Coś nabieram podejrzeń, że trzeba przyjrzeć się plecionce na wydechu, bo reszta w aucie jest za nowa aby się zużyła. Zwłaszcza, że chyba lekko popuszcza wydech na biegu jałowym w z prawej strony, mniej więcej w połowie auta. Takie ciche i szybkie ni to pykanie, ni to syczenie. Jak nic muszę podjechać do tłumikarza, bo coś mi pachnie plecionką i mam nadzieję że to właśnie jest przyczyna tych lekkich wibracji.