Piter504

ale są szpetne a te od Nosba to najładniejsze 16ki jakie są chyba zgadzam się w 100%, ORI to ORI, i znaczek AUDI jest o wiele lepszy od BBS niech inni kupują takie ty bierz ORI, zresztą to jedna z najładniejszych felg 16'' IMO i nie tylko jak widzisz ;)

jak już kolega wspomniał zacina ci się zawór bezpieczeństwa i pompa daje za duże ciśnienie, możliwe że poprzedni właściciel nie zmieniał oleju długo wtedy tak się robi ponieważ zawór zapcha się brudem, to by tłumaczyło wszystko gdyż na zimnym rozwala bo gęstszy olej ma problemy z przepływem i zawór się zacina, natomiast przy temperaturze powyżej zera zawór może nie działa w 100% ale działa na tyle by ciśnienie nie rozwaliło filtra... co do oleju to nie zgodzę się z kolegami ponieważ w dobrym silniku olej mineralny nie ma prawa wyrządzić takiej szkody, silnik będzie miał problem z rozruchem ale to tyle problemów, sprawnego, nie zapchanego zaworu nie zablokuje. Nie wiem jak masz montowany zawór bo nie widziałem go w tym silniku ale możliwe że zawór wystarczy wyczyścić, ale trzeba będzie sprawdzać ciśnienie czy na bank będzie wszystko grało, wiadomo najlepiej wymienić w ASO, wszystko zależy od portfela pozdrawaim!

UN-KSI i VDO są 2 różnymi licznikami nie możesz stosować zamiennie choćby z jednego ważnego powodu, inne wtyczki, więcej powodów nie potrzebujesz chyba bo i tak nie podłączysz... szukaj UK-NSI i tyle jest dużo liczników w sprzedaży coś znajdziesz. jeśli z kolei chcesz tarcze to widziałem ze uk miał tarcze przykręcane na śrubki a vdo ma tarcze tylko przyklejone ale nie wiem czy uk nie występują z klejonymi też, to sobie sprawdź. co do wskazówek to z tego co się orientuję po przełożeniu ich musisz je wyskalować by zaczynały liczyć od zera inaczej będą skakały jak głupie... skalowanie słyszałem że 20 zł kosztuje i chwilę trwa tak mi kolega mówił... dodatkowo pamiętaj o tym ze liczniki mają 2 rodzaje tarcz, skalowane, prędkości od 130 są skalowane i bliżej siebie położone oraz nieskalowane, wartości prędkości od początku licznika do końca są rozłożone równomiernie...

no i chyba po wszystkich rozważaniach zostanę przy a4, w sumie to jeszcze zawiechy całem na LEMFORDERA nie zmieniałem, z LEM mam tylko łączniki stabilizatora reszta febi ale kupię sobie LEM wszystko i zobaczymy jak to sie spisze :)ogólnie szkoda mi auta bo jest spoko, poza tym dużo rzeczy zrobione jest bo wiadomo eksploatowane było i trzeba było zrobić a nie kupuję tanich części poza wahaczami febi :/ ale to już też zmieniam, ogólnie nie mówię ze takie bieda ze nie wyrabiam ale myślałem ze a6 c4 też spoko fura i dzięki innemu zawieszeniu zapominam o sporym wydatku co do a3 to spoko, rzeczywiście pod uczelnią cieko z parkowaniem ale mi to ryba, cięzarowym tez staje na miesteczku akademickim a z a3 mam duży problem tak wyszło że jestem dośc duży i niestety w a3 nie za bardzo czuje się komfortowo bo jednak ciasnawo mi ale ogólnie spoko furka wiec dzięki za radę co do innych aut, to niestety zmiana marki raczej nie wchodzi w grę wiem co to znaczy AUDI i nie zmienię tego na nic innego ok panowie dzięki za rozwinięcie tematu, pozostaje w klubie a4 nadal z a4 :a4fan: pozdrawiam :audi:

