Goofer

Ładne rezanko tych szybek a gps wogóle "kosa"

Huh to co Ty lałeś do tej pory ? ) Hehe tak na poważnie.... ciekawe czy nie zaciągnęła brudu do środka... W takiej konfiguracji filtr paliwka do wymiany asekuracyjnie

Tak jak piszą koledzy... pompa siada. A przyczyną jest właśnie mała ilość paliwa, conajmniej pół baku powinieneś wozić. U mnie w ADP pompa paliwa załącza się dopiero po kręceniu rozrusznikiem. Nie kupuj chinoli bo to rozwiązanie na parę miesiecy, zainwestuj w ORI używkę albo nową tylko nie za 100 zł, bosch, vdo takie kupuj jak chcesz aby auto śmigało. I jeśli masz gazownie na pokładzie to polecam zainstalować automatyczny wyłącznik pompki paliwa, na alledrogo możesz kupić za około 40 zł bodajże.

Fajna sprawa, też się zastanawiałem nad dołożeniem grzania pupek Co do rozbierania fotela to trudno nie jest. W skrócie... wyciągamy fotel, bo bokach ściągamy pokrętła od regulacji i osłonki plastikowe, ukazują się nam śruby które trzeba wykręcić. Jak już mamy oddzielone oparcie od siedziska to już jest z górki Tapicerka jest na drutach (bynajmniej u mnie skóra tak miała) które trzeba odkręcić. Co do oparcia to tył jest na zatrzaskach. Przy okazji jak ma się rozbebeszony fotel można dołożyć regulacje lędźwi, stelaż fotela jest uniwersalny także jak ktoś nie miał to może dodatkowo doposażyć.

Kolego bbabik87 wątek w dziale Układ hamulcowy założony również przez Ciebie... tam zaglądnij.

Hmm no mam sedana, jak pisałem wyżej od bagażnika rozbierałem wszystko, półki nie zdejmowałem co prawda bo i nie wiem jak to zrobić, fotele mam składane, ona jest przykręcona jakoś, gdzie szukać śrub ?

Hmm no tego to nie sprawdzałem a szczerze powiem że w najlepszej kondycji to one u mnie nie są, ale mogą wydawać takie dźwięki jak kolega napisał ... "postukuje, tak jakby np. wrzucić metalową śrubkę do plastikowego pojemnika i delikatnie potrząsać" ??

Przyczyną ściągania podczas hamowania może być zapieczony zacisk hamulca, tylko pytanie czy ściąga Ci cały czas na jedną stronę ? Jak ściąga na lewo to wiadomo że przyczyny trzeba szukać w lewych kołach, lub analogicznie druga strona. Sprawdź prowadnice zacisków, przeczyść ściernym, nasmaruj, zobacz jak to działa na sucho. Smar do prowadnic kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym, pytaj o smar do elementów hamulców, bodajże miedziowy może być ale 100% pewny nie jestem. Piski jakie Ci się wydobywają są pewnie od ocierających klocków o tarcze, jak układ jest zimny to piszczy, jak się rozgrzeją tarcze i klocki to pewnie piski ustają, tak gdybam. ---------- Post dopisany at 10:29 ---------- Poprzedni post napisany at 10:25 ---------- A co do punktu nr 4.... sam mam identyczny dzwięk i za chiny ludowe nie mogę tego zlokalizować.... ściągałem całą tapicerkę z bagażnika, sprawdzałem mocowanie pasa, głośników, znalazłem podkładkę w schowku na lewarek, myślałem że to ona mi tłucze się tam ale lipa, jak był stuk tak jest dalej.... podejrzewam że to może być coś z mocowanie górnym amorka, choć i to rozbierałem i nie widziałem tam luźnych elementów. Jedyny sposób jaki stosuje to RADIO ciut głośniej i jazzzda.

A właśnie kolega może i dobrze pisze. Winne mogą być wtryskiwacze, wastenrod: a na benzie trochę śmigasz czy non stop tylko na gazowni ? STP do czyszczenia wtryskiwaczy do baku i tak ze 100 km przegonić na benzie, zobaczysz co będzie potem. Czekamy na rezultaty. A i napisz jaką masz instalację : sekwencja czy mieszalnikowa starszego typu.

Kolego to jeszcze dobieraj się do kopułki i palca rozdzielacza, jest trochę przy tym roboty ale da rade samemu wymienić.

Kolego ja miałem podobną sytuację w swoim adp, jechałem na trasie a wskazówka na blacie padła w oczach i sie nie podniosła - na klimatroniku było 90. Wymieniłem termostat na ori ale sprawa sie nie poprawiła, jeździłem tak może z tydzień aż w końcu kumpel mi podpowiedział żebym odpiął zegary i podłączył na nowo - i co się okazało wskazówka ożyła; o co chodziło do dziś nie wiem ale pokazuje jak trzeba. Stary termostat po sprawdzeniu w domu w gotującej się wodzie okazał się sprawny bo ładnie się otworzył.

Bardzo dobry pomysł, dzięki za podpowiedź, jutro zobacze co z tego wyjdzie. MASATO a sztuk 2 masz też ? Bo jak zaczne wyjmować i podmieniać to być może od razu dwa trzeba mi bedzie ---------- Post dopisany 24-09-2012 at 12:09 ---------- Poprzedni post napisany 23-09-2012 at 19:20 ---------- Robiłem dziś przy tej szybie i sprawa przedstawia się następująco: Zdjęłęm tapicerke z drzwi i zamieniłem kostki od szyby pasażera z szybą kierowcy i owa szyba działa bez zarzutu, czyli pstryczek od szyby kierowcy do wymiany. I tu mam następne pytanie. Ten czarny element pstryczka co się go klika wyszedł bez problemu natomiast elektronika została, powinna też wyjść ? Bałem się mocniej tam grzebać śrubokrętem żeby nie pokiereszować niczego...

A prowadnice zacisku ? Wyjmowałeś ? Najlepiej też nowe wsadzić, smar miedziany i nowe gumki. Bo więcej to już sam nie wiem ...

Czyli wystarczy podważyć chociażby śrubokrętem z wierzchu i wyjdzie ? Jak wyjme to jakos poznam że coś jest w nim nie halo ?

Wiecie jak do niego się dobrać ? Po zdjęciu tapicerki od spodu jakoś się go wyciąga ? W wolnej chwili obadam przewody w drzwiach i przelotce.

Witam forumowiczów.Mam problem z szybą kierowcy otóż otwiera się bez problemu natomiast zamknąć nie idzie z przełącznika za żadne skarby. Przy otwieraniu klikam raz i szyba zjeżdża na sam dół, nie da się jej zatrzymać. Po tym zabiegu z włącznika nie da się jej zamknąć. Natomiast po wyjściu z auta i zamknięciu go z pilota szyba zamyka się automatycznie. Powiedzcie co jest uszkodzone ? Włącznik w drzwiach na boczku czy coś innego ? Żeby był silniczek nie teges to by wogóle nie zamykało szyby. Jeśli to ten włącznik to jak go wymienić ? Proszę o pomoc.

No akurat ten przegub był zmieniany w marcu 2010 roku bo znalazłem paragon w teczce i robiłem to ja we własnej osobie. Przejeździł tyle czasu i było OK więc za słabo dokręciłem te śruby ? Tego nei wiem, zobaczymy co będzie dalej.

