Jeśli wytrzezweje po weselu to cie zabieram na spota...
swoja droga, mialem dzisiaj wesele wujko/kuzyna (powiazaniem rodzinnym wujek, wiekiem kuzyn ), wiozlo go do slubu srebrne a4 avant, B7, 2.0 Tdi, 170KM... Oczywiscie z wlascicielem pogadalem i... dolaczy do klubu! Generalnie po kilku kielonach okazalo sie, ze to wlasciwie moj sasiad, mieszka 4 ulice ode mnie, jego a4 juz widzialem, KIEDYS NAWET KALENDARZYK ZOSTAWILEM. zapomniwalem dodac, ze 2.0 170KM QUATTRO! Sory panowie za moje pisanie ale rozumiecie.. Wesele...
A w ogole to slub byl w nowej wsi wielkiej, eskortowala nas policjia i klub motorowy FENIKS Bylem naczelnym fotoigrafem, wiec wyrwalem z poliucją do przodu przed kolumna weselna... Powiem wam, ze przezycie niesamowite.... Jedziesz sobie za radiowozem 180km/h i masz w d*pie swiatla, samochody wszystko... Odwiezli mnie do lotniska i zawrocili.
Wpadlem na chwile do Rafiego na staje, kupilem 2 red bulle i na wesele (foty strzelać = ) A co najśmieszniejsze? Wróciłem do domu suką, a mundurowy moją A4
Pozdrawiam.