Fakty są takie:
Szarpie przy puszczaniu sprzęgła, dopiero jak auto jest ciepłe. Dodanie gazu wyprowadza auto z trzęsienia.
Sprzęgło jest od 5 lat na wysokości 3/4. Robione miało testy i zawsze testy przechodzi pozytywnie, tzn. zawsze gaśnie.
Na skręconych kołach pod górkę to trzęsie już porządnie, ale dodanie gazu ucisza trzęsienie.
Gdzie szukać przyczyny?
Sprzęgło, przeguby, czy poduszki silnika?
Prawy przegub ma lekki luz... wymieniać?