Skocz do zawartości

soobolek

Pasjonat
  • Postów

    81
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez soobolek

  1. Miałem ten sam problem. W etce nie potrafiłem określić konkretnie jakie kolory kropek potrzebuję aby wymienić springi 1BA na 1BE (wychodziła taka kombinacja kolorów, która mimo długich poszukiwań nie była osiągalna w zakupie). Zacząłem szukać i dzwonić ludziach którzy rozbierają auta i ustaliłem, że w polifcie 1,9 PD siedziały z przodu springi zielona kropka i dwie różowe, te same oznaczenie znalazłem w silniku 1,8Turbo benzyna. Mam teraz te springi u siebie w domu i oryginał 1BA (biała dwie brązowe kropki) ma około 35,5cm wysokości, natomiast od 1BE (zielona dwie różowe) ma 29,5cm wysokości. Biorąc pod uwagę fakt, że 1BE obniża o 20mm to możliwe, że sprężyna jest aż o 6cm niższa ? Czy ktoś z was mierzył wysokość swoich springów 1BE przed montażem ? Czy ktoś z was jest w 100% pewien jakie kolory kropek siedziały w 1BE 98r 1,9TDI, manual, klima ? Dodam jeszcze, że wg mnie, po odczytaniu z etki wychodzi, że 1BE AFN bez automatu wymaga na przodzie 1x szara(srebrna) i 3x fioletowa. Czy ktoś to może potwierdzić ? Wydedukowałem, że do przed-liftów nie było podziału na klasy wagowe, nie mylę się ?
  2. A czy może ktoś z forumowiczów ma oryginalne zawieszenie 1BE w B5, silniku 1,9TDI i wie jakie kolory kropek mają sprężyny przód ? Czy amortyzatory są czerwone ? Widziałem też auta z niebieskimi amortyzatorami boge, czy ktoś wie czy to też 1be ?
  3. A czy może ktoś przerabiał ten temat w B5 ? Chciałbym wymienić springi 1BA na 1BE i to co wyczytałem w etce mnie zmartwiło bo springi z taką samą ilością i kolorem kropek mają różne numery katalogowe. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie ?
  4. Czy po montażu tych amorków tył auta nie poszedł Tobie w górę ?
  5. Sorry, że odgrzebuję stary temat lecz chciałem poinformować, że cały poprzedni sezon przejeździłem bez problemu na naprawianej oponce i niedawno założyłem ją na teraźniejszy sezon - kompletnie nic się z nią nie dzieje.
  6. Miałem podobną sytuację z PZU bo było małe ognisko korozji - rzeczoznawca w porządku i dał mi pełną kwotę na zamiennik. Zapytałem co gdybym chciał oryginał to powiedział, że musiałby dać minus 50-60%, więc wyszłoby bardzo podobnie.
  7. Witam, Sytuację mam następującą: Szkoda z AC Uniqa, wariant serwisowy, zniesiona amortyzacja części, auto rozbite, ubezpieczone na 10000 zł netto (firmowe) - kwota wpisana na polisie. Ubezpieczyciel wycenił auto w chwili zdarzenia na 10200 zł - tu pomijam fakt, że auto wcale wg mnie jest warte więcej - z tego co się dowiedziałem wycenił też naprawę na ponad 8000 zł tj powyżej 70% wartości auta, więc szkoda całkowita. Wyliczył również (za pomocą aukcji wystawionej przez internet), że pozostałości warte są 5200 zł netto i zaproponował mi do wypłaty 4500 zł. 4500 + 5200 daje tylko 9700 zł - brakujące 500 zł TU dopłaci mi wówczas kiedy sprzedam samochód osobie, która wygrała aukcję - argumentuje to faktem, iż skoro pośrednik oferuje za auto 5200 zł to znaczy, że jest ono warte 10% więcej (marża pośrednika) = 5700zł . Moje pytania: 1. Czy to normalna praktyka ubezpieczalni, że nie wypłacą mi całej kwoty wynikającej z różnicy 10200 - 5200 = 5000 jeśli zdecyduję się zatrzymać auto ? 2. Czy mogę przedstawić im kosztorys naprawy na kwotę poniżej 70% wartości auta tj. np. 7000 zł i dokonać naprawy (jeśli oczywiście znajdę warsztat, który się na to zgodzi - pewnie kosztem zamienników). Czy TU może odmówić mi naprawy auta w ten sposób ? Czy w tym przypadku będę musiał przedstawić TU fakturę za naprawę ? 3. Wygrywający aukcję miał informację o roku produkcji auta 2005 natomiast auto jest wyprodukowane w 2004 (wpis w dowodzie), a pierwsza rejestracja to 2005. Czy to wystarczający argument do podważenia wartości pozostałości auta ?
  8. Ja mam u siebie BILSTEIN VNE-4577 na przodzie i to są te, które pchają auto w górę. Ciekawe dlaczego na aukcji piszą, że są do zawieszenia sportowego - ja miałem o tym symbolu amortyzatory dobrane pod zawieszenie standardowe 1BA... Ogólnie byłem bardzo wściekły na te amorki bo nikt mnie nie poinformował, że auto pójdzie znacząco do góry. Sprężyna 1BA + amor VNE-4577 i auto wyglądało jak koza. Musiałem ratować się sprężynami H&R -35mm na przód (szukałem od 1BE lecz nigdzie nie mogłem znaleźć). Było idealnie, auto stało równo i umiarkowanie nisko. Wszystko do czasu kiedy na tył nie wsadziłem Bilsteina BNE-2920 - po tej aukcji "pupa" jest wyżej od przodu o około 10-15mm. Teraz wygląda średnio ciekawie. Dodatkowo jeszcze mnie mechanik kasował 150 zł za wymianę pary amortyzatorów, a płaciłem mu już 3 razy (2 raz przód i raz tył), lecz jeśli Ty chcesz podnieść auto bez wymiany sprężyn to chyba jedyne rozwiązanie. Chętnie wsadziłbym całe zawieszenie 1BE ale już za dużo kasy utopiłem. Dodam że za VNE-4577 płaciłem 160zł szt + 30zł za odboje, a za BNE-2920 170zł szt i 40 zł odboje. Daj znać ile auto poszło w górę - zmierz wysokość od ziemi do rantu w osi koła przed i po wymianie.
  9. Amorki Bilsteina B4 pchają auto około 15mm w górę. Dolna podstawa sprężyny siedzi po prostu wyżej od serii (mówię o 1BA). Mam to sprawdzone u siebie i jest tak na 100%.
  10. Miałem to samo, piski przez 30s przy temperaturze poniżej +2 po odpaleniu auta rano, na wolnych obrotach. Na początku wymieniłem pasek klinowy i rolkę, która siedzi na sprężynie. Sprężyny nie wymieniałem bo wyglądało że napina w porządku, a na rolce po wyjęciu słychać było łożysko (rolka SKF, pasek Gates). Nie pomogło. Wymieniłem więc pasek klimatyzacji (Gates) i napinacz na tym pasku (ruville). Stary pasek i rolka co prawda były ok więc się nie dziwię że dalej nic nie pomogło.... Dodatkowo naciągnąłem dobrze ten napinacz na pasku klimy - pomogło ale piski pojawiają się okresowo. Wymieniłem też akumulator gdyż miałem podejrzenie, że po dłuższym czasie potrzebuje dużych ilości prądu i alternator się nie wyrabia. Nie pomogło. Stwierdziłem że wymienię jeszcze napinacz ze sprężyną, kupiłem go (ruville) i czeka bo roboty z tym jest dużo... Właściwie to nawet nie wierzę, że pomoże gdyż wymieniałem go razem z rozrządem 30 tys km temu. Gdybym wiedział, że temat pochłonie takie koszty to w ogóle bym go nie tykał.
  11. U mnie rant nadkola po wymianie na bilsteina B4 przy oponie 205/55R16 jest na wysokości ok. 69cm z przodu i ok 68cm z tyłu. Przed wymianą tył był o 1,5cm niżej, przodu nie mierzyłem przed wymianą bo nie przyszło mi to do głowy ale na oko co najmniej 2cm. Ja też kupiłem fajne sprężyny H&R -35mm lecz po sprawdzeniu numeru katalogowego okazało się, że są od Passata B5... Byłbym wdzięczny za podanie tej wysokości na obniżających sprężynach bo mam dylemat czy wymieniać sprężyny czy darować sobie temat..
  12. Dzięki za odp. A czy zanim założyłeś sprężyny Eibacha miałeś bilsteiny na seryjnych spreżynach ? Jeśli tak to czy auto "poszło" w górę, tzn. zwiększył się prześwit pomiędzy kołem a nadkolem ? Mam pytanie do Was obu. Czy może wiecie o ile cm auto stoi niżej już na obniżających sprężynach ? Czy moglibyście podać odległość od rantu błotnika to ziemi ?
  13. Jak w temacie prosiłbym o opinie użytkowania sprężyn MTS Technik -40mm z seryjnymi amorkami 1BA, ponieważ przymierzam się do ich zakupu. Mianowicie interesuje mnie ile cm auto rzeczywiście poszło w dół, przy jakich amortyzatorach, i jak się na tym jeździ - czy np nie dobijają odboje na dużych koleinach, czy auto prowadzi się sztywniej, jak z trwałością takiego kompletu ? Historia jest taka, że mając na uwadze kończące się amortyzatory w mojej A4 B5 sedan (zwieszenie 1BA), kupiłem komplet Bilsteinów B4. Wymieniłem narzazie tylko przód i okazało się, że poszedł do góry o 2cm. Bardzo dużo czytałem na forum i pytałem wśród znajomych i doszedłem do wniosku, że ten typ amortyzatora po prostu tak ma - pcha auto w górę (co oczywiście nie powinno mieć miejsca). Teraz chcę wymienić i tył lecz bardzo irytuje przód który wygląda jak koza i całego auta tak wyglądającego nie zniosę. Początkowo myślałem o zakupie sprężyn 1BE lecz nie udało mi się ich namierzyć. Dlatego teraz myślę o zakupie sprężyn MTS Technik. Proszę o pomoc i opinię.
  14. Przerabiałem ten temat u siebie w B5. U mnie mam serie 1BA i przód poszedł do góry o 2,5 cm w porównaniu do tyłu. Z tego co się dowiedziałem to inni użytkownicy też to zauważyli, ba nawet z forum golfa wyczytałem że w górę na tych amorkach idą golfy 3, polo 6n... Początkowo po przeczytaniu fragmentu książki sam naprawiam Audi A4 wierzyłem w błąd mechanika ponieważ sprężynę trzeba bardzo dokładnie ustawić w stosunku do miseczek (górnej i dolnej) - serwis audi robi to specjalnym przyrządem. Drugi mechanik stwierdził że na oko sprężyna siedzi ok i musiałby rozebrać, żeby powiedzieć coś więcej. Inny zaś twierdził że to możliwe ze względu na bardzo rozprężne działanie amortyzatora, który mocno "pcha" w górę. Jeśli ktoś ma jakąś teorię to chętnie poczytam.. Obecnie myślę o zakupie sprężyn 1BE aby "wyrównać". PS. Wcale po czasie nie osiada.
  15. U mojego brata w Audi AFN jest ten sam problem (nastawnik był czyszczony i nie pomogło), czy mógłbyś dać wskazówki który konkretnie przewód trzeba przeciąć aby się pozbyć problemu ?
  16. soobolek

