Witam i stawiam się na prośbę Trzenia, chociaż akurat w tej sprawie wolałbym pogadać via fon lub na PW ... .
Jeśli chodzi o fakty, to :
- strona prawa (przód i tył) poskładane są OK (ale bardzo szkoda, że na sucho)
- strona lewa:
1. Zacisk hamulcowy przedni - gumka osłonowa tłoczka rozdarta na ok. 2/3 obwodu, tłoczek praktycznie zatarty i oby po wyjęciu okazał się bez wżerów ... .
2. Zacisk hamulcowy tylny - gumka osłonowa rozdarta podobnie jak przednia i ktoś próbował to "wypełnić" klejem do szyb (lub bardzo podobną substancją) .
ABSOLUTNIE ODCINAM SIĘ OD WYROKOWANIA KTO SPIEPRZYŁ ROBOTĘ I KIEDY SIĘ TO STAŁO ... .
PRZEDSTAWIAM JEDYNIE (!!!) STAN JAKI DZISIAJ ZASTAŁEM PODCZAS CZYNNOŚCI SMAROWANIA I KONSERWACJI UKŁADU HAMULCOWEGO W "Trzeńkowej A4-ce" .
ok
po pierwsze na sucho napewno bym nie złożył, nawet Ty Piotrze T. byłes przy tym i pytałes po bo daje ten smar miedziany
po drugie napewno nie kleiłbym gumki tłoczka, wiec nie wiem o co chodzi z tym klejem do szyb
ja jestem pewien ze wszystko było złozone prawidłowo