-
Postów
3543 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez ROBERT
-
[B5] korek zbiornika wyrównawczego a temp. silnika
ROBERT odpowiedział(a) na wiki temat w Audi A4 B5
Witam. Odgrzeje ten stary ale jakże temat "na czasie" w te upalne dni. U mnie sprawa wygląda tak: wymieniony termostat, czujnik temp., sprzęgło wisko. Temp. na zegarach cały czas równiutko 90C , na klimatroniku podczas jazdy 94-96C, w korku dochodzi do 100C. Wskazania VAG są o ok.5 st. Celsjusza mniejsze. I tutaj moje pytanie czy wskazanie kanału 49 klimatronika może się różnić od wskazań na VAG-u ? Poza tym przy nawet tych 100C nie włącza się went.elektr. bo dół chłodnicy zimny(dużo brakuje do 95C żeby włącznik wentylatora chłodnicy zamknął obwód zasilania sterownika 1-go biegu tegoż wentylatora) Dopiero po chwilowym(ok 5-10 min.) postoju dół chłodnicy i dolny wąż robią się gorące. Od ok. 98-99C(według klimatronika)czyli według VAG ok.93-94C słychać włączające się wisko podczas dodania gazu. Według mnie są to jak najbardziej "zdrowe" objawy. Temp. na klimatroniku różni się od wskazań VAG. Skąd ta różnica skoro to ten sam czujnik G62 ? -
Zalałem Castrolem a z jakiego źródła jest tego nawet najstarsi górale nie wiedzą. Ostatnio miałem z tego samego sklepu i było ok. Czy taką "podróbkę" można w jakiś sposób poznać?
-
Witam jak włączysz klimę to w tym momencie musi zacząć kręcić się went.elektryczny. Jeżeli nie pracuje to znaczy że jest coś nie tak z nim. Ja mam wtyczkę pod tą osłonką plastikową koło zbiorniczka na płyn do ukł. wspomagania. Musisz "szukać po kablu"zaczynając od wentylatora aż dojdziesz do wtyczki która to jest i wtedy jakimś dodatkowym przewodem złączyć styki wtyczki z "+" i "-" akumulatora. Mi też nie włączał się ten wentylator,po wyciągnięciu go i "rozebraniu" (trzeba powyginać takie blaszki na silniczku tego wentylatora) okazało się że szczotki były zużyte do "zera". Zakupiłem podobnej wielkości szczotki,dotarłem je do odpowiednich rozmiarów i wymieniłem. Teraz wentylator śmiga aż miło. A jaka satysfakcja że zaoszczędziłem koło 200 złoty na nowy wentylator. Koszt takich szczotek (są cztery) to około 15 złoty + robocizna(ja zrobiłem to sam)
-
Witam. Zakupiłem wczoraj nowe wisko ori BEHR. Wymieniłem go i po odpaleniu silnika i nagrzaniu się wszystko było ok. wisko chodziło jak należy. Dziś wróciłem z pracy ,temp. na klimatroniku 96 stopni otwieram maskę i próbuję zatrzymać wentylator wiska palcem,o dziwo udało mi się.Po zgaszeniu silnika wentylator nie stawia prawie żadnego oporu,a wczoraj nawet na zimnym silniku stawiał wyczuwalny opór. Dzwoniłem do tej firmy gdzie kupiłem to wisko i powiedzieli mi że na pewno źle przewoziłem to wisko i się wstrząsnęło i dopiero po jakimś czasie na nowo się ułoży. Czy ktoś słyszał o czymś takim czy to możliwe? A może po prostu próbują wcisnąć mi jakiegoś bubla. Slyszał ktoś o czymś takim żeby wisko się po jakimś czasie ułożyło? Czy jest możliwe że wisko nie włącza się bo mam zatkaną chłodnicę i nie ma nawiewu gorącego powietrza na wisko? (jeszcze takie coś mi powiedzieli w tej firmie "chłodnic-pol" gdzie zakupiłem to sprzęgło)
-
Dokładnie jak pisze kolega Tu się mylisz kolego ja zakupiłem ori wisko BEHR z 2008r. i jest okrągłe,a stare z 1999r. było na sześciokąt.
