Podczepiam akumulator, cały wałek z rolką ciężko ruszyć, tak jakby coś stawiało opór, da się kręcić ale opornie, tuż po odczepieniu jednej z klem opór puszcza i kręci się rolka tak jak powinna, po podczepieniu znów coś zaciska). Czy to może być wina komutatora ? Dodam że kupiony regulator napięcia NOWY, obecnie mam pożyczony alternator i auto chodzi jak powinno. Mam dylemat, albo zamówić komutator, czy kupić nowy/używkę alternator i jeździć dalej ? Czy takie objawy (stawiany opór po podczepieniu aku) to jest wina komutatora ? Proszę o pilną pomoc w tej sprawie. Jeśli ktoś ma pytanie chętnie odpowiem. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi. Dodaje filmik:

odepnij wtyczkę od przepustnicy i powinno być, albo wyczep kostke i klemę od aku tak aby mieć pewność że adaptacja zostanie usunięta

Czyli na to wychodzi że trzeba ponownie wymienić przepustnice ? A adapracja była ? przed odpalaniem ? nie wiem czy to pomoże ale warto spróbować jeśli zostało to przeoczone

Aaaaa.. rozumiem a błędy ? pojawiły się jakieś ?

Żadnych tarcz, koronka znajduje się na przegubie zewnętrznym półosi wyciągasz przegub ze zwrotnicy, zdejmujesz starą koronkę, czyścisz rdzę i zakładasz nową

To znaczy po odpaleniu auta gaśnie ? jak pisałem ci kiedyś w zimie po dłuższym postoju miałem tak że po odpaleniu gasł "błąd potencjometru przepustnicy" żeby odpalić auto musiałem trzymać nogę na gazie obr. 1200 i tak przez 2 min aż w końcu sam zaczął trzymać stałe obroty. A jak ci tylko na gazie falują a na benzynie nie to proste że wina dostrojenia LPG

To już zależy od Ciebie, jeśli nie przeszkadza ci falowanie to z tym jeździj. Jednak ja na twoim miejscu rozglądałbym się za używaną dobrą przepustnicą i ją wymienił nie dużo roboty a i komfort jazdy się poprawi

A co z benzynką ? też falują czy tylko na lpg ?

Może i tak powinno być, ale u siebie na bank tak mam ostatnio nawet naciągnąłem linkę gazu na trzymaku koło przepustnicy to pedał gazu ciężej się wciskało wcześniej nie było może takiej różnicy że "musiałem wcisnąć konkretnie aby obroty się zwiększyły", ale jak jest linka luźniejsza to nie jest to wyczuwalne podczas jazdy, pedał gazu jest lekki do wciśnięcia a jak jest ten "luz" skasowany, i linka jest naciągnięta tak w sam raz, to czuć że pedał ciężej wchodzi w podłogę

Mi w przedlifcie tak "szarżował" nawet 120 st. na trasie ale po tygodniu niezdecydowania licznika wskazówka się nie podniosła, licznik też jaeger, wymiana licznika pomogła i wszystko działa. U mnie akurat po rozebraniu licznika pod lupą dostrzegłem że jedna z kostek na płytce jest jakby rozpuszczona, ulepiona jakąś mazią ale nawet tego nie ruszałem.

Przy wymianie przepustnicy nie naciągnąłeś za mocno linki pedału gazu ? ja tak miałem u siebie po czyszczeniu przepustnicy, naciągnąłem inaczej niż wcześniej było, nie miałem problemów z obrotami ale pedał gazu od samego początku brał i oczywiście co się z tym wiąże czuć było że ciężej się wciska niż przed rozebraniem

Całkiem możliwe najlepiej upewnić się sprawdzając błędy vagiem, objawy są podobne do takich, jakie występują przy zepsutym czujniku temp. g62

Szczerze mówiąc nie wiem,u siebie w 1.8 też mam mokre świece każda po trochę a na 4 cyl. cały gwint jakby w oleju. W 1.8t też sprawdzałem i jest podobnie. Nie wiem z czego to jest, może po prostu uszczelka pokrywy zaworowej przepuszcza/przepuszczała olej i polało się trochę do "wnęki" na świece. W 1.8 przy wymianie rozrządu czyściłem świece i wymieniłem uszczelki pod klawiaturą, ostatnio sprawdzałem świece i też były świece lekko w oleju (gwint) a nic nie widać żeby uszczelki przepuszczały także ja z tym jeżdżę

Fakt, masz kolego 100%-ową rację, pomyliłem się podczas pisania tego posta, rzeczywiście tak jest że przy 90st. termostat otwiera pełny obieg. Przyznaje mój błąd

Dokładnie, na pewno nagrzewnica, u siebie ostatnio wymieniałem, nie zdziwię się jeśli będzie gąbka podłogowa do wysuszenia albo wymiany, w zależności od tego ile już km przejechane na pękniętej nagrzewnicy. U mnie przejechane było dobrych kilka tysięcy, i trzeba było gąbkę wymienić bo auto pływało w środku.

Wyciągnij termostat i sprawdź go, pompę wody też możesz wyjąć i zobaczyć w jakim stanie. Teoretycznie podczas pracy silnika nagrzanego do 90st. górny wąż ma być gorący a dolny zimny jeśli oba byłyby gorące/ciepłe znaczyłoby że termostat przepuszcza. Co do temperatury 100st. ciężko mi powiedzieć może faktycznie to wina termostatu, złośliwość rzeczy martwych. Najlepiej wyciągnąć termostat i przy okazji sprawdzić pompę wody jeśli była dawno wymieniana bądź nie wiesz kiedy była wymieniana.