Witam. Tydzień temu zaczeło mi coś postukiwać z lewej strony auta z przodu. Jeździłem do dziś uważając że to zapewne wahacz ale w dniu dzisiejszym przeraziłem się jak przy otwartej szybie usłyszałem pierdyknięcie przy zmianie biegu 2 na 3. Wystawiłem głowe za szybe i na drugim biegu zaczełem strzelać ze sprzęgła. Odgłos pojawiał sie raz po raz, tak samo jak przy zmienie biegów. Moje doświadczenia z wahaczami przypominają mi że na wybitych sworzniach w ciągu tygodnia tak nie zaczełoby stukać, choć mogę się mylić. Co może być jeszcze nie tak w zawieszeniu bądź czym innym? Jutro jade na szarpaki ale proszę o Wasze opinie bo z tymi diagnostami to różnie bywa, jeden mówi całkiem co innego niż drugi. ---------- Post dopisany 09-09-2012 at 14:47 ---------- Poprzedni post napisany 05-09-2012 at 21:13 ---------- Widze że brak zainteresowania.... w każdym razie jest przyczyna stuków. Po wizycie na szarpakach w zawieszeniu nic nie znalazł Pan diagnosta za to po uniesieniu auta nieco nad podłoge ukazał się przerażający widok półośki i przegubu przy skrzyni z którego w niewiadomo jaki sposób wykręciło się 6 śrub, na szczeście wszystkie jeszcze siedziały w gniazdach i nie zgubiły się. Po dokręceniu zapanowała cisza. ---------- Post dopisany at 14:48 ---------- Poprzedni post napisany at 14:47 ---------- Można zamykać.

Zamienników za 150 zł nie polecam, sam przerabiałem temat - kasa w błoto; potem kupiłem ORI używkę za 80 zł i śmiga.

DIY: B5 A4 - How to install a DDM Slim Ballast HID Kit Tutaj mamy też manual o instalacji HID z przetwornicami w wersji SLIM, wg mnie pomysłowo zrobione bo po montażu na aucie przy otwartej masce nie widać że mamy tam przetwornice i jakieś kable idące do wnętrza lampy

No sam jestem ciekawy czy u mnie w tym miejscu też jest luz... z tym że nie mam kanału żeby sprawdzić. SOKAL jak u Ciebie sprawa kształtuje się dalej ?

W przedlifcie masz światła mijania i drogowe na jednej żarówce więc sądzę że ten moduł nie będzie działać, zdaję się na aukcji kogiela jest zaznaczone że działa tylko na oddzielnych żarówkach drogowych.

No i jestem po wymianie płynu, powiem że rozkładam już ręce - wymiana płynu hamulcowego nic nie pomogła. Teraz nie mam czasu na dalszą zabawe ale po weekendzie majowym będę dalej drążyć ten temat bo tak być nie może. Było dobrze a teraz definitywnie nie jest.

A czy ktoś regenerował może tutaj: http://allegro.pl/maglownica-przekladnia-audi-a4-vw-passat-b5-i2221407754.html Cena jest pare zł niższa... komentarze pozytywne...

Witam forumowiczów. Po przestudiowaniu forum postanowilem zalożyć ten temat... otóż mam od kilku dni problem z biegami, na zimnym silniku ciężko wchodzi jedynka oraz wsteczny, zaznaczam że sprzęgło wymienione było dosłownie 3 miesiące temu - po tym zabiegu wszystko śmigało jak ta lala, jednym paluszkiem można było biegi wrzucać. Po nagrzaniu silnika problem jakby troche zanikał, tzn raz jedynka wchodzi jak w masło a drugi raz czuć wyraźnie opór. Dziś odwiedziłem warsztat, gdzie mechanik wymienił w pierwszej kolejności olej w skrzyni na Mobil 75w90, czyli pełny syntetyk. Powiem że po tym zabiegu biegi lepiej wchodzą ale dalej jedynkę i wsteczny ciężko jest wrzucić. Idąc dalej... czytałem conieco o pompce sprzęgła, czy może być ona przyczyną tego że do końca nie rozłącza mi sprzęgła ? Mogło tak być że po wymianie sprzęgła wywaliło tą pompkę, nowe sprzęgło stawia większy opór a więc teoretycznie ta pompka ma większą prace do wykanania. Aha i sprzęgło nie ślizga się, biegi nie zgrzytają. Czy np wymiania płynu hamulcowego coś pomoże ? Ta pompka jest zdaje się zasilana tym płynem... chyba że się mylę to proszę niech ktoś mnie poprawi. Pozdrawiam i czekam na jakieś sugestie.