to nie chodzi o to ze to hardcorowe , to jest RS a wiec pasywne dyfry , szybszy magiel , lezejsze to inna para kalaoszy niz twoje auto powinienes wiedziec co to znaczy z racji posiadanego auta , a caly figiel polegana tym ze to relatywnie tanie auto a solidnie przygotowane auto ktorego nie bedzie ci szkoda upalac.
Ja sam bylem STI na paru pojezdzawkach zazwyczaj w kielcach i niesomowicie szkada auta ktorym jezdzisz na co dzien i masz go super stanie.Wszystko dostaje po pupie niemilosiernie nawet jak sie z nim lajtowo obchodzisz , a jak masz jechac na 60% to po co sie wogle w to bawic.
A takiego lancernika na lawetke i moze sie tam nawet wykrtwawic bo nie bedzie szkoda.