-
[B5 ACK] Kiedy wiskoza jest dobra a kiedy zła ?
ROBERT odpowiedział(a) na seban111 temat w Audi A4 B5
Witam. Podepnę się także do tego tematu. Zakupiłem wczoraj nowe wisko ori BEHR. Wymieniłem go i po odpaleniu silnika i nagrzaniu się wszystko było ok. wisko chodziło jak należy. Dziś wróciłem z pracy ,temp. na klimatroniku 96 stopni otwieram maskę i próbuję zatrzymać wentylator wiska palcem,o dziwo udało mi się.Po zgaszeniu silnika wentylator nie stawia prawie żadnego oporu,a wczoraj nawet na zimnym silniku stawiał wyczuwalny opór. Dzwoniłem do tej firmy gdzie kupiłem to wisko i powiedzieli mi że na pewno źle przewoziłem to wisko i się wstrząsnęło i dopiero po jakimś czasie na nowo się ułoży. Czy ktoś słyszał o czymś takim czy to możliwe? A może po prostu próbują wcisnąć mi jakiegoś bubla. Slyszał ktoś o czymś takim żeby wisko się po jakimś czasie ułożyło? -
Dzięki koledzy za odpowiedzi. Leje Castrola Magnatec 10W-40 tak jak miałem do tej pory,lepiej nie kombinować. Można zamknąć temat.
-
Ja mam niedawno wymieniane uszczelniacze zaworowe i pierścienie(pierścienie były zapieczone bo HANS w Niemcowni mienił oliwe co 30-35 Kkm. i było tyle syfu w silniki że głowa boli,syf dostał się na pierścienie i się zapiekły-tak wygląda sprawa tzw. "LONG LIFE") Przed wymianą brał ok 1 litra oleju na 1000km. teraz nie bierze nic. Zalałem go Castrolem 10W-40 i teraz nie wiem czy lepiej nie będzie jak jednak nie będę kombinował tylko znowu naleje "SEMI" i będzie ok. Tylko tyle nasłuchałem się dobrego o MOTULU, a z LM mam doświadczenie z Audi 80 (olej od wymiany do wymiany był cały czas czyściutki,nie czerniał wogóle) Ale chyba naleje Castrola takiego jaki mam teraz i będzie spokój. Dzięki za odpowiedzi.
-
Wiem że jest wątek na ten temat nawet więcej ja potrzebuje kilka "przekonujących" odpowiedzi żeby zmienić Castrola na Motul lub na Liqui . I tylko tyle. A najbardziej interesuje mnie to czy mogę zmienić z 10W-40 na 5W-40. Przypuszczalnie zaleje Castrola tylko czy mogę zalać teraz 5W-40 ? ( w tym tygodniu jadę na urlop i dość długa trasa mnie czeka i chce wymienić przedtem oliwe)
-
Witam . Mam pytanie (wiem że było na ten temat milion razy). Jaki wybrać olej: ? CASTROL MAGNATEC , MOTUL czy LIQUI MOLY ? Silnik 1.6 [ANA] 2000r. przebieg 200 tys. km. Dodam że nie wiem czym zalewał "HELMUT" ja zrobiłem 10 tys. km. na CASTROLU MAGNATEC ale słyszałem że MOTUL bije Castrola na głowe i mam dylemat. Kiedyś do AUDI 80 miałem lany LIQUI MOLY i było super. Proszę o podpowiedź. Drugie pytanie: mam 10W-40 CASTROL MAGNATEC czy mogę zalać 5W-40 ? I jakiej Firmy Castol , Motul czy Liqui Moly ? Z góry dzięki za odpowiedzi. Dodam że w tym tygodniu czeka mnie wymiana oleju i mam dylemat. Słyszałem dużo "złego" na temat Castrola i dużo dobrego na tema Motula, a przy okazji mam pewne dobre doświadczenia z Liqui Moly. I jeszcze takie "głupie' pytanie : Jaką specyfikację/normę potrzebuje tan silnik według VW ?