tzn A6 C4, czyli A6 z lat 95-97, przy czym jak najmłodszy wiec 97-96 mnie interesuje dalej odpowaidają na komentarze: a4 małe nie jest w porównaniu do a6 c4, wiesz w a6 wewnątrz znaczna różnica to miejsce z przodu bo od prawego do lewego boczka jest 20cm więcej miejsca, ale np nad głową jest identyko za sprawą płaskiego dachu a6 i wypukłego a4, wiec rewelacji nie widać, jedynie z tyłu wiadomo pasażej już nie będzie marudził także bagażnik niemal identycznej pojemności mimo znacznie większych zwisów za osia, jedynie pod maską przy silniku małym np 1.9tdi masz miedzy silnikiem a pasem przednim kupę miejsca, tam nie trzeba odkręcać nic przy zmianie paska, wszystko na wierzchu ale jak mówie wielkością nie powala a6 bo w a4 całkiem dobrze spisali sie przy konstrukcji dalej co do a4 nie narzekam na awarie na 2,5 roku posiadania tylko immobilizer zaicą się, ale wystarzy stuknąc w kluczyk i no problem, ale to wina fachowaca który dorabiał mi alarm bo mam kluczyk scyzoryk i żle włożył ten nadajnik czy cuś... dalej porównałem części, są podobne cenowo, w aso jest różnica ale w cenach najlepszych firm którem robią na pierwszy montaż nie ma różnić wielkich, a w aso płacisz za aso wiadomo, dalej wahacze właśnie bolą, wiem ze nie zmieniam wciąż ale lemfordery wystarczą na 2-3 lata, a 1600 zeta to sporo, przy a6 2 wahacze i komplet gum do stabilizatora i amora to 300zł max z napiwkiem dal sklepu, i podobno nie siadają choć wahacz wygląda podobnie do konstrukcji dolnego przedniego z a4 tylko wygięty ciut, ale stalowy wiec może dlatego trwalszy... co do awaryjności a6 ludzie nie skarżą sie, poza tym kupił bym pewnie 1.9 bo nie trzeba mi rewelacji i te motorki są identyko jak mój w a4, minus pare niepotrzebnych rozwiązań typu recyrkulacja spalin, a to mi do szczęścia nie potrzebne i wolę mieć prostszą konstrukcję...wiem ze a6 stare i cieżko znaleść maly przebiego ale swoim też już pokręciłem troche, wieć że a4 nowsze ładniejsze itd, cały czas mnie boli jak myslę o tej zmianie bo a6 to jednak lift 100-tki i nie powala, a a4 jest fajne... i poza wahaczami rzeczywiście genialny sprzęt jest... nie wiem nikt więcej na forum nic nie napisze, wrzućcie panowie swoje opinie, mozę komuś posłużą nasze rozważania bo w necie nie znalazłem wielu rozmów na ten temat czekam na wasze opinie

w czym będzie droższe, a6 nie są awaryjne, wydaje mi się ze a4 częsciej daje d..bo jednak zaawansowanie technicznie jest spoko ale majać masę czujników do wymiany, rozwiązania typu pracujący napinacz paska alternatora to płacę...a6 c4 to lift starej setki a ona jest bardzo daobrym autem....poza tym a6 to wyższa klasa a a4 to średniak, czy średnia premium... wydaje mi się ze a4 gorsze w tej sytuacji, ale chociaż w a4 wiem co i jak i nie boję się żadnej podróży bo znam mój egzemplarz na wylot a a6 trzeba szukać zadbanego, bo w sumie odpowiednio poużywać to z każdego zrobisz złom prędzej czy później... niestety.... nie no nie chcę nic poza audi, auta są spoko i znam się na nich, hondziawa mnie nie interesuje zbyt, jakoś wschodnie do mnie nie przemawiają... ale dzięki za radę

Witam, jestem studentem i posiadajac a4 troche skromny budżet dostaje po d...bo jednak autko kosztuje czasem, nic wielkiego ale zawsze, najgorsze wachacze, kupiłem febi i zrobiłem 50 tys(w ciągu 2lat) ale już po wakacjach przydało by sie zmienić bo na większych dołach 2 wachacze do mnie przemawiają, kupił bym lemfordery tym razem ale...zastanawiam sie czy nie zmienić autka ponieważ puki co boli trochę wkładanie kasy podczas gdy rodzice trzymają sie audi 80 od nowości i zmieniać nie zamierzają ponieważ auto jest idealne no i wygląda super bo lepsza wersja imimo lat auto wygląda świetnie a to ze stare i nie najnowsza konstrukcja to nic zwarzając na jakoś wykonania którą jest lepsza niż niektóre nowe auta....osobiście myślę coraz częściej o zakupie A6 C4.. porządne autko, z 1.9TDi i więcej nie trzeba, ceny nie są wysokie bo sprzęt nie jest nowością, no i zawieszenie które jednak na polskie dziurawce jest najlepsze bo ori tuleje do wachacza dostaje po 25 zł...a w a4 najtańszy element to łącznik stabilizatora za 67 lemfordera...(akurat zmieniłem dopiero i podaje cenę) wiec patrząc na śliczne a4 i pamietając że częsci kupuje najlepszych firm poza wachaczami bo na nie nie wyrobiłem za pierwszym razem..to jestem rozdarty... co wy sądzicie o takiej zamianie, czy warto utrzymywać a4 gdy kosztuje jednak zawiecha raz na jakiś czas czy lepiej zamiast 1600 za remont zawieszenia dać 300 zł i mieć pewnie spokój na dłużej niż na aluminium...poproszę o wasze opinie na ten temat, pozdrawiam, Piotr!

