Skocz do zawartości

Labiel

Pasjonat
  • Postów

    2136
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Labiel

  1. Ja jestem z niej bardzo zadowolony. Po uszczelnieniu zrobiłem już ponad 2tyś km i wędzie suchutko.
  2. Sprawdź czy nie ma luzów na tylnych łożyskach. Czasem wystarczy delikatnie dokręcić.
  3. Zlokalizuj dokładnie wyciek. Może być nieszczelność na którejś z opasek. Sypanie proszków to chyba najgorsze z rozwiązań.
  4. W twoim przypadku to raczej normalne. Idzie zima więc auto po odpaleniu dłużej chodzi na PB zanim przeżuci na LPG.
  5. Labiel

    [B5 ADP] Problem z mocą

    Popraw nazwę tematu bo ADR to 1,8 a tobie chodzi chyba o 1,6, bo ADR nie ma kopułki a nie palca.
  6. To jak ten parking był strzeżony
  7. No to w ramkę i na ścianę
  8. Zimno Ale to chyba wszędzie tak jest. Idę zrobić sobie jakąś kawę bo zaraz przykimam.
  9. Na szczęście nie musiałem żadnego poznać (mam nadzieje że nie będę musiał) więc ci nie pomogę.
  10. Jak zaczęli remont wiaduktu na Bałtyckiej to zamiast na obwodnicy znalazłem się na Warszawskiej w kierunku centrum. Dobrze że nawigacje miałem i jakoś mnie poprowadziła na Winogrady, bo tak to umarł w butach.
  11. Ufff, kobieta dostała upragnione bułki a ja wreszcie w domku. Dzięki za spota.
  12. Nożyk, albo jakaś szpachelka i skrobiemy
  13. Po piwku dla każdego?
  14. Ile osób będzie tak pi razy drzwi. Nie za bardzo siedzę w tym temacie.
  15. Jak na razie wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią że dotrę na spot w niedziele
  16. Generalnie to stosując to pastę powinienem wywalić uszczelkę całkiem w piz*u i montować wyłącznie na masę. W wielu nowych autach nie ma już właśnie uszczelek tylko jest sama masa uszczelniająca. W tym momencie czy uszczelka jest sztywna czy nie to nie ma znaczenia, bo rolę uszczelniacza odgrywa teraz masa. Sama uszczelka jest niejako tylko dodatkiem. Masą jechałem wszędzie dokładnie. Bałem się że po wymienię uszczelki na nową i tak będzie mi się pocić - przerabiałem to w A80. Nowa dobrej firmy uszczelka nie jest tania, więc nie chciałem wyrzucać pieniędzy w błoto.
  17. E tam, głupoty kolega gada :tongue4:Jeśli LPG jest dobrze założone to nie ma różnicy czy się jedzie na PB czy na LPG. Ja mam dobrze założoną sekwencję i gdyby nie kontrolki od gazu i dźwięk przełączającego się elektrozaworu gazu to nie wiedziałbym na czym jadę.
  18. Walka z drobnymi wyciekami - 23.09.2010 Jak na auto 15to letnie przystało i moje Audi nie ustrzegło się drobnych wycieków oleju (właściwie może nie wycieków tylko pocenia się uszczelek), między innymi spod uszczelki miski olejowej, oraz dekla zaworów. Olej nigdzie mi nie kapał, ale i tak mnie to wkurzało. Postanowiłem wreszcie coś z tym zrobić. Najpierw pomyślałem o wymianie uszczelek, ale: - kompletna dobra uszczelka pod klawiaturę to około 120 zł :roll: - dobra uszczelka pod miskę olejową to też nie mało, plus od grona roboty bo trzeba zjeżdżać sankami w dół. Stwierdziłem więc że to za duże nakłady kapitału i pracy jak na rozwiązanie takiej błahostki. Koledzy z forum AKP80 zaproponowali mi zastosowanie masy uszczelniającej. Poczytałem trochę i stwierdziłem że może to być ciekawe rozwiązanie, tym bardziej że pastą można niby uszczelniać elementy bez ich demontażu - nadałoby się super do uszczelnienia miski olejowej. Zakupiłem więc masę uszczelniającą REINZOSIL w cenie około 30 zł za 70 ml. Na pierwszy ogień poszła miska olejowa ponieważ tu nic nie tracę. W pierwszej kolejności wyczyściłem całe łączenie miski olejowej z blokiem ze starego oleju, który przez lata oblepił się w tym miejscu. Miałem z tym nieco roboty, bo chciałem odtłuścić całą powierzchnię maksymalnie dokładnie aby masa złapała jak najlepiej. Po dokładnym przeczyszczeniu miejsca łączenia miski z blokiem nałożyłem masę, która przylegała bardzo dobrze, nie ślizgała się tak jak zwykły silikon. A tak wygląda miejsce łączenia po zrobieniu około 600 km. Zadowolony z efektów postanowiłem uszczelnić również dekiel klawiatury. Tutaj dostęp jest ok, więc postanowiłem rozebrać go i dać masę między uszczelkę. Całość wyczyściłem. Najgorzej było z uszczelką, trzeba było sporo się namęczyć aby usunąć z niej cały olej. Generalnie można było nie dać jej wcale, ale ja wolałem jednak ją pozostawić. Na czystą i suchą powierzchnię bloku nałożyłem masę, na nią uszczelkę po czym ponownie masę. Masę nakładałem bardziej z zewnętrznej strony, tak aby ewentualne jej nadmiary zostały wypchnięte na zewnątrz. Po założeniu kopułki przykręciłem ją bardzo delikatnie - każdą śrubę jednakowo, po czym dałem chwilę przeschnąć masie. Po jakimś czasie dokręciłem śruby o pół obrotu i znów zrobiłem sobie przerwę. Dopiero na sam koniec dokręciłem śruby kopułki na maks (oczywiście z czuciem). Od czasu uszczelnienia miski przeleciało już 800 km, klawiatury 200 km i póki co brak jakichkolwiek śladów pocenia się <ok> Mam nadzieje że nie będę musiał już nigdy tego rozbierać bo słyszałem że przy użyciu masy trzeba później użyć breszki :mrgreen:
  19. Weź spryskiwacz z wodą. Zdejmij osłonę silnika, odpal go i popsikaj przewody delikatnie wodą (najlepiej robić to w nocy). Jeśli zobaczysz przebicia to przewody w 100% do wymiany. Jeśli nie będzie żadnego przebicia to można założyć że są ok - ale to taki nie pewny test. Można jeszcze sprawdzić ich oporowość czy jakoś tak, ale tu już dokładnie nie powiem co i jak. Nie ma sensu wymieniać nie ślepo bo to ani mądre, ani tanie.
  20. A zapłonowy? Świece? Przewody?
  21. To z tego co pamiętam z forum to IMO będzie w ECU. To już raczej robota dla elektronika.
  22. Ok. W takim razie czekam. Od razu mówię że będziesz miał mały kłopot z IMO które (jeśli to jest 95-96) jest w ECU.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...