Nie jest... tymbardziej, ze sprzeglo, ktore mialo 280k km zachowywalo sie lepiej...
Niestety nie wiem co w tym przypadku - bo pracuje prawidlowo, nie uslizguje sie - czuje, ze proces reklamacji to bedzie ciezka sprawa...
Nie dosc, ze moge zostac bez auta na dosc dlugo, to jeszcze laduje sie w kolejne koszty
btw, na jakiej zasadzie dziala wysprzeglik? moze to cos powoduje tarcie podczas wciskania pedalu sprzegla?