Ech, jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa ale ... rozkleiłem ładnie klosz i nie mieliśmy dobrego silikonu to poszedł dekarski bezbarwny, heh to był największy błąd cały czas nie zasycha jak mokry butapren, masakra. Kupiłem normalny szklarski ale kto teraz to wyczyści z tego dekarskiego ...
Zacząłem rozpuszczalnikiem 4 godziny i w końcu szybka jest w takim stanie ze hehe, poskładałem tak na chwilę i tak jeździ. Muszę zakupić zwykłą żarówkową, zdjąć klosz i wkleić do tej ledowej, tym razem na porządny silikon.
Tak czy tak wolał bym fabryczną nie naprawianą, bo zdjąć klosz to jest prawdziwa rzeźnia, piekarnik nie pomaga niestety.
---------- Post dopisany at 14:50 ---------- Poprzedni post napisany at 14:49 ----------
Nie jednemu spaliła sie dioda dostaje sie wilgoc do srodka niestety
Najpierw padła jedna w samym różku przy rejestracji, wcale nie było widać ze nie świeci, potem od błotnika 4 szt naraz a potem jeszcze jedna obok tej pierwszej no i d*pa.