Mithrindil

Zorientuj się a propos map do BNS 5.0 - kiedyś rozmawiałem z jakimś "specem" od kopiowanych map i mówił że nie ma opcji by coś nagrać / wytłoczyć dla BNS 5.0, tylko oryginały. Jeżeli to prawda to na Twoim miejscu zostawiłbym sobie BNS 4.2 jako nawigację.

Odgrzebuję stary temat bo dopiero teraz mam czas się za to wziąć. Mam moduły, mam kamerkę, mam kable - brakuje mi tylko tej przelotki co na jednym końcu ma czteropinowy wtyk a na drugim wolny kabel do wstecznego (ktorego chyba nie musze podlaczac bo sygnal wstecznego moduł bierze z CANów) i żółte wejscie video dla kamerki. Skąd masz taką przelotkę? Miałeś w zestawie z modułem?

W Borkach jest zakład który zakłada klimatyzacje do aut - mają też bardzo dobry serwis. Jak padł mi włącznik ciśnieniowy to 2 innych nie ogarniało tematu a ten wiedział od razu + miał części od ręki. http://klimaborki.pl/ Był w weekend we Frampolu - Cultstyle Lubelszczyzna

Ja off... zapowiada się raczej na popijawę w krzakach niż fajny event. W Ułężu były wyścigi i dużo miejsca żeby ustawić auta. W Firleju jakoś tego nie widzę.

Ja mam modul BT ale w Radzyniu bede dopiero za tydzien.

Znalazlem potem rozpiske tych wartosci i ta druga temperatura to tak jak mowisz temp zasysanego powietrza. Air intake temperature. @Lukasz, dzieki za pomoc, padl czujnik temp.

Co za felgi zakupiłeś? Zerknąłem na temat i widzę że sporo modzisz u siebie. Lusterko masz od B6 czy rezałeś od B7? RNS-E

Pewnie jesteś świadom co robisz ale kontrolnie zapytam: nagrałeś płytę z booking type DVD-ROM? Btw - jeżeli wymieniasz laser bo stary nie czyta Ci nagrywanych płyt z mapą to wg mnie tańszą i szybszą opcją jest zakup tłoczonej "kopii zapasowej" za 150 pln... Działa jak ori płyta.

Co tu taka cisza? Wrzucacie już letni setup do swoich aut?

Dzięki, to by się zgadzało nawet bo tam właśnie było 87. Jest opcja by sprawdzić stan termostatu (zamknięty / otwarty)?

Cześć, Mam u siebie w aucie problem, wskazówka temperatury nie dochodzi do 90 stopni. Doczytałem na forum że najczęściej to awaria czujnika temperatury G2 / G62 lub termostatu i że należy sprawdzić VAGiem odczyty z tych czujników. G62: wybrać 01-Engine, blok pomiarowy 007: u mnie tutaj jest pusto nie ma żadnych wartości. G2: wybrać 17-Instruments, blok pomiarowy 003: tutaj jest odczyt prawidłowy, wskazanie jest podpisane "Coolant temperature" - wskazywało 76 stopni. Skacząc po różnych blokach w 01-Engine pojawiają się dwa odczyty podpisane po prostu "temperature" - jeden podczas pomiaru miał wartość 87 a drugi 40. Silnik podczas pomiaru był rozgrzany. Korzystam z VCDS-lite. Jakieś sugestie dlaczego w 007 jest pusto? Ewentualnie jak inaczej sprawdzić czy termostat się zamyka? Pozdrawiam

RS6 IMO trochę się już zestarzały. Wg mnie S-Line lepsze albo Avusy. Jednak ważam że najładniej z ori wyglądają wzorowane na RS4: Takie mam u siebie, 8,5J na oponach 225. Nie ma dużego naciągu więc zastanów się nad 9J jak Cię kręci duży naciąg.

Byłem i sprawdzał to wyszło mu 11,5V - mówił że mało ale to raczej wskazuje że akumulator jest nienaładowany a nie że nie ma pojemności i on osobiście podstaw do reklamacji tutaj nie widzi ale jak chcę to mogę próbować. Bosch S4 60Ah 540A. Doładowałem 24h prostownikiem i zapalił elegancko (przy temp +3), zrobiłem trasę 150km i za 3-4 dni sprawdzę jaki będzie rozruch.

