To tak samo jak z akcją " piłeś nie jedź". Niektórzy wzieli sobie do serca,inni nigdy nie wsiadają za kółko po %,a jeszcze inni(Ci najlepsi kierowcy na świecie) walą po 3 promilach nie zdając sobie sprawy z zagrożenia. Tak samo jest z kulturą na drodze. Polacy to dziwny naród,zwłaszcza bardzo zawistny.Ja nie mam,to Ty też nie będizesz miał,mnie nie wpuścili to ja Ciebie też nie wpuszcze.Owszem są osoby kulturalne,które zawsze się zatrzymają żeby przepuścić włączających się do ruchu,ale co z tego jak za nimi stoi baran,który trąbi i macha łapami,że musiał hamować...
Ale ogólnie pomysł jak najbardziej :th: