Skocz do zawartości

Labiel

Pasjonat
  • Postów

    2136
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Labiel

  1. Nie wiem jak to jest w astrze, ale w starszych Audicach/VW gdzie była metalowa pokrywa zaworów problem z wyciekami był notoryczny. Często się zdarzało tak że sama pokrywa była "przeciągnięta" i można wtedy wymieniać uszczelkę co miesiąc a i tak będzie olej leciał. A co do astry to sprawdź czy odma drożna, bo jak będzie zapchana to może uszczelki wywalać.
  2. Haha a gdzie u nas masz normalnych mechaników? Toć to wszyscy wymieniacze części a nie mechanicy.
  3. Dałbyś zamiast nowej uszczelki masę uszczelniającą. Godzina roboty i spokój do grobu.
  4. Potocznie zwane ssanie ci się włącza, dla tego masz wyźsze obroty - normalne.
  5. I w większych temp różnica też będzie, tylko nie zawsze idzie to zauważyć.
  6. Jak rok temu wymieniany to pewnie już nadaje się do kosza, jaki by nie był. Ja przede wszystkim zalałbym jakiegoś full syntetyka, na przykład valvolina.
  7. E tam dobry elektryk. Trza usiąść nad schematami i tyle. Jak sterownik poduch z przedlifta udało mi się przeszczepić do siebie z podłączeniem pirotechniki z tyłu i poduch siedzeń to i temat klapy ogarnę. Najpierw to trzeba jednak je pomalować i tu jest największy problem - brak czasu.
  8. Jaki olej masz zalany? Za pewne zależne jest to od rozgrzania oleju. Jak masz jakiś słaby, a tym bardziej minerał który robi się jak woda po rozgrzaniu to spada również jego ciśnienia a co za tym idzie przy szklankach nie pierwszej młodości może się to objawiać ich stukaniem. Powtórzę jeszcze raz - na początek dobry olej i sprawdzanie jego ciśnienia. Jeśli chcesz zaczynać od d*py strony i ładować się w koszty na czuja to twój wybór.
  9. Fajnie by było, gdybyś jeszcze używał znaków interpunkcyjnych. Uszczelka klawiatury, uszczelka napinacza łańcucha rozrządu.
  10. A no tak to jest jak się kupuje auto "bo ładne" a nie "bo sprawne". Silnik generalnie mało awaryjny. Wiadomo że z czasem zawsze coś siądzie i nie ma co się tu dziwić - auta nie młode a i często z przebiegiem których większość silników nigdy nie dożyje. Pompa wody jest na osobnym pasku, co uważam za wielki plus. Nie trzeba wymieniać pompy podczas wymiany rozrządu a i w drugą stronę, nie trzeba ruszać rozrządu podczas wymiany pompy. Zimniejsza to też ryzyko uszkodzenia silnika podczas niespodziewanej awarii pompy wody. Czy silnik paliwożerny? Super oszczędny to on nie jest, ale porównywanie jego spalania do jakiegoś opla który jest znacznie lżejszy mija się z celem. Jak dla mnie, nie jest to smok, ale super oszczędny też nie jest. Znacznie lepiej wypada to w przypadku 1,8T. Ale za to mamy możliwość założenia LPG który to te silnik bardzo dobrze tolerują. Rzeczy które lubią się popsuć po latach użytkowania to przepustnica (używka 50-100 zł), przepływka (to samo), lambda. Problematyczne są też elektryczne napinacze łańcucha rozrządu, głównie ze względu na koszty. Ja miałem akurat zwykły hydrauliczny który był jeszcze w dobrym stanie a i podczas wymiany nie taki kosztowny. Sprawdź jeszcze kable bo pewnie od nowości nie wymieniane.
  11. Rurka do ucha i przykładasz do konkretnych części silnika. W ten sposób można próbować zlokalizować skąd cyka. Jeśli cykają szklanki to: pierwsze co to pomiar ciśnienia oleju i ewentualnie wymiana oleju. Dopiero jeśli jesteśmy pewni tego że olej jest ok i jego ciśnienie również jest w normie to możemy myśleć o wymianie szklanek. W innym przypadku jak dla mnie to przykładanie plastra do obciętej nogi
  12. Uszczelka napinacza łańcucha rozrządu.
  13. Co do maski i zamykania to chyba powinno pasować, bo w sumie po SWAPIe silnika aktualnie siedzi u mnie cały przedni pas od polifta i stara maska pasuje, więc i nowa powinna. Co do klapy i zamykania to temat znam. Po woli szykuję sobie maskę przednią - mam delikatnie uszkodzoną, ale do ogarnięcia. Ale może zaczną od tylnego zderzaka - najprościej do pomalowania. Będę musiał chyba tylko ślizgi zmienić bo w polifcie inaczej to wygląda niż u mnie.
  14. Teraz jakbym kupił takiego anglika jak miałem wcześniej to rozważyłbym czyby nie spawać grodzi z numerami
  15. Witam, jak wygląda kompatybilność blacharki z polifta 2000 do przedlifta 1995 rok. Chodzi dokładnie o maskę, klapę tylną, zderzak tylny i przedni. Co do przedniego to domyślam się że idealnie nie pasuje bo aktualnie mam zderzak z 97 roku (mój ori roztrzaskałem na psie) i nie da się go idealnie zgrać z błotnikami bo zderzak jest tak jakby mocniej "napompowany). Ale mniejsza z tym. Głównie chodzi o maskę, klapę i tylny zderzak.
  16. Mi ja jedno koło traci trakcję to pozostaje mi już tylko jedno, ty masz jeszcze 3 do dyspozycji więc nie ma co się dziwić. Q fajna sprawa. Kiedyś powiedziałem sobie że następne auto musi być 1,8T z Q. Hmy, 1,8T w sumie wpadł, brakuje już tylko Q
  17. Wszystko zależy od opony - nie można uogólniać. Wiadomo że im szerszy kapeć tym większe prawdopodobieństwo aquaplaningu, ale mam kapcie 215, wcześniej miałem ten sam model ale 225 - wodę odprowadzają tak za***iście że nie ma mowy o żadnych aquaplaningu. Wpadałem często dla testów w taką okoliczną kałuże - dość głęboką. Co popadało to jak byłem w okolicy zawsze specjalnie ją zaliczałem zwiększając za każdym razem prędkość. Skończyłem na 100km/h - zero strachu i zero nieprzewidywalnego zachowania auta. Tylko fontanna na 10 metrów
  18. To wiadomo. Pamiętam jak zmieniałem stalówki na alusy - to i to 15tki, ale alusy były o pół cala szersze a już auto o wiele lepiej się prowadziło.
  19. Nie do końca. Ale tak czy siak, nie chce szerszych opon, tylko szersza felga by się przydała. Opona inaczej się wtedy układa i jest sztywniejsza na bokach. Przy moich letnich 17tkach z lekkim naciągiem opona była za***iście sztywna więc jak założyłem zimówki to pierwsze odczucia były takie jakbym każdą tuleje w zawieszeniu była zerwaną
  20. c**jowo się na tych zimówkach jeździ. Niby dziury mniej czuć, ale pierwsza przejażdżka to wrażenia jakbym kapcie miał Przydałaby się szersza felga dla zimówek.
  21. eee tam po co ?? przecież ten dział to nie od tego aby pomagać i opisywać co w trawie piszczało Fakt, zyskać pomoc a potem kopnąć wszystkich w du***
  22. Labiel

    Poduszka pasa przedniego

    Czy jest prosta? Dla mnie to banał, jak odkręcenie koła. No ale niektórzy mają i z tym problem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...