Proces ładowania zależy od prostownika. Jeśli będziesz miał prostownik, w którym pokrętłem lub przełącznikiem ustawisz maksymalny prąd na 1A, 2A, 3A, 4A lub mniej lub więcej to taki maksymalny prąd będzie płynął do AKU. Jak ustawisz 6A lub tyle ile może dać ten Twój prostownik, to taki prąd będzie wciągał Twój AKU. Jakbyś miał i 20A na prostowniku, to i taki prąd by wciągał AKU na początku. Zauważ, że każdy AKU ma swoją pojemność. Jedne mają 40Ah inne np. 77Ah. Jest napisane, że akumulatory (takie jak my stosujemy w naszych samochodach) nie powinny być ładowane prądem większym niż 10%. Czyli dla AKU 40Ah, prąd maksymalny nie powinien przekraczać na początku fazy ładowania (jak AKU zaczniesz ładować) 4A. W przypadku innych pojemności AKU, prąd powinien być odpowiednio większy (dla większych Ah) lub mniejszy (dla mniejszych Ah). Ja jak rozpoczynam ładowanie AKU (doładowywanie), to potencjometr ustawiam na min. Podłączam żabki prostownika do zacisków AKU. Następnie zwiększam potencjometrem prąd płynący do AKU do wartości 4A. Dodam, że ja mam nowy AKU Varta 77Ah. Nie przekraczam więc tych wymienionych 4A. Podczas ładowania (doładowywania) prąd płynący z prostownika do AKU zaczyna maleć, bo na AKU zaczyna występować coraz to większe napięcie. Możesz zmierzyć czas po którym prostownik przestanie dalej ładować AKU, a jedynie podtrzymywać stan naładowania. Musiałbyś jednak co kilka minut (5, 10) sprawdzać i notować prąd wypływający z prostownika, np.: - przez pierwsze 30minut prąd ładowania AKU wynosi 4.0A; (0.5h*4.0A=2.00Ah) - przez kolejne 30minut prąd ładowania AKU wynosi 3.5A; (0.5h*3.5A=1.75Ah) - przez kolejne 30minut prąd ładowania AKU wynosi 3.0A; (0.5h*3.0A=1.50Ah) - przez kolejne 30minut prąd ładowania AKU wynosi 2.5A; (0.5h*2.5A=1.25Ah) - przez kolejne 30minut prąd ładowania AKU wynosi 2.0A; (0.5h*2.0A=1.00Ah) - przez kolejne 30minut prąd ładowania AKU wynosi 1.5A; (0.5h*1.5A=0.75Ah) - przez kolejne 30minut prąd ładowania AKU wynosi 1.0A; (0.5h*1.0A=0.50Ah) - przez kolejne 30minut prąd ładowania AKU wynosi 0.5A; (05h*0.50A=0.25Ah) koniec ładowania - "etap podtrzymywania AKU" W ten sposób określisz sobie ile wpompowałeś Ah do AKU Z przykładu wyżej wynika, że łączny czas doładowywania AKU wynosił razem 4.0h, a wpompowany prąd to 18A. Ponieważ suma prądu 18A był wpompowywany przez kolejne równe czasy 0.5h, to: 18A*0.5h=9Ah Posiadając AKU 77Ah, to po doładowaniu go prądem 9Ah (przez czas 4h) wychodziłoby na to, że miałeś pojemność AKU: 77Ah-9A=68Ah; ponieważ 77Ah to 100%, więc 1%=0.77Ah; więc 68Ah/0.77Ah=88.31%. 9Ah/0.77Ah=11.68%. Wartość 88.31% odpowiada za stan naładowania AKU przed jego ładowaniem prostownikiem. Prostownik doładował 11.68%. Oczywiście przedstawione obliczenia będą się różniły dla każdego innego AKU. Dzięki za wyliczenia niestety mój prostownik nie ma regulacji prądu wyjściowego, automatycznie zmniejsza wartość prądu w czasie ładowania. Zrobiłem podobne wyliczenia i wyszło mi że podczas ładowania prostownik doładował około 15% początkowej pojemności po czym przeszedł w stan podtrzymania energii. Z tego wynikałoby że przed ładowaniem akumulator miał 85% pojemności - dodam tylko że przed ładowaniem akumulator nie był w stanie odpalić samochodu. Wnioskować można że zostało mu tylko 15% początkowej pojemności...

Tak sobie pomyślałem że jednak mam dodatkowe wyposażenie - posiadam dodatkowy odtwarzacz DVD który prawdopodobnie nawet w trybie stand-by pobiera jakiś prąd (jest włączany "miękkim" elektronicznym przyciskiem) - ale nie jestem pewien czy nie jest zasilany po stacyjce. Mam też jakiś moduł uniwersalny ale on akurat chyba nie pobiera prądu bez RNS-E. Generalnie auto po 2-3 dniach przy mrozie -6 przestaje palić, akumulator kupiony w sierpniu 2014 więc to jego pierwsza zima. Na starym aku nie było problemów. EDIT: po dłuższych pomiarach wyszło 70-80mA więc prawdopodobnie uwalony akumulator. Co potwierdza też proces ładowania pod prostownikiem - przy podłączaniu prawie 6A a po 4h mniej niż jeden. Uciekła pojemność.

