Skocz do zawartości

tx-didi

Pasjonat
  • Postów

    143
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tx-didi

  1. A co ma wspolnego zaslepienie egr'a z gaszeniem auta?? Jego zaslepienie odcina doplyw czesci spalin z powrotem do kolektora, jednak klapa gaszaca w nim nadal gasi auto jak zawsze. chyba nie zrozumiales mnie, (albo zle sie wyrazilem......) nigdzie nie napisalem ze ma cos wspolnego... mogloby miec, gdyby nie byl zaslepiony. (a dlaczego to Cie leoncjo juz naprowadzil) z ciekawosci : ktorego diesla gasi klapa gaszaca ??? (chyba ze nie chodzilo o wylaczenie silnika....) czy faktycznie potrzebujemy ich osobno. ?... moze wlasnie razem aby zobaczyc co wystapi pierwsze ..... (ech gdyby jeszcze 10 miala obroty ...)
  2. nawet kompletny brak sterowania kierownicami NIE ZGASI silnika, EGR moglby go zgasic, gdyby nie byl zaslepiony (jak sam wspomniales) ...... mozna by rzec: 'ale jaja'... kolego - pewnie niewiele da, ale moze podpowie... zrobilbys log z grup 003, 008, 011 (wszystko na raz - gdzies na bocznej uliczce) w momencie jak przekroczysz 2k rpm i gasnie... zastanawia mnie czy jest mozliwe, aby wskazania przeplywki mogly spasc do 0 i dzieki temu ogranicznik rowniez 'przytnie' dawke..... (to az paranoiczne, ale...) paranoiczne - poniewaz zakladam ze ECU chyba nie jest taki 'glupi' i widzi ze wskazania sa nienormalnie niskie....... To co przychodzi mi jeszcze do glowy to zawor elektromagnetyczny doplywu paliwa w vp37 (nie nastawnik) - czy on przypadkiem nie ma jakiegos 'zwarcia' - tylko ze w ECU zapisalby sie blad (chyba) .....
  3. tx-didi

    [B5 AKN] Padła pompa

    Flyer dobrze napisal, warto jeszcze wspomniec ze szczelnosc polaczen (zwlaszcza przy filtrze paliwa) mozna sprawdzic samemu (nie jest to szczegolnie klopotliwe a mozna zrobic 'pod blokiem'). Dodatkowo nalezy wspomniec ze utrudniony (nawet bardzo) zaplon moze byc spowodowany 'przytkanym' filtrem paliwa... chociaz u Ciebie wyglada (z tego co zeznajesz) na 'klasyczne' zapowietrzenie, to moze (zaleznie kiedy robiles) trzeba go wymienic ? Na Twoim miejscu posluchalbym rady kolegi .... nie uzywal plaka i nie jezdzil z zapowietrzajacym sie ukladem .... w stosunkowo krotkim czasie moze (podobno - nie doswiadczylem) doprowadzic do zgonu pompy wtryskowej (zaciera sie pracujac bez smarowania)
  4. kolego Frutek666, czy mozesz podac jaki konkretnie miales ustawiony kat poczatku wtrysku przed (utrudniony rozruch) i po ponownej regulacji (obecnie - kiedy jest ok) ? Chodzi o to ze takie przestawianie o 0,5 cm gdzie (wiem z wlasnych doswiadczen) pompa jest CHOLERNIE czula na ruch nawet 1 mm, moze powodowac ze skaczesz kompletnie poza zalecanymi wartosciami. Wsrod najczestszych przyczyn utrudnionego rozruchu zimnego silnika znajduje sie rowniez wadliwy czujnik temperatury. Mozna sprobowac zdiagnozowac (odczyty z G2 i G62 na zimno i cieplo, stabilnosc wskazan) albo w ciemno wymienic (koszt ~> 100 w ASO). Lepsze odpalanie przy wypietym czuniku jest spowodowane faktem ze ECU przy nieprawidlowych odczytach (skrajne wartosci rezystancji) przyjmuje bardzo zachowawcze wartosci zastepcze (zaklada ze jest zimno) i oprocz dawki paliwa (o czym wspomnial juz DeeJay_Kill) wlacza jeszcze swiece zarowe.
  5. wiecej moze zobaczyc kolega, ktory jedzie za Toba. To nie musza byc 'czarne chmury' ..... sprawdz dolot.
  6. czy jest mozliwe abys podal dokladnie kod bledu wraz z rozszerzeniem ? Jezeli problem juz rozwiazany to napisz co bylo ?
  7. krzysiekz89 sprzedaj 1.9, za kase kupisz spokojnie dwa 2.5 i jeszcze zostanie na waciki....
  8. sprobowalbym potraktowac styki elektryczne do czujnika jakims 'uzdatniaczem' - albo chociaz wyjac i wlozyc pare razy wtyczke. Ciekawy jestem (serio, serio) co konkretnego da sie wyczytac z logow jezeli czujnik cisnienia swiruje. Moznaby dokladnie odczytac blad poniewaz kolega podal go wyjatkowo nieprecyzyjnie, ale komplet logow ???
  9. wlasciwie sam juz sobie odpowiedziales od czego wypada zaczac. On nie 'zaciaga' powietrza... (tzn zaciaga ale juz wstepnie sprezone) jezeli slyszysz 'syk' to wlasnie trud Twojej sprezarki idzie 'w atmosfere'. Przegladnij wszyskie weze gumowe, intercooler, gdzies znajdziesz 'dziurke'. Przy dziurawym dolocie powinien przykapcac na czarno (nie tylko przy bucie), tak sie dzieje ?
  10. :polew: dobrze sie chlopaki bawiliscie ??
  11. tx-didi

