Witam
Wczoraj wróciłem z sylwestra w Poznaniu i zauważyłem że coś okropnie piszczy podczas skręcania kierownicą. Nie za bardzo chciało mi się tam wczoraj zaglądać ale z tego co tam na szybko wydukałem to jest to koło od strony kierowcy - dźwięk jakby gdzieś od spodu. Piski jest nawet przy małym skręcie - dość intensywny.
Jakieś 1,5 tygodnia wcześniej wymieniałem tuleje banana - końcówki było jeszcze ok, chodziły już nie jakoś super sztywno, ale luzów żadnych nie miały, osłonki były całe. Po tym zabiegu pojechałem na zbieżność gdzie auto było również na szarpakach i wszystko wyszło ok. Do wymiany jest jedynie łącznik stabilizatora od strony właśnie kierowcy. Wszystkie tuleje były ok, końcówki nie miały luzu.
Czy to możliwe że któraś z końcówek tak trzeszczy, czy może ten łącznik? [br]Dopisany: 03 Styczeń 2011, 15:22_________________________________________________Co, nikt się nie spotkał z tym problemem? Tak czy siak jutro będę do tego zaglądał, więc pewnie się wyjaśni, ale chciałbym wiedzieć na co zwrócić uwagę. Bo piszczy niemiłosierni jak by coś zaraz miało się urwać. Ale tylko piszczy, nie widzę żadnych negatywnych zachowań zawieszenia po za tym piszczeniem.