Alkoholu nie można łączyć z antybiotykami, bo większość z nich jest metabolizowana przez wątrobę.
Jest to bardzo prosta droga do trwałego i nieodwracalnego uszkodzenia wątroby.
W dodatku sam stan organizmu, po kuracji antybiotykiem także jest przeciwwskazaniem do spożywania alkoholu. Organizm jest wyniszczony przez bakterie, wyjałowiony przez antybiotyk, wątroba przepracowana.
Wtedy trzeba się zregenerować, przywrócić równowagę.
Wiadomo jeden się napije podczas antybiotykoterapii i nic mu nie będzie, drugi uszkodzi wątrobę, trzustkę, lub żołądek, a trzeci może nie przeżyć. Taka loteria.
Kto chce niech w nią gra...