    [B5 AKN] Zawór N75

    da rade podpiac ? sorry nie moglem sie powstrzymac wyjscia sa dwa: 1) uzbrojony w vag opanujesz watki o diagnostyce, odczytasz bledy, zrobisz logi (przynajmniej te dotyczace podcisnienia, zaworka, doladowania) i pewnie sporo to wyjasni. 2) wyszukasz w okolicy kolegow (jakies spoty organizujecie ?) z vagiem i oddasz sie w ich rece ..... (tzn - samochod oddasz ) oni juz beda wiedziec co zrobic. oczywiscie opcja 2 jest szybsza/skuteczniejsza lecz bardziej nudna. Wybieraj.
  12. tx-didi

    [B5 AKN] Zawór N75

    czy nie masz tam kogos w okolicy z vagiem ?
  13. ten czujnik (poziomu paliwa) nie wystepuje jako osobna czesc - jest 'zintegrowany' z pompa w baku (tak wynika z etki) wiec chyba tylko dobry elektryk moze cos podpowiedziec.
  14. no.... taki 'filterek' to chyba > 100... przeciez nie lapie powietrza przez nieszczelny filterek - tak na 'trzezwe spojrzenie' - co sie moze w filtrze 'rozszczelniac' ? Zaznaczam ze opaski na wezykach w sklad filtra nie wchodza.... Oczywiscie pod warunkiem ze kolega zeznal nam prawde, tylko prawde i cala prawde ... to reasumujac fakty - auto od 3 tygodni jezdzi ok, nic sie nie dzieje i 'nagle' (na zakrecie, 1 km od celu) gasnie - na 'nagle' zapchany filtr to nie wyglada. To co mi 'nie pasuje' w zeznaniach kolegi kabas01 to ten wezyk w 1/2 wypelniony ropa i uruchomiony silnik..... hm..... jak sie naczytalem o vp44 oraz czesciowo z wlasnych doswiadczen (niklych - poniewaz ze 'starszej' generacji pomp) to ... nie wiem jakim cudem w ogole dala sie uruchomic....to nie wyglada na 'male, choc czeste', babelki - tylko bable. Czy samochodzik nie 'otarl sie' przypadkiem podwoziem o jakis (rownie maly jak babelki) kamyczek ???
  15. okolo 17:40 Mistrzejowice zielona b5 sedan z nalepka klubowa.
  16. to naprawde bardzo fajny silniczek, gdyby skur....yn nie wymagal tyle uwagi. Ciesze sie ze wreszcie masz banana na buzi. Sprawdzaj cisnienie w skrzyni korbowej - rownie czesto jak stan oleju.
  17. przyjedz, na pewno ktos bedzie
  18. Sysiek, ja sie pytalem o werdykt, a nie o efekty naprawy.... Czy, jak zrozumialem z Twojej wypowiedzi, samochodu jeszcze do serwisu nie zawiozles, czy zawiozles i masz juz opinie po wymontowaniu i sprawdzeniu wtryskiwaczy ze leja ?? (bo jak zakladam chyba nie wydali werdyktu bez wymontowania wtryskiwaczy ) ?!?
  19. wg mojej wiedzy mechanizm 'korekcji' sluzy do wyrownania obrotow tylko na biegu jalowym, wiec dynamicznie 13 i 14 sie nie robi (nie ma znaczenia). chyba nie wierzysz w takie dziwne zbiegi okolicznosci jak 'lejace wtryski tylko w jednej glowicy' - nie twierdze ze niemozliwe ale prawdopodobienstwo niskie.... korekcje moga pochodzic od czegos innego (np od przestawionego rozrzadu) Masz juz jakis werdykt z serwisu ??
  20. we wszystkich modelach AKE jest ten 'nowy' rodzaj odmy - ponoc nie zapychajaca sie (nie mialem jej w rekach, nie potrafie wiec okreslic czy faktycznie ma niska 'podatnosc' na zapchanie). Lecz nic nie stoi na przeszkodzie abys zaobserwowal czy masz typowe objawy zapchanej odmy: 'syczacy' korek wlewu oleju, wypchniety bagnet, zadymianie na szaro, silnik 'obrzygany' olejem..... lub tez (chyba najskuteczniejsza metoda) - dokonac pomiaru cisnienia w skrzyni korbowej: mozna to zrobic samemu za pomoca kawalka przezroczystego weza (majstrujac sobie tzw u-rurke), pomiaru nalezy dokonac przez rurke od bagnetu oleju. Chociaz nie udalo mi sie nigdzie znalezc (z potwierdzonego) zrodla jakie wlasciwie ma tam byc cisnienie to z osobistych doswiadczen wiem ze w silniku AFB: roznica poziomow wody w okolicach 14 cm to sa juz wyrazne objawy 'zapchanej odmy' (korek 'syczy' i podskakuje), roznica poziomow wody w okolicach 3 cm - odma 'nowka' sztuka. (pomiar dwa dni po zalozeniu nowej) podobno roznica poziomow nie powinna przekraczac 5 cm. (tyle wygrzebalem z sieci)
