Kupując Motula z pewnego źródła nie masz prawa naciąć sie na podróbkę. Ludzie są pazerni i koniecznie chcieli mieć Motula za 100 PLN lub mniej (X-cess) - z pomocą przayszło Allegro - ot co. Firefox tez na pocztaku był bardzo bezpieczny - dopóki masy nie zaczeły z niego korzystać.
Millers stosuje tylko bazę PAO - o czym to świadczy - o zacofaniu. PAO to pierwsza technologia budowania syntetyków. MOTUL to PAO + Estry + w niektórych domieszka HC, która nie ma prawa byc demonizowana. To tylko zaleta:
Naturalną zaletą HC jest naturalna polaryzacja, która owocuje przyleganiem do metalu ale w olejach opartych o PAO dodaje się odrobinę estrów albo HC aby uzyskac odpowiedni efekt. Ponadto HC lepiej tłumią hałasy od PAO czy estrów.
WADY 100% PAO:
- niższa niż w przypadku olejów mineralnych odporność na utlenianie (starzenie się oleju). Cecha ta wynikająca ze struktury chemicznej cząsteczek jest poprawiana przez dodatek odpowiedniego, termostabilnego antyoksydantu,
- średnia wartość wskaźnika lepkości (~ 130) określająca “wielosezonowość” oleju bazowego i wpływająca na ilość wiskozatora koniecznego do formulacji wielosezonowych olejów silnikowych. Zostało doświadczalnie stwierdzone, że zwiększona ilość wiskozatora (syntetycznego polimeru długołańcuchowego) wpływa na zanieczyszczenie elementów silnika,
- niezwykle niska polarność syntetycznego oleju bazowego PAO powodująca bardzo słabą rozpuszczalność, zarówno
dodatków uszlachetniających, jak i zanieczyszczeń powstających w czasie pracy silnika. Ta właściwość wymusiła wynalezienie “półsyntetyków”, gdyż pierwotnie olej mineralny został wykorzystany jako rozpuszczalnik dodatków uszlachetniających
Dopiero wprowadzenie do stosowania bazowych olejów poliestrowych umożliwiło rozpuszczenie się pakietu dodatków w PAO, co rozpoczęło erę olejów silnikowych określanych jako “full synthetic”.
to mnie rozbawiles. Motul nie dość, że nie jest produkowany w Polsce to nie jest też rozlewany w Polsce. Jest produkowany i rozlewany w jednym miejscu we Francji.
Koniec OT