Skocz do zawartości

Labiel

Pasjonat
  • Postów

    2136
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Labiel

  1. Też to czytałem. Tyle że tam trzeszczało przy maks skręcie, a u mnie coś trzeszczy nawet przy delikatnym poruszeniu kierownicą i tak zjada mnie ciekawość co to może być. Końcówka banana chyba nie no bo co mogłoby się z nią stać w tak krótkim czasie - w zasadzie z dnia na dzień. Zastanawiam się jeszcze czy nie przyhaczyłem i nie podgiąłem gdzieś podłogi silnika (mam metalową) i to ona tak piszczy, ale dźwięk jest raczej taki jakby gumowy. [br]Dopisany: 03 Styczeń 2011, 18:55_________________________________________________Problem rozwiązany. Siadła końcówka wahacza nośnego. Wahacz poszedł do wymiany.
  2. Witam Wczoraj wróciłem z sylwestra w Poznaniu i zauważyłem że coś okropnie piszczy podczas skręcania kierownicą. Nie za bardzo chciało mi się tam wczoraj zaglądać ale z tego co tam na szybko wydukałem to jest to koło od strony kierowcy - dźwięk jakby gdzieś od spodu. Piski jest nawet przy małym skręcie - dość intensywny. Jakieś 1,5 tygodnia wcześniej wymieniałem tuleje banana - końcówki było jeszcze ok, chodziły już nie jakoś super sztywno, ale luzów żadnych nie miały, osłonki były całe. Po tym zabiegu pojechałem na zbieżność gdzie auto było również na szarpakach i wszystko wyszło ok. Do wymiany jest jedynie łącznik stabilizatora od strony właśnie kierowcy. Wszystkie tuleje były ok, końcówki nie miały luzu. Czy to możliwe że któraś z końcówek tak trzeszczy, czy może ten łącznik? [br]Dopisany: 03 Styczeń 2011, 15:22_________________________________________________Co, nikt się nie spotkał z tym problemem? Tak czy siak jutro będę do tego zaglądał, więc pewnie się wyjaśni, ale chciałbym wiedzieć na co zwrócić uwagę. Bo piszczy niemiłosierni jak by coś zaraz miało się urwać. Ale tylko piszczy, nie widzę żadnych negatywnych zachowań zawieszenia po za tym piszczeniem.
  3. Nie ma tam żadnego czujnika więc śmiało można go bez obaw ściągać. Po za tym tak jak pisałem, wiele A4 ma te zderzaki źle spasowane i nie zawsze jest to efekt dzwona. Po prostu te ślizgi rozchodzą się z biegiem lat.
  4. A ja właśnie doczołgałem się do Poznania. Szykuje się jakiś spocik w niedzielę po nowym roku bo prawdopodobnie zabawie do tego czasu w Poznaniu.
  5. Nie znam twojego silnika, ale będzie chyba podobnie jak w innych czyli króciec z tyłu głowicy.
  6. Opaski, króćce, chłodnica. Jest wiele miejsc gdzie może lecieć. Tu nikt ci nie powie dokładnie. Wszystkie połączenia musisz sprawdzić sam.
  7. No to i coś ode mnie. Swoim A4 zrobiłem 30 tyś po polskich drogach, z czego przez 5 tyś na seryjnym zawiasie, potem 15 tyś na zawiasie -30/-40 i teraz dochodzi 10tyś na zawiasie -60/-40. W tym czasie wymieniłem: - dwie tuleje górnych wahaczy z prawej strony - były już do wymiany po kuponie auta. - ostatnio wymieniałam dwie tuleje bananów, ta z lewej strony była już zerwana, ta z prawej była jeszcze ok, choć już trochę miękka, ale nigdzie nie zerwana. - za jakiś czas szykuje mi się jeszcze wymiana lewego łącznika stabilizatora i jednego górnego wahacza, bo końcówka luźno już chodzi - ale luzów jeszcze nie ma. I to byłoby na tyle, a dodam że zawszenie jest jeszcze w pełni oryginalne, nic tam nawet nie było ruszane - śruby tak jak fabryka je przykręciła. Więc jak na 155tyś przebiegu z czego 30tyś po polskich drogach to zawieszenie trzyma się super dobrze.
  8. Zaobserwowałeś to w praktyce, sprawdziłeś w rzetelnych testach czy tylko powtarzasz obiegową opinię? Bo z tego co mi się wydaje koledze nie chodzi o powtarzanie tego co mówią wszyscy inni tylko o fakty. Różnego rodzaju mitów jest sporo.
  9. tuleje to ja zakładałem zwykłe hydro a nie poliuretanowe więc nic w tej materii nie powiem.
  10. Nie wiem jak w B6 ale w B5 wymieniałem ostatnio te tuleje. Wybicie nie jest trudne. Cała wymiana jednej strony zajęła mi 2 godziny. Najpierw rozwierciłem środek tak aby wnętrzności tulei wypadły. Potem brzeszczotem przeciąłem ten metalowy pierścień. Kilka razy delikatnie uderzyłem młotkiem i stara tuleja wypadła.
  11. Tak też myślałem. Bo mechanizm podgrzewania sprysków jest tak prosty że tam nie ma co się popsuć, ewentualnie styki mogą zaśniedzieć.
  12. Byłbym wdzięczny gdyby wypowiedział się ktoś komu te spryski działają na 100% bo ja ciągle się zastanawiam czy to działa u mnie czy nie. Otóż rozebrałem je dzisiaj zgodnie z linkiem u góry. Generalnie nie ma co się tam popsuć. Przeczyściłem wszystko i podłączyłem pod aku mimo to nie odczułem aby ten metalowy element robił się ciepły. I teraz nie wiem czy on nagrzewa się tylko do kilku stopni tak aby jedynie rozmrozić ewentualny lód w środku czy powinno to nagrzewać się do jakiś większych odczuwalnych temperatur. Przejście prądu jest, bo sprawdzałem miernikiem, czyli teoretycznie działa, ale nadal mam duże wątpliwości.
  13. Prawdopodobnie termostat do wymiany. Mój ADR przy jeździe mieszanej 70% trasa (ale odcinki po 20km) 30% miasto spala 10l. Przy jeździe trasa/miasto 50/50 bez szaleństwa po mieście spala około 10,5l. Nie pamiętam już kiedy ostatni raz doszedłem do spalania 11l a o 12l/100km to już nie wspomnę.
  14. Ktoś coś więcej wie? Bo czeka mnie wymiana tulei w banabach. Końcówki wszystkie są ok więc nie zamierzam zmieniać całych wahaczy, tym bardziej że jestem przekonany iż ten który mam ori wytrzyma znacznie więcej niż jakiś nawet niby "ori".
  15. Zawartość linku wrzucona jest wyżej.
  16. Labiel

