majuDJ

Teraz przyjechałem trasę Zakopane - Kraków - Jarosław i ani razu temperatura nie spadła poniżej pionu. Nawet w kokrach na Zakopiance, czy też jedzie po A4. Temperature też w miarę złapał szybko. Możliwe żeby po 400km termostat się odwiesil lub cos samo się naprawilo? Zapowietrzony układ? Jutro jeszcze raz zrobię test na krótszej trasie 90km.

Termostat bardzo dobrze się sprawował przez 5 tys km

Węże całe, wyminiłem wszystkie opaski. Zobaczymy co będzie po dzisiejszej trasie 90km Korek był niedawno wymieniany. Uszczelka pod głowicą robiona 50 tys km temu. ( 1,5roku temu) Wycieków już nie ma. Niestety teraz silnik bardzo wolno się negrzewa.

Mam problem z swoim 1.9TDI. Po wymianie wszystkich opasek i sprawdzeniu węży (problem opisany w temacie viewtopic.php?f=35&t=565402) silnik się bardzo nagrzewa. Mianowicie wczoraj przy temperaturze około 1 stopnia dopiero po 25km osiągnął temperaturę około 75stopni, a po około 60km osiągnął około 90stopni, z tym że przy włączeniu ogrzewania na maxa temperatura zaczęła drastycznie spadać. Tylko przy ustawionym climatronicu na 19 stopni utrzymywało się 90 stopni. Dziś przy jeździe około 9km w mieście na 1 i 2 biegów osiągnął ledwo 60 stopni. Przy tym zaznaczam, że ogrzewanie działa normalnie i już po kilku minutach dmucha ciepłem, Termostat był wymieniony 5 tys km na wahlera. Płyn jest w normie. Natomiast węże które rozkręcałem są miękkie oraz ich temperatura nie jest za wysoka, można je śmiało złapać po nawet 9km w mieście. Co to może być? Czy układ się zapowietrzył? Czy może w tych rurkach i tym plastikowym kolanku jest jakiś czujnik i ja go uszkodziłem? Bo jeszcze nigdy tak długo silnik się nie nagrzewał. Dawniej po 6-8km osiągał temperaturę roboczą.

Mam problem z swoim 1.9TDI VP. Po wymianie wszystkich opasek i sprawdzeniu węży (problem opisany w temacie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=565402)silnik się bardzo nagrzewa. Mianowicie wczoraj przy temperaturze około 1 stopnia dopiero po 25km osiągnął temperaturę około 75stopni, a po około 60km osiągnął około 90stopni, z tym że przy włączeniu ogrzewania na maxa temperatura zaczęła drastycznie spadać. Tylko przy ustawionym climatronicu na 19 stopni utrzymywało się 90 stopni. Dziś przy jeździe około 9km w mieście na 1 i 2 biegów osiągnął ledwo 60 stopni. Przy tym zaznaczam, że ogrzewanie działa normalnie i już po kilku minutach dmucha ciepłem, Termostat był wymieniony 5 tys km na wahlera. Płyn jest w normie. Natomiast węże które rozkręcałem są miękkie oraz ich temperatura nie jest za wysoka, można je śmiało złapać po nawet 9km w mieście. Co to może być? Czy układ się zapowietrzył? Czy może w tych rurkach i tym plastikowym kolanku jest jakiś czujnik i ja go uszkodziłem? Bo jeszcze nigdy tak długo silnik się nie nagrzewał. Dawniej po 6-8km osiągał temperaturę roboczą.

Wróć do tego mechanika z reklamacją.

Mam problem z przeciekającymi wężami okładu chłodzenia w silniku 1.9TDI Mianowicie cieknie z węża oznaczonego czerwoną obwódką na zdjęciu od spodu, i ścieka w pewne miejsce na silniku pokazane na zdjęciu nr 2. Na tym wężu nie jest oryginalny zacisk. Wystarczyło lekko poluzować zacisk i ciekło jak z kapiącego kraju. Poprawiłem wąż i dokręciłem go na maxa ile się dało, ale to nie pomogło. Mianowicie na trzecim zdjęciu ściśnięciu węża w oznaczony miejscu zaczął tryskać pod ciśnieniem płyn z miejsca zaznaczonego obwódką. Wydaję mi się, że zacisk fabryczny dobrze zaciska. Nie wiem czemu takie objawy są. Co radzicie?

