Skocz do zawartości

mily

Pasjonat
  • Postów

    1657
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mily

  1. Witam!!! Kupiłem A4 pod koniec stycznia. Co tydzień sprawdzam bardzo dokładnie olej czy mi bierze czy nie. Sprawdzam co ok 1000 km i robiłem już to 4 razy. Za pierwszym razem było tak w połowie, później było o 1 mm więcej oczywiście inaczej stał, za 3 razem było tyle samo, a dziś zonk, nawet do minimum nie doszło, prawie suchy bagnet?? Co się z nim stało?? Auto przyśpiesza ok, w zbiorniczku wody chłodzącej nic nie pływa, zrobiłem przygazówkę, nawet kapki dymku nie puścił. Aha rano ok 10.00 przejechałem ok 50 metrów żeby wjechać do garażu, olej sprawdzałem ok 18.00. I tak kombinuje może niepotrzebnie wlałem mu prawie 0,5 litra oleju, bo on może jak przejeżdżałem rozrzucił nierozgrzany olej po jakiś zakamarkach i on już tam został zamiast spłynąć?? No dla mnie jest to niemożliwe, że przez 3000 km nie wziął ani grama, a przez następne 1000 km skasował 0,5 litra, jeździłem normalnie, czyli na zimnym nie przekraczam 2000 obr/min, a jak się rozgrzeje ciągnę go maks. do 2500 obr/min. Jutro jeszcze raz sprawdze stan oleju, jak będzie ponad maks to będzie temat "jak odessać olej z silnika"
  2. Nie mam łamaków ;( Jestem projektantem instalacji elektrycznych. A tak poza pracą w weekendy zajmuje się wykonywaniem instalacji elektrycznych w domkach, m.in. zabezpieczaniem ich. Jeżeli chodzi o auta to zakładam CB. Teraz pora wdrożyć się w temat zabezpieczania aut, tylko muszę znaleźć jakiś sposób unieruchomienia ich i z tego co wyczytałem chodząc po necie każde zabezpieczenie da się obejść i w bardzo prostu sposób, więc trzeba wymyślić coś niekonwencjonalnego, co zajmie złodziejowi więcej niż 5 minut. A tak na marginesie wiecie, że alarm odcina zapłon dopiero jak alarm sie uruchomi?? Jednym słowem wysyła sygnał blokujący, a powinien wysyłać sygnał zezwalający na uruchomienie auta, przecież jak zostanie wyrwana centralka to bez problemów można uruchomić auto, bo sygnał nie dotrze do układu odcinającego. Logika alarmów samochodowych jest naprawdę na niskim poziomie w porównaniu z domowymi. Oczywiście nie twierdzę że wszystkich bo nie znam jeszcze całego rynku z alarmami, ale z tymi co ja miałem do czynienia. Ale to moje zdanie i nikt się z nim nie musi zgadzać. Myślę, że wątek jest do zamknięcia, no chyba że mi ktoś podpowie jak tu skutecznie unieruchomić auto. Ja bym wstawił dodatkowy elektrozawór na wężyk od baku, tylko boję się jak to się odbije na silniku i jego podzespołach.
  3. A co z uszkodzeniami?? Ja pokrywam?? 1. Zbijam kierunek, robie zwarcie na żarówce (jak masz dziadostwo nie alarm, to juz po alarmie), 2. Wchodzi się przez bagażnik wyłamując zamek (lepiej zamykać tylne fotele na kluczyk) 3. Jestem w środku mogę zrobić wszystko, otwieram maskę i wyjmuje komputer wkładam mój do którego mam kluczyk z immo, 4. Prowadzę +12 do pompy (ten co dochodzi odcinam), 5. Wyłamuję stacykę i uruchamiam auto (jak rozrusznik nie kręci to z popychu). Zanim Ci ukradną auto najpierw Cie obserwują, jaki masz silniki i jake łamaki będą potrzebne. Jeżeli zabezpieczony masz tak jak to zabezpieczają w ASO to nie problem ukraść Auto. Zresztą co ja Wam będę bronił wiedzy w necie wszystko jest, np. http://www.auto-swiat.pl/wydania,Seryjny-alarm-czyli-sciema,12496,1.html
  4. Jest to samo, jeżeli uchwyt nie jest zamocoany na klapie, tylko na rynience (busy). Na klapie to już zależy od auta. Niektóre auta maja masę na klapie, a niektóre nie, np Audi 100 nie ma, mimo że światła są na klapie i wszytsko wskazuje, że powinna klapa mięc masę. W A4 nie sprawdzałem.[br]Dopisany: 21 Luty 2009, 10:39_________________________________________________ Teraz nie mam za bardzo czasu, postaram się do Niedzieli zrobić zdjęcie ale nie daje sobie głowy uciąć. PS Musisz bardzo mocno ciągnąć za tą gruchę, ona nie dość, że jest śrubami skręcona to jeszcze ze 3 cm osłony jest, żeby się nie łamało.
  5. Nie ma ;( Mogę wymienić jak kradną nasze auta, ale nie wiem czy ktoś tego nie wykorzysta w złym celu, ale z drugiej strony pozwoli na zabezpieczenie autka. Jeżeli stwierdzicie, żeby podać to podam.
  6. Kawałek szmatki i po problemie. Niestety roboty jest sporo, ja w Audi 100 jeżdziłem tak ponad 2 lata, poprostu dolewałem. W tamtym roku stwierdziłem że to zrobię. Robocizna kosztowała mnie 300 zl + 50 zl symering. I jak będziesz odjeżdżał to sprawdź jak Ci biegi wchodzą, bo jak mi ustawili skrzynię przy zakładaniu to straciłem 1 i 2. Dało sie wrzucić tylko 3, 4 i 5 i mechanik mi wmawiał, że trzeba troche mocniej w lewo i wejdzie. On to określił, że "trzeba użyć niezerowej siły". Ja tam wcale nie jestem jakiś słabiutki i nie mogłem dać rady, więc byłem pewien że on tym bardziej nie ma szans. Powiedziałem, że niech sobie wrzuci sam tą jedynkę. Męczył się z 5 minut, żeby mi udowodnić że się da i pupa nie wrzucił. Teraz wyobrażacie sobie, na skrzyżowaniu zapala się zielone a ja tu Pudziana wołam żeby mi jedynkę wrzucił, bo mechanik powiedział że się da.
  7. mily

    [ALL B5] Kluczyki

    Ilość kluczyków zależy od wersji, ale każdy jest uniwersalny i można nim robić wszytko. Jednym tylko nie otworzysz schowka - z kluczem francuskim, czyli klucz serwisowy, żeby mechanicy nie waniali Ci po schowkach.
  8. Mało jest miejsca w A4 gdzie by można było zamontować CB. Niektórzy montują pod podłokietnikiem. Brakuje takiej półeczki nad albo pod radiem zwykłym, gdzie by można było wmontować. Montując z lewej strony należałoby wywiercić dziury pod kable, na środku masz już gotowe. Każde rozwiązanie ma swoje minusy i plusy. To gdzie zamontujecie CB jest sprawą indywidualną, ale tych zasad nie powinno się łamać jeżeli chcecie mieć dobrą jakość odbioru: - antena montowana tylko na stałe (nie magnesówka), ewentualnie przez uchwyt nie robiąc dziur w karoserii, ale należy upewnić się czy kufer posiada dobrą masę, - nie wolno robić pętli z kabla antenowego, - wszystkie połączenia mają być pewne, najlepiej polutowane - radio CB zabezpieczyć bezpiecznikiem minimum 1A (w zależności od modelu), - sprawdzić SWR, jeżeli jest większy niż 3 grozi to uszkodzeniem radia, - zasilanie wyprowadzić z radia, bo przeważnie jest ono filtrowane - najważniejsze - antena CB musi posiadać dobrą masę z jednej i drugiej strony dlatego magnesówki są dużo wrażliwsze na zakłócenia i nie dorównują zasięgiem do anten mocowanych na stałe.
  9. Syreny posiadają własne zasilanie w dobrym alarmie. Gdy odetniesz zasilanie syrena zaczyna wyć.
  10. No tutaj się nie zgodzę, ale tylko trochę. Przy tak samo ustawionym SLQ, tak będzie, ale po to on jest żeby filtrować szumy. Jeżeli weźmiesz SQL na min to na dłuższej antenie będziesz miał lepszy zasięg, a filtracja taka sama jak na krótszej (czyli jakość odbioru jest wtedy na maksa, zero szumów). Jeżeli komuś chodzi o jakość to antena musi być jak najdłuższa, i to w miastach jest priorytet, bo są wysokie budynki sygnał jakoś się musi przebić. A na trasie może być krótka bo nie ma co tłumić sygnału. Ale zdajemy sobie sprawę że 2m antena CB jeszcze na czubku dachu (bo tam jest optymalny punkt mocowania) wygląda dziwacznie. W naszych niuniach najlepiej założyć coś takiego: http://www.allegro.pl/item556037805_antena_cb_sirio_turbo_800_sf_40_w_wa_gratis.html Jest krótka, ale ma solidną cewkę i powiem że dużo ładniej się prezentuje niż normalny bat. w miejsce anteny prętowej, czyli nie na kufer, a z boku w błotniku jest specjalne miejsce przewidziane przez AUDI na zwykłą antenę prętową. Niestety trzeba wiercić. Aha zapraszam do mojego wątku "Montaż CB i oświetlenie podłogi"
