problem pukania przy ruszaniu i zmianie biegu znowu wrocil z prawej strony, na szarpakach facet stwierdzil, ze dwa gorne wahacze sa do wymiany, ok zabralem sie za wymiane z kolega, zdemontowalismy wahacze, amortyzator i naszym oczom ukazal sie widok, dwa dolne wahacze tak zuzyte, ze gumy nawet na nich sa juz mocno spekane, na diagnostyce facet nie widzi w nich problemu, na szarpakach niby nie ma luzow a pukanie nadal zostalo po wymianie gory , dla mnie sam wniosek sie nasuwa, ze nie zawsze diagnosta pomoze, teraz wymienie dol, mam nadzieje, ze nadejdzie upragniona cisza[br]Dopisany: 21 Czerwiec 2011, 17:39_________________________________________________wszystkie wahacze nowe i po problemie,zero pukania, nastała upragniona cisza, tylko ciekawe na ile kilometrów po polskich drogach mi to wytrzyma