Ja olej zawsze szukam kupuję 5W40 i wydaję max 60zł, W przypadku Motula max 100zł. Kupuję zazwyczaj od kogoś kto wygrał na jakimś zlocie/spocie lub kupił i mu zostało bo sprzedał auto, albo mu "Mietek" powiedział, że olej się nie nadaję bo on wcześniej jeździł na 10W40 i 5W40 jest za rzadki Tak więc kupiłem już Lukoil Lux 5W40 4l za 40zł na olx (świeży miał jeszcze 3 lata do końca terminu przydatności jaki wynosi 5 lat od daty rozlania)!!! + filtr oleju Mann za 16zł w pewnym sklepie na Łopuszańskiej w Wawie + wymiana 20-30zł i za 86zł mam wymieniony dobry olej i filtr MANN i śmieje się z tych co wydają za olej 150zł i więcej Teraz historia ta sama Lukoil Lux 5W40 4l (data rozlania 12.2012) z przesyłką kurierska DPD za 59,99zł z allegro od prywatnego sprzedawcy + filtr oleju Mann 21,60zł z przesyłką + wymiana 20-30zł . W sumie za 112zł będę miał zrobione wszystko za cacy. A dwa razy kupiłem już na portalu dawniej tablicy, Motul X-cess 5W40 za 100zł w Lublinie będą po drode, oraz Motul X-Clean 5W40 za 100zł w rodzinnym miejscie mojej dziewczyny. Sprzedał mi go jakis fanatyk bo wygrał na zlocie i podwiózł mi go swoja Audi S3 8P wykręconą pewnie na ponad 400KM. Pewnie sprzedawcy się obrażą na mój post, ale takie są fakty i jak ktoś ma czas i chęci to za 100zł może mieć wymianę, olej i filtr

Czy to dobre parametry dla oleju 5W40? Lepsze od Motul X-cesa 5W40?

A od kiedy takiego Maxlife się stosuje w 1.9TDi VP od przebiegu 750 tys km i więcej? Bo ja miałem ponad 500 tys km w Audi A4 B5 1.9TDI AHU 90KM i na x-cessie chodził świetnie.

A kolega udowdni mi, że taki Motul X-Cess 8100 5W40 jest lepszy że warto zapłacić za niego x2 niż za np Shell Helix H7 5W40, Lotos Synthetic Plus 5W-40, Gulf Formula G 5W40. Co prawda tych drugich jest tylko 4L ale mi nie jest potrzeba 5L.

Mam silnik 1.9TDI AHF 110km ori przbieg 302 tys km. Planuje zmianę oleju na Gulf formula G 5W40. Ponieważ, jest bardzo tani za 4l 64,10zł w Wawie. Macie opinie o tym oleju? Ktoś zerknie na kartę ? http://www.gulf.pl/include/datasheet/product/1210%20-%20Gulf%20Formula%20G%205W-40.pdf Do tej pory jeździłem na Mobilu 5W40, Lukoil 5w40 Luxe, Motul X-cess 8100 5W40 Ewentualnie jak ten Gulf G jest słaby to rozmyślam nad Shell Helix H7 5W40 http://triumf.md/js/tiny_mce/plugins/addfile/files/Shell/TDS/Helix_HX7_5W-40_%28en%29_TDS.pdf Który brać? Motul odpada bo nigdzie taniej niż 100zł go nie kupię. Ewntualnie moge mieć Lukoila Luxe 5w40 http://lukoil-lubricants.com/f/document_file/01132/TDS_LUXE_SYNTHETIC_5W-40_SN_CF_ENG.pdf w dobrej cenie.

Czy ktoś uzytkował olej MANNOL TDI VOLKSWAGEN 5W30 lub PEMCO iDRIVE 340 5W-40 ?

A co myśclicie Dunlop SP Sport Bluresponse 205/55/R16 ????

Zna ktoś ten olej: Motul 8100 X-clean FE 5w30 ??? Czym się różni od starego X-Cessa?

Teraz używam oponek Goodyear 205/55/R16 91H Przymierzam się do kupna na nowy sezon jakiś oponek, tylko zależy mi na dobrej cenie. Co sądzicie o takich oponkach? Kormoran Runpro B2 http://www.opomarket.pl/p3889,opona-205-55r16-runpro-b2-kormoran-91h.html Na oponeo nawet mają dobrą opinie a są dosyć tanie http://www.oponeo.pl/dane-opony/kormoran-runpro-b2-205-55-r16-91-h Czy lepiej dorzucić z 100zł i kupić Michelin Energy Saver+ 205/55R16 91V ???? Czy może one są przereklamowane? Na serio jakaś jest oszczędność na nich paliwa i długo się ścierają?

