Spokojnie możesz polerowac sam lub oddać to komuś.
Przerabiałem juz szyby w Volvo, w aktualnym Audi, szkła w Volvo, gdzie zdjęte było ok 1mm szkła,, głębokie obicia od kamieni. Do polerowania tlenek ceru, do tego pad filcowy, papiery na krążek od 100 do 1000. Możesz tez kupić inne pasty do szyb, ja robiłem tlenkiem bo jest tani i bardzo wydajny, choć pewnie są agresywniejsze pasty
100Tką szyby oczywiście nie ruszaj, ale ja rysy sa widoczne, to potrzeba pierw zdjąć to papierem, zaczynając od właściwego dla powstałych rys, wykańczając pod tlenek maksymalnym, mi wystarczała 800setka, po niej już tlenek robił robotę. Samym tlenkiem ceru nie wiele zdziałasz, chyba że rysy są naprawde płytkie, ale wtedy idzie go bardzo duzo i robota idzie strasznie powoli i bez rezultatów. Szybę staraj się robić całą lub jej większą część, tak żebyś nie tarł tylko rys.
Roboty z tym jest od groma, uważaj aby nie przegrzać szyby bo pęknie, przy tlenku pamiętaj o wodzie
Żadnych soczewek nie ma, nawet jak miejscowo wy***iesz 1mm to soczewki nie będzie (nie wiem czy ktoś wie co to soczewka i jak jest wykonana, na zwykłym szkle nie ma możliwości wykonania soczewki, bo niby jak) a tylko lekkie załamanie, które w niczym nie zmieni ani widoczności ani nic, jedynie bedzie szpecić.
W Volvo wycieraczka wywaliła rysę dosyć odczuwalną pod palcem, metal tarł przez prawie 100km w deszczu, wszystko zeszło i nie było śladu o dziwo samym tlenkiem, ale robiłem tylko tę rysę i całej szyby nie, fakt że szyba nie była ori i była bardziej miękka od ori. W Ori nie poszło by tak łatwo bo jest o wiele twardsza.