Było dużo tematów wystarczy poszukać odnośnie sterowników centralnego zamka. Fabryczny czy Nowy Uniwersalny moim zdaniem zdecydowanie NOWY UNIWERSALNY ceny patrz na alledrogo itp.. jest tego masa. Oczywiście przy zakupie na dowolnej aukcji patrz jakie ma funkcje. Ze scyzorykami ? jak najbardziej są , są takie z domykaniem szyb przy zamykaniu auta, domykanie szyberdachu jeśli posiadasz, przede wszystkim otwieranie i zamykanie auta. Co do kupna to do wyboru do koloru wystarczy dobrze poczytać aukcje żeby być pewnym i świadomym co do funkcji danego zestawu. Co do samego montażu jest temat specjalnie jeśli chodzi o Audi a4 b5.

Sprawdź błędy, bez tego można gdybać i wymieniać część za częścią....

Na pierwszy rzut oka to jest przedlift. Jednak się przyjrzeć dokładnie to tak: Silnik, graty silnika, zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego, zbiornik spryskiwaczy, zbiornik wspomagania z mojego punktu widzenia to co pod maską to lift. Mam przedlifta z 95r. i u mnie silnik, kolektor ssący i zbiorniczki inaczej wyglądają. Co do wnętrza kierownica i bodajże licznik jest po lifcie, do tego masz siatkę (schowek) na tylnym plastiku przednich foteli. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to wersja po pierwszym lifcie (Plastikowe listwy na każdych z drzwi + brak emblematu Audi na przednich błotnikach + lampy tylne). Co do całokształtu auta to na 100% auto nie jest z 2000 roku (dziwne że masz taki rocznik w papierach) rok produkcji audi po 1 lifcie to (1997-1998) w 99 były już audi po drugim lifcie. Ogólnie auto źle się nie prezentuje, środek zadbany i ogólnie jest spoko. Widać na 2 i 3 zdjęciu że masz coś ze zderzakiem tylnym nie tak, masz zderzak wepchnięty do środka (lewa strona tył). To by było na tyle. Pozdrawiam i życzę bezawaryjności !

Sprawdź błędy na komputerze, niewiele z tych informacji da się "wywróżyć" ale na sto procent nie jest to wina akumulatora

Czyżby jednak pompka ? zastanawiam się jakby to sprawdzić żeby ostatecznie postawić pompkę za przyczynę w 100% bo szkoda wchodzić w koszta jeśli to wina np. instalacji. Do głowy przychodzi mi jeden pomysł, mam rozpiskę kabli małej kostki i zastanawiam się czy da się poeksperymentować z zamkami, mam na myśli to, żeby wyczepić załóżmy pin od zamka drzwi kierowcy i spróbować zamknąć auto z drzwi pasażera i sprawdzić czy po zamknięciu otworzy się z powrotem i na odwrót czyli wyciągnąć pin z zamka pasażera, włożyć pin zamka kierowcy i zamknąć auto od strony zamka kierowcy, nigdy tak nie robiłem ale tylko to mi przychodzi do głowy, ewentualnie poeksperymentować z bagażnikiem. Trochę jest tego motania z tym ale są dwie możliwości. Albo próbować tym sposobem co napisałem (nie mam pojęcia czy to pomoże w uzyskaniu odpowiedzi na ten problem ale warto próbować) albo po prostu kupić dobrą pompkę i sprawdzić może to rzeczywiście coś z pompką nie tak, jak się okaże że po podmiance pompki będzie problem ten sam to pompkę zawsze można sprzedać albo mieć w zapasie a z problemem trzeba będzie dalej powalczyć. Jeśli ktoś miał taki problem z centralnym bądź wie co jest przyczyną to dobrze by było jakby się podzielił rozwiązaniem tej zagadki, gdyż ja tylko proponuje rozwiązania logicznie podchodząc do problemu bo wywróżyć się nie da choć to bardzo prosta konstrukcja centralnego. W razie potrzeby umieszczam poniżej schemat kostek centralnego zamka dla audi z 2 kostkami w pompce. Pozdrawiam Pierwsza wtyczka : 1 czarny z niebieskim paskiem stacyjka 2 czerwony stacyjka 3 szary z białym paskiem sterowanie zamek klapy bagażnika 4 niebieski z czerwonym paskiem sterowanie zamek klapy bagażnika 5 zielony z niebieskim paskiem sterowanie drzwi kierowcy 6 brązowy z białym paskiem sterowanie oświetleniem kabiny 7 czerwony zwora do pinu 9 10 brązowy z białym paskiem krańcówki drzwi 11 żółty z niebieskim paskiem sterowanie drzwi pasażera 12 brązowy z białym paskiem sterowanie oświetleniem kabiny Druga wtyczka zasilająca 1 12V 3 masa

Tak jak kolega wyżej napisał warto sprawdzić te tańsze rozwiązania może faktycznie pompa jak nie to będziemy szukać dalej.

No okej, zacznijmy od tych mniej finansowych spraw. Czy jak masz na zegarach 100 st. czy nawet ponad to jak chodzi auto ? czy słychać coś niepokojącego ? słychać że się gotuje ? Powiedziałbym że czujnik ale po otwarciu korka nie ma większej temperatury tylko zmniejsza się więc trochę dziwne. Co do uszczelki pod głowicą... kopci w ciepłe dni ? Płynu dużo ubywa ? ile ml na ile km ?

Ostatnio kolega z 1.8 miał taki problem i mechanicy wskazywali na chłodnice którą wymienił i nie pomogło, później padło na zapchane kanały w głowicy ale przed wydatkami okazało się że węże od reduktora LPG były odwrotnie założone i to powodowało że temperatura podczas jazdy wzrastała do 100-110 stopni. Widzę ze kolego też masz LPG czy na pewno wszystko masz dobrze poskładane jeśli coś majsterkowałeś ?