    [B5 AFN] Wyciek oleju

    Najprostsza sprawa - zobacz czy masz dokręcony korek spustowy oleju - może tam jest przyczyna.
  17. Moje Pirelli P7 były głośne z tego powodu że środek opony był bardziej zużyty niż boki poprzez zbyt duże ciśnienie w kołach. Poza tym trakcyjnie to rzeczywiście fajna opona.
  18. Również zachęcam do sprawdzania wężyków podciśnieniowych, zwłaszcza tych przy n75, czasami może na oko wydawać się, że jest ok ale po zdjęciu go można dojrzeć wzdłużne pęknięcie...
  19. Pompa jest na tym samym pasku co rozrząd więc może mechanik przestawił Ci rozrząd o np. jeden ząb...
  20. U mnie skrzypiał lewy górny tylny wahacz - skręć koła, złap mocno ręką i poruszaj wahacze - nic nie kosztuje a może znajdziesz przyczynę, pozdr
  21. Czy na pewno jak jest tylko nagrzany ? Czy czasem zimny też ? Ja mam to samo i skłaniam się ku stwierdzeniu że to koło dwumasowe. To nie ma na pewno związku z klimą.
  22. Jeśli chodzi tylko o hamulce to wystarczy samo jarzmo i zacisk. A jak masz zacisk ATE to tylko same jarzma (no i oczywiście tarcze z klockami), jest wątek o tym na forum w dziale zrób to sam.
  23. Akurat Bilsteiny do Audi podwyższają samochód co najmniej 10mm, u mnie jest tak w b5 a i gdzieś kiedyś kolega pisał, że w b6 po zamontowaniu bilsteinów też mu poszło w górę.. Taki ich urok, w sumie gdybym wiedział założyłbym coś innego.
  24. Dla rozwiania jakichkolwiek wątpliwości powtórzyłem sytuację sprzed dwóch dni. Samochód zostawiłem na kilka godzin na pełnym słońcu (dziś temperatura trochę niższa) i polałem szybę zimną wodą... Usłyszałem delikatne puknięcie, trochę pary nawet się uniosło znad powierzchni szyby i jedna z odnóg mojego pajączka powiększyła się o kolejne 5 cm...
  25. No i byłem przed chwilą w zakładzie.. Facet na początku (zanim obejrzał) stwierdził ze musiało być jakieś uszkodzenie wcześniej (odprysk), że szyba strzeliła, ale kiedy poprzyglądał się nic nie znalazł stwierdził: "pech", gdyż to bardzooo rzadko się zdarza. Bardziej prawdopodobne jest, że ktoś przyjedzie z pękniętą szybą bo zimną na mrozie polał ją gorącą wodą..Ale jak widać przypadki w druga stronę się zdarzają. Powiedział też, że raczej nie ma co winić nieprawidłowego montażu, gdyż jest dobrze spasowana. Podejrzewam że taka rozgrzana szyba mogłaby mieć temperaturę 60-80 stopni, co przy temperaturze wody jakieś 15 stopni daje duży gradient... No cóż najtaniej i najlepiej znalazłem szybkę Pilkington'a za 430 zł z montażem. W innych miejscach ceny nawet do 540 zł za polskiego NordGlass.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...