    [B5 ADR] Rozrząd?

    Jak będziesz miał rozpięty rozrząd to przyjrzyj się jeszcze zimeringom na wale, wałku pośrednim i wałku rozrządu, czy gdzieś się tam nie poci. Same zimeringi to groszowa sprawa, a jeśli będą gdzieś tam ślady oleju to najlepiej od razu to wymienić.
  17. Jeśli chodzi ci o założenie przegubu na półośkę to tak - trzeba użyć siły. Innej opcji nie ma. Stukasz młotkiem od góry, przez jakieś drewienko aż przegub nie wskoczy.
  18. Co do spalania stukowego to czasem może być to wina lipnego paliwa. Zaraz po kupnie swojej A4 i założeniu LPG zawsze tankowałem na Bliskiem w naszym mieście i też miałem te błędy. Był to błąd sporadyczny, ale jednak. Ale odkąd tankuje na innej stacji błędu nie mam. Ostatnio zresztą sąsiad tankował swoje nowe auto na tej stacji i wyskoczyła mu kontrolka check engine. Po podpięciu pod komputer jaki błąd wyskoczył? Oczywiście spalanie stukowe.
  19. Montaż podgrzewanych dysz spryskiwaczy - 14.10.2010 Nie wytrzymałem i musiałem podłączyć moje dzisiejsze znalezisko. :mrgreen: Z tego co wyczytałem na naszym forum jak i na forum A4 dysze podgrzewane są cały czas po przekręceniu kluczyka. Nie zamierzałem więc za dużo kombinować i zrobiłem tak jak to zrobiła fabryka. Nie chciałem walić jakiejś fuszerki tylko zrobić to maks tak jak fabryka. W tym celu musiałem pójść z instalacją do wnętrza kabiny. Najprościej było po przez puszkę kompa. Plus podpiąłem w instalację w miejscu gdzie napięcie pojawia się po przekręceniu kluczyka. W obwód wpięty jest oczywiście bezpiecznik i to w puszkę w miejscu oryginalnego bezpiecznika od podgrzewanych dysz - jak to dobrze że zostało mi jeszcze kilka pinów z przeróbki big bena na obrotomierz w A80 :mrgreen: Przydały się do wsadzenia w puszkę bezpieczników. Kable pod maską zamaskowałem peszlem co by ładnie wyglądało.
  20. Czyli za bogata mieszanka. Może lambda świruje, albo czujnik temperatury. Tu już niestety ci nie powiem dokładnie.
  21. Jaki zapach ma dym? Czy czuć benzynę? Jakie trzyma obroty na jałowym biegu po rozgrzaniu?
  22. Nie. ADR 1,8 20v PB
  23. Bo takie "specjalne silikony" do tych celów to są właśnie masy uszczelniające.
  24. Silikony są do bani. Jak już to specjalne masy uszczelniające. Te dają radę - wiem bo sam testowałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...