Miałem B5 1.9 TDI AFN, po kilku komplikacjach z tym audi kupiłem e36 2.5 TDS 110km.
I właśnie od tego się zaczęło. kultura 2.5 bmw mnie oczarowała nie da się porównać do 1.9... postanowiłem,ze następnym autkiem będzie 2.5TDI w Audi, bo trakcja komfort jednak lepsza była w B5 niż e36. Nie licząc tego dźwięku i napędu na tył. Bo tylko dla tych 2 rzeczy tez warto mieć bmw , ale ja chciałem wszystko w 1.
Awaryjności TDSa oceniać nie będę, ale przez pół roku 0 problemów. na liczniku ponad 350tys km a auto zlochane strasznie, kupione od turka w Holandii. Ale miało jeździć i zarobić. To tez uczyniło.
Teraz mam 2.5 TDI AKE, byłem w pełni świadom tego co chce kupić. Niby taakie szroty,a jeżdżę prawie 2 lata niemal bezawaryjnie. tylko uszczelnienie wtrysku poszło. i 2 czujniki N75 i G71. ot wszystkie awarie. Poza nimi mam cisze,dźwięk V6ki, quattro, piękna elastyczność. Nie wracam do 1.9 .
TDS jednak ma bardziej rasowy dźwięk, ale moc,elastyczność jest dużo lepsza w tdi.