-
chcesz kupić najgorszy silnik jaki kiedykolwiek włożyli do audi? No właśnie kolego wytłumacz czemu "najgorszy". Z tego co wiem jest to jeden z najbardziej "żywotnych" silników,a na tym najbardziej mi zależy. Wiem że spala sobie troszeczkę oleju , ale podobno tak mają , za to można śmiało ponad 500 tys.km. nim nakręcić.Moc może nie jest oszałamiająca jak na 2 litry tylko 131 KM ,ale jest to silnik nie wysilony i dlatego tyle wytrzymuje. Jak tak to doradź jaki silnik mam wybrać. Napewno napiszesz 2.4 albo 3 litry. Mi nie zależy tak na mocy jak na wytrzymałości silnika. A co do 1.6 to tak jak pisałem wcześniej dużo tańszy w serwisowaniu i naprawach. A różnica w mocy nie jest aż taka duża między 1.6 a 1.8.
-
No jest to dość odczuwalne. W 1.6 plusem jest to że ma 8 zaworów a nie 20 jak 1.8 (ewentualne koszta) Ale jeśli należysz do ludzi jeżdżących spokojnie to może wystarczy mocy. Ja następny zakup planuje B6 2.0 benzyna
-
Witam. Ja mam 1.6 benzyna z 2000r. w sedanie, silnik [ANA] Mogę Ci powiedzieć że moc silnika nie jest taka tragiczna ale czasami "brakuje" szczególnie w trasie. Bardzo zauważalny spadek mocy jest po włączeniu klimy. Silnik bardzo trwały,spalanie 7/10/8-9[ltr./100km.] trasa/miasto/średnio
-
[ALL B5] Problem z głośnością radia Chorus - podgrzewanie "procka"
ROBERT odpowiedział(a) na pre_pl temat w Audi A4 B5
Zgadzam się w 100% , robił mi ten "zabieg" - poskutkowało i działa do dziś. Polecam kolegę :good: bialas23 :hi: -
Pierwszy typ jest na 84C a powinieneś mieć na 87C,drugi też taki nie wiadomy (raczej do TDi a nie do 1.6) Powinien być numer 050 121 113 C. Kup najlepiej WAHLER : http://www.motoallegro.pl/item605216885_wahler_termostat_vw_audi_skoda_1_6_2_0.html[/url] lub (ja na taki niedawno wymieniłem w swojej 1.6 ANA i nie narzekam) : http://www.motoallegro.pl/item603464938_termostat_vw_audi_skoda_1_6_2_0_kxmk.html
-
Według mnie to termostat też tak miałem. Termostat za szybko się otwiera czyli prościej mówiąc przepuszcza i silnik czy raczej temp.cieczy chłodzącej nie może się nagrzać do 90C. Powiedzmy przy 70C(zamiast przy 87C) termostat się otwiera i "puszcza" ci płyn chłodniczy w "duży obieg"
-
No w porównaniu z twoim ... :gwizdanie: :gwizdanie: [br]Dopisany: 29 Kwiecień 2009, 15:36_________________________________________________Jeszcze raz napisze o co mi chodzi. Mam włączoną sprężarkę klimy i powiedzmy dojeżdżam do skrzyżowania i jest czerwone światło-puszczam pedał gazu i wciskam sprzęgło, wtedy czasami obroty bardzo szybko spadają do ok.500-700obr./min. i momentalnie rosną do ok.900obr./min. zaznaczam czasami i tylko przez powiedzmy pierwszych 5 minut aż silnik się zagrzeje aha i tylko przy włączonej sprężarce klimy. Po zagrzaniu silnika jest już ok. Podczas postoju na biegu jałowym(na luzie) włączenie klimy powoduje też widoczny chwilowy mały skok obrotów ale nie aż taki i to jest całkiem normalne.
