Odcinkę warto zrobić pod komputerem, wymienić śruby ze standardowych torx na inne, jest dużo rozkręcania. Pozostaje tylko laweta.
Jeśli jeszcze umiejętnie się wepniemy w wiązkę, tak że nie będzie widać naszej ingerencji, to żadne podmianki, ECU czy immo nic nie pomogą,,, auto musi być zabrane na lawecie.
Do komputera dochodzi kabelkiem sygnał ze stacyjki, że jest w pozycji ON, wtedy układ wtryskowy dostaje zasilanie.
Jego odcięcie nie pozwala na uruchomienie silnika.
Zyskujemy na czasie którego złodziej nie ma....ale czy nie ukradnie później , tego nikt nam nie gwarantuje.