Zaobserwowałem u siebie wyciek płynu chłodzącego jakieś 400ml ns 500km. Z braku czasu na naprawę sięgnąłem po uszczelniacz do chłodnic Prestone.Wszystko zrobiłem według instrukcji z pudełka, no poza tym, że chciałem czekać aż się silnik nagrzeje na biegu jałowym tylko pojechałem 4km. Po wszystkim jeszcze silnik pochodził na wolnych obrotach z 10minut. Patrzyłem pod maską płyn ładnie się wymieszał i miał jednolity kolor płynu G12. Ale moja radość nie trwała długo , przejechałem jakieś 200km i zaglądam pod maskę, a zbiorniczek zapchany pianką o konsystencji bitej śmietany, że nie sposób odczytać poziomu płynu. Czy w takim razie płyn uciekła zbiorniczkiem że tu się skupił w tym miejscu uszczelniacz, jak jeszcze dzień wcześniej zbiorniczek był czysty? Jak zrobić płukankę całego układu chłodzenia i czym to zrobić?
Skusiłem się na ten Prestone uszczelniacz bo kiedyś mi pomógł w Audi A4 B5 1.9TDI AHU, a teraz tylko zrobiłem sobie bajzlu.