Skocz do zawartości

Goofer

Pasjonat
  • Postów

    110
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Goofer

  1. Kolego nie ma znaczenia czy masz pełny bak paliwa czy sucho, jak odkręcisz filterek i zdejmiesz przwody to paliwo ścieknie tylko i wyłącznie z wężyków, także bierz nowy filtr do ręki i do roboty
  2. Dobry opisik, sam to przerabiałem u siebie, na szczęście przed zimą zabrałem się do tego o czym piszesz i problem miałem z głowy; najciekawiej to było jak raz otworzyłem i nie mogłem zamknąć
  3. Kolego nie czytałeś tego wątq ? http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=4146.0;highlight=halogen%F3w
  4. PUH Jurand s.c. ul. Składowa 11 15-399 Białystok tel. 85 742 06 60 Wjazd na teren Paliwka na Składowej. Facet może "mruk" ale zna się na rzeczy. Fachowcy z TAKADy regulowali regulowali i dalej było źle, ten Pan pogrzebał i zrobił co należy. Polecam
  5. Niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz, klocek od strony tłoczka jest bardziej zużyty niż ten drugi, jak kupiłem 3 lata temu autko i wymieniałem klocki w warsztacie to chłop powiedział że to jest charakterystyczne dla zacisków z tego modelu, a mam lucasa.
  6. Też mi się tak wydaje, właśnie źle zrobiłem że po wymianie tarcz klocków nie wymieniłem, mam nadzieję, że nie zje....m nowych tarcz.
  7. Powiem Ci kolego że miałem tak samo jak piszesz, jadę wolno nic nie czuć, jadę 100 km/h depnę to wtedy aż kierownica chodziła i ostre wibrację, wymieniłem tarcze na nówki i problem zniknął, klocki założyłem te co były, teraz po paru miesiącach odczuwam inny objaw: dojeżdżam do skrzyżowania lekko hamując, czuję jak hamulec bierze raz mocniej raz słabiej, takie jakby lekkie falowanie tarczy znowu, przy dużych prędkościach tego nie ma, hamuje bez wibracji, teraz zastanawiam się co to może być, klocki do wymiany? Zaznaczam że po wymianie tarcz klocki założyłem te same i wtedy było ok, do czasu .Co to może być ?
  8. Nieprawda że na alledrogo są tylko takie przekaźniki jak piszesz, sam wczoraj szukałem i bez problemu trafiłem na odpowiedni przekaźnik
  9. Przy listwie wtryskowej masz przewód zasilający zakręcony bodajże 12stka, wykręć go, podstaw jakiś pojemnik typu garnek zakręć rozrusznikiem i będziesz widzieć czy paliwko nalało się do gara czy nie; te objawy co masz to może być padająca pompa paliwa, daje za małe ciśnienie i dlatego tak się dzieje, jak wstawiłeś zamiennik to jest rozwiązanie na pare miesięcy, niestety
  10. Jak masz już ten koszyczek na wierzchu to zostało Ci tylko wyjąć pompkę, na dole jest wstępny filtr/sitko , zdejmij je i wtedy popchnij pompkę ku górze, powinna wyjść, z oporem ale powinna, i moja rada - z dala od zamienników po 100 zł, bo to rozwiązanie na krótką metę. Ja u siebie zrobiłem dodatkowo automatyczny wyłącznik pompki po przejściu na gas
  11. Goofer

    [B5 ADR] Ciężko odpala

    Hmmm ciekawa sprawa w takim razie, może niech ktoś inny podsunie jakiś pomysł. Ja co wiedziałem napisałem, choć przychodzi mi jeszcze jedna rzecz do głowy: wtryskiwacze ? :gwizdanie:
  12. Goofer

    [B5 ADR] Ciężko odpala

    Dla mnie to wygląda na padniętą pompę paliwa ... Ja u siebie czasem przy niskich temp miałem tak że jak odpalę i dodam gazu to gasł, i tak parę razy aż w końcu wszystko jest ok. Wniosek był taki że pompa nie wyrabiała, zresztą pisałem wyżej o tym ... Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w ADP musi być 4 bary ciśnienia i ani deko mniej, jak jest mniej to już jest nie halo z paleniem. A właśnie ... lpg nie posiadasz co ?
  13. Goofer

    [B5 ADR] Ciężko odpala

    Oblookaj czy Ci paliwko nie ucieka gdzieś z przewodów, wtedy spada ciśnienie na listwie wtryskowej no i dłużej kręci zanim napompuje; albo opcja nr 2 ... pompka paliwa siada, ja miałem właśnie ten drugi przypadek, kręciłem i kręciłem i dopiero po jakichś 6 sec odpalał, zagoniłem do mechaniora, obadał sprawę i postawił diagnozę na pompę, wstawił na test swoją (bo miał ori ale śmiganą) pojeździłem parę dni i problemu nie było, wymienił na nówkę i cieszę się bezstresowym odpalaniem
  14. Kolego żeby dostać się do poduchy trzeba odkręcić schowek pasażera, po jego demontażu ukaże Ci się owa poduszka, zaślepkę natomiast wykręcisz tylko i wyłącznie jeśli zdemontujesz poduszkę, od strony szyby jest na zawiasach a po przeciwnej na jakieś zatrzaski albo coś w ten deseń...
  15. Ja mam przedlifta i u mnie lampka w bagażniku zapala się dopiero po otwarciu klapy na maxa, tak jak pisze kolega huzio00, alarm też mam, ale co ma jedno do drugiego. A to że zapala Ci się światło w bagażniku razem z otwarciem drzwi oznaczać może, to że masz podpięte lampki w bagażniku pod krańcówki z drzwi ?
  16. Czy żarówka z tej aukcji wejdzie w oprawkę od podświetlenia przestrzeni na nogi z przodu oraz do lampek w tylnych słupkach ? http://moto.allegro.pl/boczna-zarowka-w5w-led-3-smd-plcc6-9-led-smd-i1354068338.html
  17. Póki co po wymianie uszczelki pod blokiem w warunkach mocno niesprzyjających i bez klucza dyna... jest jak należy, trochę silikonu naokoło i nic nie cieknie już
  18. A czy ktoś montował może halo z b6 do b5 ? Jak wygląda sprawa w takiej sytuacji ? Bo na alledrogo więcej aukcji jest z halo do b6 i w niższych cenach niż do b5. Paradox ?
  19. Hmm może łożysko dociskowe ze sprzęgła zaczęło Ci huczeć, u mojego ojca w skodziawce jak padło łożysko w kole to huczenie było słychać przy prędkości rzędu 50-70 km/h potem ustawało, ale w tej sytuacji co piszesz to raczej więcej niż pewnie że to nie łożysko koła. Skoro mówisz że po wciśnięciu sprzęgła huk ustaje więc ja bym szukał przyczyny w okolicach sprzęgła. Wahacze do huczenia nic nie mają, jak są zużyte to wydają z siebie stuki a nie huczenie. Zresztą sam nie wiem, dziwna sytuacja, 2 łożyska nagle w kołach padły ? Niech ktoś inny się wypowie, może coś wyjdzie...
  20. Hehe, teraz cza kopiejke zbierać na przednie lampy żeby z lica wyglądała stosownie do pupki
  21. Milczar, podołałem dziś z tymi pinami, zrobiłem tak jak pisałeś i faktycznie, wszystko udało się. :oklaski: Zajęło mi niecałą godzinę. Dzięki za dokładną rozpiskę co i jak, i ten "fachowy rysunek" w paincie :oklaski: Teraz moja wygląda z dupki o parę lat do przodu. A no i w sobotę prawdopodobnie zrobię STOP też u góry, mi też to odpowiada
  22. Nie wiem jak wy to robicie ale ja za żadne skarby nie dam rady wyjąć tych pinów, już byłem bliski zdemolowania kostki ale zostawiłem to w cholerę bo zbrakło mi cierpliwości i palce mnie już bolały. Gne tą blaszkę i pin jak siedział tak siedzi, chodzi może z 1 mm w tę i s powrotem ale wyjść nie chce, ręce już mi opadają bo lampki leżą 2 tygodnie i przez te piny nie mogę założyć
  23. Kolego trzeba sprytne rączki mieć, robiłem to już w swoim aucie i poradziłem bez tego przyrządu, pompa paliwa jest w takim koszyczku a ten koszyczek siedzi na zatrzaskach, podważ go po trochu delikatnie śrubokrętem i powinno wyskoczyć, z tego co pamiętam to jest 3 albo 4 miejsca gdzie ten koszyczek jest w zatrzaskach
  24. Panowie a jak jest ze zdjęciem tej pokrywy? Nie ma większego problemu? Bo tam od strony akumulatora jest przewód łączący pokrywę z przepustnicą? I jak to w końcu z dokręcaniem tych nakrętek ? Można na oko jeśli nie posiadam klucza dynamometrycznego? Bo uszczelkę kupiłem Erling'a i do tego silikon wytrzymujący 300 stopni.
  25. A sprawdzałeś poziom płynu od wspomagania ? Zobacz też czy jest spieniony czy nie, po odbyciu przejażdżki ma się rozumieć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...