  11. Prawidłowo Częstotliwość na której chodzą anteny CB jest tak wrażliwa, że musi być masa po jednej i drugiej stronie kabla antenowego, a magnes tej roli nie spełnia i tu jest główna przyczyna. Kolego tak na marginesie z tą klapą, jeśli masz omomierz to sprawdź sobie czy masa dociera z klapy bagażnika. (zwykły miernik cyfrowy do kupienia w marketach za 15 zl) 1. Wypnij kabel antenowy z CB. 2. Kabel od miernika podłącz do ekranu anteny, a drugi dotknij do radia. Wartość nie powinna być większa jak 0,5 ohma, jak jest to znaczy że nadal nie masz dobrej masy, ale to tak na marginesie.
  12. Może to był antynapad, a nie awaryjne wyłączenie alarmu. Przecież to bez sensu. Wchodzi taki złodziej i wystarczy że będzie znał położenie takiego wyłącznika. Po co montować taki alarm?? Jeżeli juz cos takiego jest to przeważnie na kluczyk, a nie zwykły wyłącznik. A może to był alarm bezpilotowy??
  13. No to ogólnie nie ma szans żeby dobrze zabezpieczyć silnik diesla.
  14. Wewnątrz na pewno nie masz żadnego wyłącznika. Jeżeli już to jest pod maską i to na kluczyk. Obecnie jest cos takiego jak tryb serwisowy i to ten tryb w takich przypadkach trezba włączyć, ale tu już wszystko zależy od modelu. Zaraz poszukam na ten temat coś i postaram się pomóc. Odłączenie syreny może nic nie dać, bo większość lepszych instalacji alarmowych posiada syrenę z własnym zasilaniem, będziesz musiał ją wymontować najprawdopodobniej całkowicie i niech sobie w garażu wyje, aż do rozładowania.
  15. Może wymienimy zalety i wady. Magnesówka: - niska jakość, - mniejszy zasięg, - zbiera mniej zakłóceń (bo ma mniejszy zasięg), - rysuje lakier i nic nie pomogą magiczne folie, czysty dach i inne mity, pod magnesem często zbiera sie woda i w rezultacie tam gdzie jest podstawa anteny powstaje rdzawy nalot. - łatwy kąsek dla złodzieja jak sie jej nie schowa, - plączący się kabel Stały: - dużo wyższa jakość, - większy zasięg, - zbiera więcej zakłóceń, - wymaga wiercenia w karoserii, ale nie rysuje lakieru (można użyć specjalnego uchwytu, ale pod nim też zbiera się rdzawy nalot), wiercenie nie spowoduje korozji blachy jak niektórzy twierdzą (trzeba zabezpieczyć przed korozją i już) - wszystkie kable można dyskretnie pochować Jeżeli chodzi o zakłócenia reguluje się je w czasie rzeczywistym za pomocą SQL.
  16. A jak by zablokować powrót do baku??
  17. A to zależy jakie są te wstrząsy mocne. Dieselki się trzęsą z natury, ale silniki są na poduszkach i jak wstrząsy przenoszą się na karoserię, kierownicę itp to przeważnie poduszka jest zerwana (brak amortyzacji). On w komorze silnika powinien się delikatnie "kolebotać" jak tak nie jest to pewnie siedzi na ramie i stąd te wstrząsy. Ja mam przy passacie zerwaną jedną poduszkę i jak się przechyli na jedną stronę auto to zaczyna wszystko drżeć. To samo jest gdy poduszki są zużyte i nie amortyzują.
  18. mily

    Kosz

    OK, niech już będzie po angielsku. Powiedz o co Ci chodzi, ja nadal nie kumam. Co to znaczy to: "szukam dokladnie technicznego opisu kodow"?? Znaczy się, że co?? Masz kod silnika i na jego podstawie, no właśnie, co chcesz się dowiedzieć ?? Jaką ma pojemność, moc, skok tłoków, kompresję, itp?? Czyli szukasz danych technicznych silnika na podstawie kodów?? Tak??
  19. Kupisz Lemm, tylko pod inna nazwą. CTE, jest to "zamiennik", coś w stylu President a Uniden. Ja proponuję antenę na stałę, bo są najlepsze rezultaty, i wysokość ok 1 metra.
  20. No a jak by tak dyskusja potoczyła się zgodnie z wątkiem to byłbym happy Jakie będą skutki zablokowania wężyka powrotu, a jakie zasilania?? Podczas zablokowania wężyka zasilania, pompa będzie zasysała ropę, ale ponieważ będzie zablokowany wąż to co się stanie?? Zapowietrze układ?? Jeżeli tak to w sumie dlaczego, powietrza nie dostarczam. Ktoś przeanalizował by takie opcje?? No i co się stanie jak zablokuje powrót przy baku?? Co się stanie z paliwem, które normalnie wraca do baku??
  21. Ja tam bym się na Twoim miejscu wstrzymał i poczekał aż inni się wypowiedzą ten jeden dzień do jutra do wieczora. Ja bym sprzęgła nie wymieniał. Mi się wydaje że to któryś z mechanizmów puszczających tarczę nawalił a to nie są drogie elementy.
  22. Ten elektrozaworem o którym mówisz jest tak zlokalizowany że każdy wie gdzie jest. Unieruchomienie pompy odpada, bo jest za łatwo ją uruchomić "ręcznie", rozrusznik podobnie. Długo się zastanawiałem jak to zrobić żeby w ciągu 10 minut nie udało się ślicznotki uruchomić i nie ma innej opcji w dieslu jak dołożenie dodatkowego elektrozaworu ukrytego gdzieś przy baku lub w jakimś innym miejscu, ale nie w komorze silnika. Mój problem głównie polega na tym, że nie wiem ile tam idzie wężyków i do czego one służą. I jakie będą skutki zablokowania przepływu ropy przez elektrozawór na każdym z nich z osobna.
  23. A która część sprzęgła?? Bo chyba nie tarcze i docisk?? By się raczej ślizgało?? Zresztą nie jestem mechanikiem to się może nie będę odzywał.
  24. To co ja podesłałem to nie wiem czy działa, ale nic od tamtej pory mi nie wskoczyło. Może zbieg okoliczności a może faktycznie to działa, nie potrafię tego udowodnić. Kolega pisał że były nad tym badania w Turbo i stwierdzili że nie działa, ale ja zawsze dmucham na zimne i czy działa czy nie to montuje (przez 10 zl raczej nie zbankrutuje, a może cos pomoże). To nie jest na baterie, jak jedziesz to gwiżdże wytwarzając jakieś dźwięki niemiłe dla zwierzaków.
  25. Ja też bym raczej skrzynię odstawił, bo jak na postoju wchodzi to raczej jest ok. Samo sprzęgło tez bym wykluczył, tylko skupiłbym się na tych ciulstwach co sprzęgło obsługują. Jak dla mnie wygląda to tak że teraz Ci niżej łapie i dlatego 1 i R nie możesz włączyć. Normalnie żeby włączyć 1 musisz wcisnąc sprzęgło do końca ale już z 2-3 nie trzeba go wciskać do końca bo na tych biegach łapie wyżej. A teraz tak sobie jeszcze myśle że może syncho poszło. Ale niech się mechanicy wypowiedzą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...