Witam, znalazłem na mobile.de auto, BMW 530i 2001r za 2200e, wyslalem do sprzedającego zapytanie czy rozmawia po angielsku i czy dośle mi wiecej zdjec pojazdu. W odp dostalem kilka fotek auta, rzekoma sprzedajaca przedstawila sie jako szwedka i ze jej maz szwed pracowal w niemczech lecz niestety zginal w wypadku w pracy, auto stoi w szwecji i ona moze mi je przyprowadzic do Niemiec. Jako potwierdzenie, ze przyjade po auto poprosila zeby moja zona przetransferowala na moje nazwisko do Berlina 1600E i ze jak przyjade to sobie odbiore te pieniadze a ona bedzie pewna ze mam gotwke na auto. Teraz moje pytanie, czy to jakis nowy sposob naciagaczy?