mógł sie rozrząd przestawić od palenia na popych, nie wskazane jest robienie takich rzeczy w dzisiejszych autach, coś takiego to w erze poloneza i 125p praktykowano, no ale nie raz sytuacja zmusi ale to już na własne ryzyko
ja to wymieniałem bo przez to gówno miałem o 1 litr oleju za duzo, też miałem to popękane i prowizorycznie sklejone taśmą przez poprzedniego cymbała, za nową oryginalna końcówkę w aso dałem 10 zł. - zciagłem starą i nasunołem do oporu nową (jest ogranicznik) i po sprawie minutka roboty
Keżor twoja mi sie najbardziej podoba, dopasowanie zderzaka OK, no i te laski :drool: choć te po prawo są nieproporcjonalne tzn. za niskie względem auta bo te po lewo sa super :th:
a i gratki że pomyslałes o cieniu na drzwiach tej brunetki w seledynie :gwizdanie:
myśle że masz wszystko OK ja też tak miałem po wymianie na ori płynu, czujnika, termostatu
na budziku 90 C
na klimatroniku 101 C
na vagu 93-94 C
a waż na dole zimny