Witam wszystkich. Jak w temacie, ostatnio zaobserwowałem po odpaleniu zimnego silnika, że przygasa główne podświetlenie wnętrza (podsufitka) kilka razy, po kilku sekundach było wszystko ok. Zainteresowało mnie to trochę więc sprawdziłem dokładnie co się dzieje multimetrem. Sprawdziłem zaraz po odpaleniu silnika przy aku napięcie i skoki były z 14,2 do 12,5 V, te spadki słychać minimalnie po silniku. Ładowanie pod max obciążeniem 14 V więc jest ok, aku wymienione. Czy to oznaki kończącego się alternatora? zawieszających się szczotek? dodam, że altek chłodzony cieczą. Może ktoś spotkał się z podobnym problemem?