Polecam Pana Tomasz z Czernidła k. Konstancin Jeziorna. Jak coś to mogę podać kontakt na PW

Najlepiej wysłać to Turbo-Tec http://www.turbo-tec.eu/pl/ Jaworzno lub REAM-POLAND Sp. z o.o. ul. Abramowicka 5 20-442 LUBLIN

Witam Mam problem z drganiami pojawiającymi się w niektórych przedziałach prędkości oraz przy hamowaniu. Np przy prędkości 120-135km/h strasznie trzęsie kierownicą a przy hamowaniu jeszcze gorzej. Natomiast przy wolnym toczeniu się w korku, czuję jakby moje koła były kwadratowe jak w samochodzie Flinstona. Zjawisko te występuje tylko na felgach ori Skoda aluminiowych 16 cali z oponami letnimi Goodyeara z 2009r. Opony dogorewaja i mają ok 3mm bieżnika. Ostatnio przełożyłem na felgi 15 cali stalowe z oponami zimowymi i jak ręką odjął komfort jest i wszystkie wcześniejsze objawy ustały. Jak sprawdzić czy to wina np krzywych felg czy opon? ak przed ostatnim sezonem mój wulkanizator wyważał koła letnie to nic nie zauważył, ale też mu nie zgłaszałem objawów. Pytam się bo w nowym sezonie szykuję się do zmiany ogumienia letniego. Jak by się okazało, że to felgi są do prostowania - to chyba odpuszczę. Chyba, że przełożę felgę na której nikt nie jeździł od nowości z zapasu i zostanie np max 1 koło do prostowania, które włożę wtedy na tył. Bo po 3 i więcej kołach do prostowania odpuszczam. To wolałbym kupić felgi stalowe 15 cali i kupić nowe oponki letnie 195/65/R15. Bo jeśli to wina tylko opon to kupię nowe 205/55/R16 Czy ktoś z Was zna dobrego wulkanizatora z Warszawy lub bliskich okolic który jest wstanie to sprawdzić ?

A tam Meyle był jeden z tańszych, tańszy był chyba topran i jakieś no name z Chin. Bo ori korek to jakieś 51zł. Ok korek przyjdzie za kilka dni to zacznę testy jak z gazami i ciśnieniem w układzie. Bo teraz lipa 350km na autostradzie i rano pobudka odpalanie aut i kontrolka płynu się świeci, odkręcam korek syk bardzo duzy gazów i płyn podnosi się kilak cm. Nie polecam kupowania korka marki Meyle. Nie dał się wkręcić w ori zbiorniczek, musiałem go odkręcać kluczem francuzem i przy odkręcaniu się uszkodził. Teraz kupiłem nowy ori i jutro założę i będę testował.

Układ już był płukany 1 raz wodą, później była robiona UPG przy 254 tys km. Przy 274 tys km był robiony rozrząd i również był uzupełniany płyn

Ok dzięki za radę, właśnie zamówiłem nowy korek marki Meyle A moze korek się uszkodził jak wlałem "uszczelniacz" do płynu G12 jak jeszcze była uszkodzona uszczelka pod głowicą. Bo wtedy zbiorniczek był zafajdany cały taką pianką.

Poproszę o wycenę na korek do zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego + najtańsze przesyłka przy przelewie na konto. Nr cześć 1J0121321B / 3B0121321 Proszę i kilka wycen wraz z nazwami producentów oraz wycena na część oryginalną OEM

Witam mam problem w swojej 1.9TDI 110KM. Co jakieś 2 tys km pokazuje mi się kontrolka niskiego poziomu płynu chłodniczego. Zauważyłem, że wystarczy odkręcić korek z płynem chłodniczym aby ciśnienie się wyrównało i poziom płynu wrócił do normy. Sytuacja powtarza się tak co jakieś 2 tys km. Auto ma przebieg 298 tys km, przy 254tys km była wymieniania uszczelka pod głowicą. Po otwarciu korka słychać mocny syk gazów i płyn znacznie się podnosi. Co to może być? Wina korka, że nie upuszcza nadmiaru ciśnienia i gazów w układzie? Teraz zauważyłem, że wystarczy nawet 350km autostrada ostrej jazdy i tak jak wcześniej korek odkręcamy i wszystko ok przez pewien czas.

Czyli samo wnętrze bez obudowy?