Carbo to cukry proste, które maja dostarczać energii ale w nadmiarze będą się odkładały jako tłuszcz. Chyba, że coś kręcę to niech ktoś mnie sprostuje.
Przed uważam, że nie trzeba brać, bo każdy na pewno coś szama 1-1,5 h przed treningiem. Więc węglowodany na pewno są dostarczone. Poza tym w ciele jest taki zapas glikogenu na około 1 godzinę ćwiczeń. Ewentualnie wypić po, żeby uzupełnić braki. Ja jednak jak już mam brać to preferuję pić w trakcie treningu.
Na spalanie to z najlżejszych to L-Carnityna. Z mocniejszych jakieś ThyroBurny, Thermal Pro lub Clenbuterol