Panowie ale kicha , jade dzisiaj rano traktem nagle coś jebło, czuje coś nie halo z motorem po chwili coś zaczęło piszczeć na fisie , motor jakoś ciężko chodzi , nagle silnik stop ale tak że zblokowało mi koła Wysiadam otwieram maske a tam wszędzie dymiący sie olej , zatarłem motor :frown: