Chciałbym nieco odświeżyć temat a mianowicie 2 miesiące temu zaczął występować u mnie problem ze skrzynią multitronic GHZ dokładnie przy ruszaniu w granicach 10km/h lekko szarpało. Dlatego też, udałem się do Bartsa z forum, gdzie wkonaliśmy diagnozę Vag'iem. Kilka parametrów wskazywało iż jest to zużyty olej ATF. Więc postanowiłem go wymienić, kupiłem 5l oleju ATF (fabryczne oznaczenie G 052 180 A2).
Jeśli chodzi o samą wymianę nie byłem pewien, czy robić to sam ale jednak się zdecydowałem. Zacząłem od odkręcenia pokrywy skrzyni a następnie spuszczenia oleju korkiem spustowym, którego odkręcamy kluczem gwiazdkowym z dziurą w środku (rozmiar 14). Zleciało dokładnie niecałe 4,7l, więc zabrałem się za napełnianie specjalną pompką do oleju, którą pożyczyłem od znajomego. Po wlaniu 2l odpaliłem silink i przeleciałem po wszystkich biegach zatrzymując się na każdym po 2s. Potem wlewałem dalej dopóki olej nie zaczął się przelewać, wlałem około 4,2l. Zakręciłem korek wlewowy i pojechałem na jazdę próbną.
Wróciłem nieco zasmucony, bo szarpanie nie ustąpiło. Dokonałem pomiarów vagiem odpowiednich bloków i Bartek stwierdził, że nastąpiły poprawy w liczbach Następnego dnia miałem wyjazd w góry i ku mojemu zaskoczeniu szarpanie minęło Widocznie olej musiał się wszędzie rozejść :gwizdanie:?? Dziś na spocie Barts także stwierdził, że wszystko jest ok