pojawiły się specjalne siuwaxy do folii zarówno matowych jak i błyszczących
nie pamiętam tylko jakiego producenta, być może swisswax - a wtedy to nie będzie tani gips :gwizdanie:
w przypadku Tomka, raczej nie bedzie to przeszkodą
w sumie...
Somes takie coś Ci znalazłem, spece od detailingu radzą
Ogólne zasady pielęgnacji folii:
1. Folie myjemy normalnym szamponem do lakieru najlepiej o naturalnym pH aby nie uszkodzić koloru.
2. Nie stosujemy standardowych cleanerów (wchłania się momentalnie w folie matowe), glinki, rozpuszczalników i silnej chemii np. piany aktywnej (w przypadku folii z połyskiem można zastosować standardowy cleaner).
3. Jedyną folią podatną na polerkę może być folia przezroczysta, którą należy polerować miękkim padem z bardzo delikatną pastą przy minimalnych obrotach (pamiętając o tym ,że osłabiamy jej warstwę wierzchnią).
4. Do usuwania smoły i żywicy można użyć benzyny ekstrakcyjnej.
5. Na foliach matowych rysy są niewidoczne nawet po dwóch latach regularnego mycia ręcznego, jeśli chodzi o folie z połyskiem to tutaj jest gorzej, rysy widoczne są gołym okiem w dużym stopniu. W tym przypadku możemy zastosować cleaner z wypełniaczami i na koniec warstwa wosku.
6. Do codziennej pielęgnacji stosujemy standardowe quick detailery.
7. Folie zabezpieczamy woskami i sealantami w sposób identyczny jak lakier. Różnicą jest tylko sposób polerowania - po nałożeniu wosku na jeden element należy po kilku chwilach zacząć go polerować mikrofibrą (tylko w przypadku folii matowych, przy foliach z połyskiem czas możemy znacznie wydłużyć).