jast takie techniczny prepart czyszczacy CITRASOL... nie zniszczy niczego a działa idealnie... jednak kosztuje i cięzko dostać... nie jest ogólnodostępny...

wybacz za słowa krytyki ale jak inni zauważyli skoro przód robiony to i tył musi być...przypominało by to samochów... a tak z porządnego audi b6 zrobiłeś jakąs taczkę która wygląda jak klejenie 2 aut, wybacz ale to wyglada okropnie i wolał bym jeżdzić jakimś stareńkim audi w oryginale niż wsiadać do tego czegoś....bo jak widac tylko w twoich oczach to "coś" wygląda ok.... ja rozumiem na przykładzie b5... wsadzić lampy przód z II lifta, sam tak mam ale jak się skupię to auto wygląda na granicy estetyki dla znawcy tematu który wie jak wyglada I lift, jest lepiej bo fajne lampy ale już wiadomo że coś nie tak jest... a zmienione tylko światła... ty zrobiłeś zmianę większą o dobre 5 elementów to o wiele za dużo... dla mnie twoje auto wygląda jak b6 po czołówce i naprawie przez kiepskiego mechaniora który wpadł na chory pomysł... gruntowną zmianę rozumiem... bo mozna z b5 zrobić b7 w całości i jest fajnie, bo każdy patrzy i pomyśli niezła robota a ty zrobiłeś coś takiego jak tuning seryjnego auta tylko ograniczający się po przodu auta... bez sensu... sory...

panowie wybaczcie iż odkopuje temat ale nie będę robił niepotrzebnych nowych tematów które były już poruszane, autko to a4 1.9TDi 90PS 97rok ten sam błąd jak kolega, czyli: 00771 Czujnik poziomu paliwa-G przerwa lub zwarcie do plusa efekt to wskaźnik poziomu paliwa na zero i paląca się rezerwa.. robiłem już podmiankę z pływakiem z mojego auta i pływak jest sprawny, po przełożeniu do mnie wszystko gra więc problemu trzeba szukać w innym miejscu, vagiem próbowałem przestawić wskazania licznika ale nic się nie zmienia, wpisuje nową wartość zapamiętuje ją ale nie wyświetla nic tzn, pozostaje tak jak było... aha wartość którą pokazuje mi komp to 127... i do tego wciąż wraca... jaki polecacie kolejny krok... zastanawiam się czy szukać przejścia w kablach co czarno widzę czy próbować bawić się wskazówką licznika.... i w związku z tą sprawa proszę o info w sprawie wskazówek, mianowicie jak one działa, czy to tylko elektromagnes i przy podłączonym liczniku mogę ustawić wskaźnik paliwa w pożądanej pozycji i będzie ona działała ??? czy taka kalibracja może się nie powieść ??? podejrzewam ten wskaźnik, wydaje mi się że on też może się popsuć ??? no może poproszę o wasze opinie w tej sprawie...[br]Dopisany: 15 Maj 2009, 22:37_________________________________________________panowie jako ciekawostkę dodam iż zegary działają poprawnie ponieważ przy uruchomieniu output test wskaźnik paliwa działa i wychyla się(wskazówka) tak jak inne zegary...

podesłałem ci link do gości który to robi, a co do tematu malkowanie to świetny wybór, mozna nieżle odmienić autko, jednak trzeba trochę rozebrac bo całą konsole trzeba zdjąć bez tego nie zdejmiesz listwy bez rozwanenia czegoś ale po malowaniu będziesz zadowolony, sam sie przymierzałem ale jakoś nie było czasu a listwy mam ładne i też trochę szkoda zamalować coś dobrego, ale jak już sie zniszczyły to maluj i wrzuć fotki jak wyszło

nazywasz się REKIN a woda ci przeszkadza nie rozumiem a tak na poważnie to rozbieraj tapicerę gdy bedziesz miał sucho, zamykaj się w bagażniku z latarką i zatrudnij murzyna by lał wiadrami po aucie skoro masz taki problem, takie działanie będzie najlepsze, kartki nie pomogą skoro moze zalać je wszystkie i i tak nic nie wiesz, polecam takie rozwiązanie, na bank coś tym sposobem odkryjesz

ale co daje to uszczelnienie, proszę o podanie powodów stosowania regeneracji, o co chodzi z technicznej strony, czy regenerujemy bo leje sie z magla??? czy co... bo tak dziwnie napisany post, regeneracja jest ale po co to robić to nie wiadomo, napiszcie, ponieważ to interesujące