Sprawdzałeś te wartości na BFB? U mnie jest tak: 3A - zaraz po zamknięciu auta 250mA - po jakichś 2 minutach 170mA po kolejnych 2-3 minutach dłużej nie sprawdzałem bo nie sądziłem że może jeszcze spaść. Nie mam żadnego dodatkowego wyposażenia. Nie wiem czy powinienem reklamować akumulator (na starym nie było problemów, nowy od sierpnia i teraz w zimie Audik rzucił palenie) czy szukać lewego poboru prądu.

To dziwne. W moim Galaxy pobiera wszystkie kontakty (nie mam żadnych kontaktów na SIM), ze wszystkich źródeł i kont. Polskie znaki nie pamiętam ale wydaje mi się że są.

Jakieś konkretne obawy dlaczego miało by nie działać? Testowałem swój moduł (niestety nie wiem jaki, podłączony do RNS-E) z różnymi telefonami (Samsung, HTC, Sony, Apple) z różnymi systemami (4.4, 4.3, 4.2, 4.1, 4.0, 2.3.6, iOS 6) i nigdy nie miałem problemów. Lenovo nie testowałem ale nie widzę żadnych przesłanek dlaczego miałby nie działać.

Witam! Mam lampy bixenon B6 z soczewkami od B8. Jedna lampa niemal non-stop jest zaparowana - druga jest ok. Lampy były malowane w środku więc pewnie były rozbierane w całości (taki kupiłem). Sprawdziłem kanały wentylacyjne lampy, wszystko jest drożne. Oglądałem z każdej strony obie lampy - no identyczne, brak różnic... Jedna ani kropelki w środku a druga w deszczu do połowy klosza zaparowana od środka... Ostatnio zauważyłem że klosz tej parującej jest delikatnie pęknięty.. długość pęknięcia około 1cm, ale pod palcem nawet nie czuć żadnej nierówności. Takie pęknięcie wystarczy? Myślicie że to od tego może parować? Czym to pęknięcie zakleić żeby pozbyć się problemu i jednocześnie nie zostawić żadnych plam i nacieków na lampie?

Cześć, Wiem że to forum A4 ale z tego co wiem to silnik 2.0T w Passacie B6 i Audi B7 to podobne jednostki - jeżeli tak nie jest to temat pewnie do wywalenia, chociaż może znajdzie się ktoś do pomocy. Chciałem zapytać na forum passata ale tam jakieś wydumane reguły ilości postów przed pytaniem... A tutaj może ktoś pomoże. U ojca w Passacie 2.0TSI falują obroty na rozgrzanym silniku. Czasem skaczą do 1200, czasem silnik dławi się na 700 i całym go telepie a czasem jest ok, zero problemów. Na zimnym silniku wszystko jest ok. W warsztacie dostał listę błędów: Wydaje mi się że coś dużo tych błędów... Jest umówiony na 17.11 na naprawę, niestety mechanik nie był w stanie oszacować kosztów. Ktoś może po tych błędach określić ile taka naprawa może kosztować? Mniej więcej, chodzi o to żeby mechanik nie podał jakiejś kwoty z kosmosu... I pytanie poboczne. Ten jego 2.0TSI cyka na postoju. Niemal jak diesel. To normalne? W internecie czytałem że to jakieś hydropopychacze taki odgłos dają i to jest normalne, inni że wina leży w łańcuchu i napinaczu łańcucha rozrządu - że po wymianie cykanie ustaje. Auto ma teraz 170k przebiegu, wszystkie serwisy do tej pory były robione w ASO, są wydruki itd. Chyba trochę wcześnie jak na awarię łańcucha rozrządu? Przejmować się tym cykaniem czy "ten typ tak ma"?

U ojca w Passacie 2.0TSI też falują obroty na rozgrzanym silniku. W warsztacie dostał listę błędów: Wydaje mi się że coś dużo tych błędów... Jest umówiony na 17.11 na naprawę, niestety mechanik nie był w stanie oszacować kosztów. Ktoś może po tych błędach określić ile taka naprawa może kosztować? Mniej więcej, chodzi o to żeby mechanik nie podał jakiejś kwoty z kosmosu...

ten weekend jednak odpadam sobota i niedziela na 100%. Miłego spotowania.

ja na spot chętnie ale przyszła niedziela na 90% nie. Z kolei sobota na 90% tak

Zostaje Ci oglądanie potem fotek w necie

Wg mnie te felgi fajnie wyglądają na Audi 80, na B5 już trochę słabiej... Fajnie wyglądają jeszcze te: B