-
Witam. Mam pytanie czy ma jakieś znaczenie kiedy włącza się klimę ? Chodzi mi dokładnie o to czy na zimnym silniku można włączyć od razu klimę po odpaleniu silnika czy lepiej poczekać aż silnik się zagrzeje? U mnie wygląda to tak że po odpaleniu auta wyłączam tryb ECON i włącza się klima.Dopóki temp.cieczy chłodzącej nie osiągnie gdzieś 75-80C to po naciśnięciu sprzęgła obroty czasami bardzo szybko spadają do ok.500 obr/min i w tej samej sekundzie wskakują znowu na odpowiednie tj.ok.900 obr/min i w tym momencie jest wyczuwalne takie słabe szarpnięcie silnika.Nie zawsze się tak dzieje ale niepokoi mnie to,po osiągnięciu temp.>80C wszystko jest już ok. Podczas ruszania np.ze świateł przy nierozgrzanym silniku czasami też go tak "przymuli" i potem jest już wszystko ok. Dodam że dzieje się tak tylko przy włączonej klimatyzacji-sprężarce(wył.ECON) Czyżby te 100 PS w silniku 1.6 było przyczyną? To co mają powiedzieć właściciele np. MATIZA
-
Widze ze jestes ze slaska cieszynskiego , gdzie zamawiales magla? Ja zastanawiam sie nad firma ARGO z Czestochowy.
-
Na moim maglu firmy KOYO pisze MADE IN FRANCE czyli chyba jednak francuski.(chyba że Japońska firma mająca fabrykę we Francji) Czyli mogę spokojnie zamówić ZF-a. Dzięki za odp.
-
Witam. Mam takie pytanie czy jak mam magiel KOYO o nr. 8D1 422 072Q moge założyć magiel ZF ? Gościu z warsztatu regenerującego przekładnie powiedział ze to jest zamienne KOYO-ZF,jak wy uważacie? Jak nie to czy jest jakaś różnica miedzy 8D1 422 072Q i innymi maglami KOYO. Szukałem po tym numerze i nie mogę nigdzie na polskich stronach znajść takiego magla(jedynie eBAY),czy mogę zastosować np. 8D1 422 072(P,R....) zamiast "Q" lub jeszcze jakieś inne? Z góry dzięki za odp.
-
Regenerował ktoś z Was magiel w którymś z podanych zakładów? Bielsko Biała http://company.yellowpages.pl/Polska/slaskie/Bielsko-Biala/226/index.html Bytom http://www.twojserwis.com.pl/ Częstochowa w firmie ARGO F.H.U. Prosiłbym o jakieś opinie na temat tych zakładów. Najbliżej mam do Bytomia cena 580 PLN(po oddaniu starego magla)
-
Witam. Mam pytanie odnośnie zakładów remontujących maglownice na Śląsku. Czy ma ktoś z Was jakieś namiary na taki warsztat i może jakieś opinie? Z góry dzięki za pomoc Niedawno zauważyłem olej na osłonie maglownicy od strony kierowcy i poniżej tej osłony jest plama oleju na nadkolu(wielkości ok.5cmx5cm). Płynu nie ubyło jeszcze ani troszke ze zbiorniczka. Czy ten objaw kwalifikuję już maglownice do regeneracji,czy poczekać i pojeździć jeszcze trochę? Czy ktoś robił maglownice w zakładzie w Bytomiu?Może macie jakieś opinie na temat tego warsztatu?
-
No kolego Ronin "zmienic branze to mozesz na {JASNOWIDZTWO}" ale nie wiem czy Jasnowidzowie maja zawsze racje :gwizdanie:. Silnik mojej niuni ma po tym niby "mini remoncie" przejechane juz 500 km. i nie ubyło ani kropelki oleju,mocy napewno przybyło-silnik chodzi duzo równiej,ciszej i płynniej(w tym czasie jezdziłem nie przekraczajac 4tys.obr./min). Co do spalin, po wjechaniu do garazu tylem nie czuc nic - przedtem nie dało sie wytrzymac . Olej którego używam to Castrol Magnatec 10W-40, a zalałem go tym "starym"bo po remoncie jest na nim zrobione zaledwie 4tkm, a jeszcze w tym czasie dolałem 2litry swiezego oleju(bo taka była konsumpcja),po remoncie okazało sie ze oleju jest 3litry i jeszcze musiałem dolac litr,czyli na 4 litry(starego oleju) jest 3 litry(dolanego) oleju. Chce zrobic jeszce z 200-300km. i go wymienic,takze na tym "starym" oleju zrobie ze 700-800 km i go wymienie. Czemu zmieniłes zdanie ze samochody marki Fiat itp.(ja juz si poznałem na tym gównie) maja 15-20tkm? Wiem ze nie naleza do klasy VW,AUDI,BMW,HONDA,TOYOTA czy MERCEDES, w przyblizeniu do marek OPEL,FORD itp ..., ale równaja sie z markami DAEWO,FSO,itp...(TATA) Ale napewno przebieg tych silników nie jest mierzony na 15-20tkm, tylko 100-200tkm. a to mi wystarczy ze te pierscienie tyle wytrzymaja!Pierscienie napewno nie sa ori.tylko jakies Włoskie(a moze sa zakładane do FERRARI lub LAMBO) A pozatym nikt nie jest doskonały może trzeba poprawic fabryke z INGOLSTAD na tle tych piersieni. Moze faktycznie założyli takie felerne pierscienie zeby po jakims czasie kolega "sasiad z zach. miedzy" oddał auto na "SZRUT" i kupił sobie nowe (sam napisałes ze silniki w dzisiejszych czasach maja obliczona zywotnosc) sam czytałem na ten temat ze wiodace fabryki robia tzw.słabe punkty w silnikach zeby za długo nie pochodziły. Dodam jeszcze tyle ze nie wierze w takie opinie typu " w dzisiejszych czasach nie da sie nic naprawic trzeba kupic nowe" Prosty przykład: Wentylator klimy(ten elektryczny jakby ktos nie kumał)-diagnoza nie chodzi to wymieniamy na nowy(koszt ok.100 EURO) ale nie dla Polaka potrafiacego "wszystko naprawic" sprawa wyglada tak: odginasz pare blaszek i wyciagasz stare zuzyte szczotki,jedziesz do AGD i na podstawie "starych" kupujesz nowe(koszt ok.10PLN~2EURO),lekko je przecierasz na papierze sciernym i masz "nowe", wymieniasz lutujac i cieszysz sie kilka lat ze oszczedziłes ~ 95 EURO(przy okazji wypijasz kilka ZIMNYCH browarków TYSKIEGO Dzieki ze zainteresowałes sie tematem i starasz sie pomóc
-
Jeszcze do kolegi ronin wiem ze takie pierscienie to napewno juz nie wytrzymia co fabryczne (300-500tkm) ale według mnie chocby miały wytrzymac tyle co we fiacie to przeciez napewno nie jest to 15-20tkm.Piszesz ze zywotnosc oblicza sie teraz na okreslona liczbe lat czy dla samochodu marki AUDI z 2000r. skonczyło sie juz "zycie" w 2009r. z przebiegiem niecałe 200tkm.? Kumpel mówił mi ze jak by miał wiecej czyli około 300-400km. byłyby juz widoczne zmiany na gladziach cylindrów.Teraz autko chodzi płynnie,równiótko i przybyło mu moze ze 10-20% mocy.Pozyjemy zobaczymy,jezeli zacznie sie cos dziac to napewno dam znac. Co do kosztów to najpierw wymiana uszczelniaczy bez sciagania głowicy 200PLN(robota+uszczelniacze). Wymiana pierscieni(koszt kompletu pierscieni 380PLN),wszystkie uszczelki(uszcz.pod głowice 120PLN,pod klawiature 60PLN,pod miska olejowa była jakas specjalna masa i nie wiem ile to dokladnie kosztowało),czyszczenie zaworów i gniazd zaworowych itp. całość(materiał+robota)-1000PLN