wogóle zadajny jedno pytanie, na jak szerokich gumach wogóle jeżdził kolega, bo może nie zna tematu szerokich gum i jak to się na byle jakiej drodze zachowuje, bo fajnie na torze pojeżdzić z szeroką gumą po torze ale poza nim to d...zbita, i rewelacji nie ma, ja range roverem na 245 oponkach to jadę w miarę tylko dlatego że auto waży tyle ze ściągać na koleinach się nie daje, ale zachwycać się tym nie można wiec jak nie jeżdziłeś to nie zachwycaj sie jak najszerszym rozmiarem bo sie rozczarujesz ai i chyba koszt opony przy 245 jest wiekszy niż takie 225...wieć lepiej nie przesadzać

ja mam 225/50/16 na 7,5calach, i po pierwsze na 7 wejdzie, choć u mnie już ostro naciągnięta opona ale skoro jest tak napisane to będzie ok.. co do komfortu, słyszysz wiecej bo masz więcej gumy, i poza trasami jeżdzisz na "autopilocie" tak to nazywam, po prostu koło jedzie koleiną i prowadzi się tragicznie, jeśli chcesz mieć komfort bież 215, koło jest szerokie i prowadzi się ładnie, choc 225 to tylko centymetr, ale chyba guma droższa jest...

dokładnie, mi na 225 już się jeżdzić nie chce bo zjechac z głównej to ciagle koleinami ciągnie tylko jakbym autopilota włączył jakbym miał 245 mieć to chyba pieszo bym zaczą chodzić jak kolego masz kiepskie dróżki w okolicy to sie zastanów bo jazda autem ci się znudzi .... tak nie doczytałem myślałem że to do b6, a to w b5 te kapcie...wg mnie troszkę przesadzone... bedą dystanse i autko trzeba będzie poszerzyć bo nie ma bola żeby nie wystawało ostro poza obrys...ale jak poszerzysz to masz niby dobry bolid tylko czy potrzebne to ?? na tor ok, ale na polskie drogi :gwizdanie: to ja bym się popłakał

to zalezy do jakiego chcesz silnika wystarczy popatrzeć na jego profil i widać od razu ze do AWX bez kitu

dokładnie synchronizator zbyt drogi by wymieniać, tylko skrzynia zostaje w całości, a starą skrzynie można zawsze sprzedać, mimo uszkodzenie ludzie biora i naprawiają wiec jeszcze jakiś grosz by ci wpadł za starą

żywotność zależy od użytkownika, spiek nie jest tak trwały i wg mnie nie jest najlepszym rozwiązaniem z tego właśnie względu... ale to tylko moja opinia

efektowne te 18cali, bardzo mi się podoba taki zestaw C5+18 z tym wzorem, świetne autko, pzdr!

auto cacko, ja bym jedno zmienił, skoro było malowanko, mogłeś rzucić red diamond z nowego S4 byłoby efektownie, ale ori lakierek też jest ok, wkońcu tylko ori będzie trzymał klimat świetny furacz

bez kitu, słuchać tego silniczka to sama przyjemność musi być świetny zakup

zawieszenie w quattro to normalne ze inne, a w wersjach silnikowych w ośkach jest normalnie, tylko rs4 ma inaczej bo jest szerszym autem, nie wiem czy s4 też nie ma dłuższych wahaczów, ale myślę że nie, choć powinny być choćby wzmocnione jak w rs, należało by się.. co do pytanka, to tak zawiecha ta sama, skrzynie biegów są różne, diesel na pewno ma inne, nie wiem czy 1.6 i 1.8 mają tą samą skrzynię ale 1.8T ma inną niż te 2 na pewno...

panowie mam pytanko, czemu służy ta regeneracja?? bo mam jakieś mini stukanie w układzie, i właśnie nie mogę znaleść lokalizacji tego, wychodzi na to że albo krzyżak kończący kolumne kierowniczą ten co wchodzi na magiel lub coś w maglu, może na wejściu tak jak tu omawiacie, chyba temu samemu służy regeneracja o której mówimy??

dolny raczej, stukanie przy podskakiwaniu to sworzeń dolnego wahacza, raczej ten prosty z łącznikiem stabilizatora, górny wahacz nie hałasuje tak bardzo, daje jedynie objawy w postaci dziwnych luzów które raz są a raz ich nie ma bo np już guma z wahacza wywaliła się... weź podnośnik i podnosząc auto zobacz czy sworznie dolne wyłażą, wtedy zobaczysz ze luz jest, a najlepiej wykręcić i mając go w ręku sam stwierdzisz co jest,