Michał

mam to samo :polew: "felgi za***iste, ale znaczek ujowy"

mam identyczne, nawet rozmiar ten sam i wydają się dosyć głośne

zboczeniec... :kox:

ale faza już nie ta...

woskowałem kiedyś przednią szybę NXT i wg mnie zero porównania już po Glass Cleaner Megs'a efekt był zdecydowanie lepszy, ale wciąż daleko mu do Rain Clear'a

ten weekend też pewnie będę miał zajęty zresztą najbliższe poważniejsze prace przy lakierze będę robił dopiero na wiosnę, ale to już bez półśrodków fakt, nie przyszło mi do głowy żeby sobie pędzelkować rowek :polew:

MrCleaner zmienił siedzibę ostatnio? jak już będziesz miał bezpośrednie porównanie Coli z NXT to musisz napisać relację

słaba ta skoda jeśli stickerbomb to tylko jakieś subtelne dodatki, audi to nie hąąda żeby oblepić zderzaki

niezły porządek kiedy testy Coli? też nad nim myślałem ale ostatecznie poszły dwie warstwy NXT

za tauzena sprzedam Ci swoje avusy

nowa płyta :punk:

pewnie wygląda jak stary polonez :decayed:

tutaj powinieneś znaleźć odpowiedź http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=216513.0 Dopisany: 12 Październik 2011, 20:50_________________________________________________ potestowałem dzisiaj niewidzialna wycieraczkę GLASS SCIENCE Rain Clear jak dla mnie efekt bardzo ok, woda spływa jak z kaczki, a na widok spieprzających podczas jazdy kropelek cieszę się jak dziecko http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=ppDmBFapzT0#t=0s ogólnie dzisiaj był dzień z detailingiem zaaplikowałem też nowy zapach, jestem ciekaw jak długo się utrzyma CHEMICAL GUYS STRIPPER SCENT :naughty: :naughty: :naughty: "Idealny odświeżacz stworzony na bazie tak dobrze znanego zapachu który pamiętamy tylko z jednego miejsca. Inspiracją dla tego zapachu są najlepsze amerykańskie kluby dla mężczyzn gdzie tańczące dziewczyny są tak samo ekscytujące jak zapach wypełniający te pomieszczenia."

od środka ale to subiektywne wrażenie i być może po prostu aplikacja Rain Clear'a zbiegła się w czasie z nadejściem jesieni

w czasie małego deszczu krople zaczynają uciekać przy ~60km/h podczas ulewy jeszcze nie miałem przyjemności jeździć generalnie to jestem zadowolony z tego specyfiku, moje dwuletnie tanie wycieraczki zaczęły pracować jak nowe nie spodziewałem się cudu i dobrze, bo go nie ma, ale efekt jest zadowalający jedyne co zauważyłem na minus, to jakby większe parowanie szyb, ale nie mam pojęcia jaki to może mieć związek...

tydzień po aplikacji Rain Clear'a (dwie warstwy) powierzchnia przygotowana ręcznie AG Car Glass Polish + pad z mikrofibry jak dla mnie efekt całkiem ok AutoGlym Car Glass Polish + Glass Science Rain Clear a tu jeszcze przy okazji efekt NXT 2.0, aplikowany dwa tygodnie temu chociaż NXT nie jest typowym woskiem dzięki któremu woda kropelkuje, prawda?

proste że polifty

no świetna jest suka tych złotych dodatków to mam nadzieję się pozbędziesz? bo ni jak teraz nie pasują

Rogal robił to dał 200 zyla to śmieszna kasa, może warto się skusić komplet nowego AWX'a to chyba 400-500pln

a ile Radzik Ci powie za wymianę/wzmocnienie słoneczka i nabicie nowych okładzin?

zapytaj o foty tarczy i docisku ale za tą kasę to rewelacji bym się nie spodziewał :gwizdanie:

Co do Rain Clear'a nie miałem jeszcze okazji jeździć podczas ulewy, ale już przy delikatnym deszczu woda na szybach zachowuje się zdecydowanie inaczej. Ruch wycieraczkami i ta woda, którą zebrały szybko odpływa z szyby, to samo podczas ulewy na postoju - spływa jak z kaczki jeśli trafię na jakąś ulewę, postaram się coś nagrać

foty foty foty

pojawiły się specjalne siuwaxy do folii zarówno matowych jak i błyszczących nie pamiętam tylko jakiego producenta, być może swisswax - a wtedy to nie będzie tani gips :gwizdanie: w przypadku Tomka, raczej nie bedzie to przeszkodą w sumie... Somes takie coś Ci znalazłem, spece od detailingu radzą Ogólne zasady pielęgnacji folii: 1. Folie myjemy normalnym szamponem do lakieru najlepiej o naturalnym pH aby nie uszkodzić koloru. 2. Nie stosujemy standardowych cleanerów (wchłania się momentalnie w folie matowe), glinki, rozpuszczalników i silnej chemii np. piany aktywnej (w przypadku folii z połyskiem można zastosować standardowy cleaner). 3. Jedyną folią podatną na polerkę może być folia przezroczysta, którą należy polerować miękkim padem z bardzo delikatną pastą przy minimalnych obrotach (pamiętając o tym ,że osłabiamy jej warstwę wierzchnią). 4. Do usuwania smoły i żywicy można użyć benzyny ekstrakcyjnej. 5. Na foliach matowych rysy są niewidoczne nawet po dwóch latach regularnego mycia ręcznego, jeśli chodzi o folie z połyskiem to tutaj jest gorzej, rysy widoczne są gołym okiem w dużym stopniu. W tym przypadku możemy zastosować cleaner z wypełniaczami i na koniec warstwa wosku. 6. Do codziennej pielęgnacji stosujemy standardowe quick detailery. 7. Folie zabezpieczamy woskami i sealantami w sposób identyczny jak lakier. Różnicą jest tylko sposób polerowania - po nałożeniu wosku na jeden element należy po kilku chwilach zacząć go polerować mikrofibrą (tylko w przypadku folii matowych, przy foliach z połyskiem czas możemy znacznie wydłużyć).