  21. no wiec.... niewykluczone ze wcale nie jest zle (wiem ze to dziwne). Oczywiscie sprawdz te wtryski (i tak jestes juz umowiony). Korekcje powinno sie logowac statycznie (bez zadnych przegazowek !!). To co widac (chociaz nie wiem dokladnie czy te 'przegazowania' nie falszuja obrazu) to bardzo zle korekcje ale tylko lewej glowicy (strona kierowcy), druga wyglada ok. obecnie do listy czynnosci dodalbym (i to na pierwszym miejscu) zweryfikowanie prawidlowych nastaw rozrzadu.
  22. kolego Sysiek niestety kolejnosc 'niedomagania' przedstawia sie nastepujaco: hydropopychacze, dzwigienki i dopiero walki, czyli u Ciebie widzac 'slady' uzywania oznacza ze hydropopychacze oraz dzwigienki sa w jeszcze gorszym stanie. pewnie i tak bedziesz oddawal wtryskiwacze do sprawdzenia (tylko w serwisie boscha), wiec mozesz stan dzwigni zweryfikowac. (oraz czy sa wszystkie) moze wkleisz ten log 013 i 014 (oraz dla uzupelnienia 001) wszystko stat przy rozgrzanym silniku. (dysponujesz takimi, prawda ?)
  23. i teoretycznie ma racje .... jezeli oczywiscie zostaly uzyte wszystkie blokady to co sie ma przestawic?
  24. mateo_81 masz racje. lecz w powyzszym przypadku mam fakty w postaci korekcji na poziomie przekraczajacym ponad dwukrotnie (a nawet trzykrotnie) dopuszczalne normy oraz silnik AKN (ktory, obok AFB, kroluje w statystykach najgorszych przypadkow 2.5 TDI), wiec: nie majmniejszego sensu szukac dziury w calym (upss...dolocie), tylko podniesc dekle i: sprawdzic hydraulike (niby sprawdzana, lecz okreslenie:'walki prawie ze nie wytarte' oznacza ze hydraulika jest juz do wymiany, walki pewnie tez.) bezwzglednie oddac wtryskiwacze do sprawdzenia (do serwisu boscha, bo vagiem to jedynie poszlaki.) i wtedy (majac wyjete wszystkie wtryskiwacze) niejako 'przy okazji' sprawdzic kompresje. wtedy rowniez (w domysle bez walkow - w regeneracji) mozna pobawic sie ze swiecami (wymienic) bo jak sie ktoras ukreci to glowica i tak jest 'na wierzchu'. z grubsza przyjalbym taka kolejnosc, poniewaz (naprawde nie ma co sie oszukiwac) i tak wszystko trzeba bedzie zrobic. (jezeli oczywiscie chce sie pojedzic dluzej), albo od razu zostawic problem do rozwiazania przyszlemu wlascicielowi... takie objawy pasuja jeszcze do awari czujnika wzniosu iglicy wtryskiwacza nr 3 (G80 ?) tylko dziwne ze bledu w sterowniku nie ma ....(ale moze szlag go trafil 'nie elektrycznie' - tak czy inaczej trzeba podnies dekle. przepraszam za tak bezposrednio. To oczywiscie tylko moje zdanie.
  25. zeby miec taka wieksza pewnosc ze to zapowietrzanie jest (lub nie) przyczyna chyba zacisnalbym wszystkie wezyki przy filtrze paliwa. Ale pewnie jeszcze latwiej jest sprawdzic inne przyczyny trudnego rozruchu zimnego silnika ... sprawdzales ? (np kat poczatku wtrysku, czujnik temperatury, kiedy wymieniany filtr paliwa )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...