Zawieszenie króre właśnie będę robił, te wahacze to totalna porażka. Mało wytrzymałe i jeszcze do tego za wysoka cena. Ja Audi 100 jechałem po szutrowej drodze 120km/h i nic się nie stało, po Łodzi jeździłem 4 lata i też wytrzymało, a A4 pojeździłem 6 miesięcy i po zawieszeniu.
Zdecydowanie za małe auto (wcześniej jeździłem 6-cio metrową limuzyną), jak dla mnie. No i plastiki do których jest przyklejona mata, w A 100 miałem ją przyklejoną do sklejki (teraz już chyba nie ma auta tak skonstruowanego), co w rezultacie niwelowało skrzypienia i inne takie.
Jestem elektrotechnikiem, a moim hobby są komputery i właśnie się bawię VAG-iem i tu na wielki plus, za***iste to jest. W A 100 robiłem wszystko za pomocą młotka i przecinaka, a Tu sobie siadam wygodnie Vag-uje i już wiem co jest. SUPER.