Skocz do zawartości

tigy

Pasjonat
  • Postów

    152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tigy

  1. hehehe wiem że ogrodowy ;P poszukam i tak raczej ori albo zamiennik dobiorę - póki co testuję i muszę obserwować - dlatego przezroczyste dałem [br]Dopisany: 25 Czerwiec 2010, 10:14_________________________________________________póki co wymieniłem sondę ... i mam świetny humor ... :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: co do oleju - prawdopodobnie separator - to tam gdzie odma wchodzi .... może być przypchany ... jednak trzeba demontować cała górę dolotową - póki co nie mam ani kasy ani chęci na to
  2. tak, tylko być może przyczyna jest gdzies indziej - może się dowiem po 13 ... dam znać.
  3. doktor ma rację - jutro będę w warsztacie - zaproponuję takie rozwiązanie - zobaczymy. Przypomnę że już ochotnicy porobili remonty silnika i dalej żarł olej ... :/ mi dalej wcina jak wcinał ... :/
  4. w większości to nie czujnik bo jakbyśmy ciągle dolewali a było dobrze to w końcu by się przelało heheh
  5. nie czuć oparów benzyny w oleju ? jak wygląda ciecz w zbiorniczku wyrównawczym ? jakieś zanieczyszczenia ? jaki przebieg auta ?
  6. nie, nie zauważyłem zmian - szybciej można go wyciszyć dając obciążenie - włączając swiatła lub ruszając hehehe
  7. musze powiedzieć że taki żywczyk się zrobił - na wszelki wypadek adaptację przeprowadziłem (rozmontowałem sporo i czyściłem) - może to już subiektywne odczucie ... :/ w każdym razie takie przewody pozwalą ocenić na bieżąco co się dzieje i czy leci olej ... opary .. testuję dalej.
  8. Zobacz czy nie zasysa jeszcze tego drugiego (kolanko) i daj znać jak odczucia.
  9. ślady oleju tak - ale ślady - u mnie był szlam a przewody się zasysały na maxa w czasie pracy - po wyłączeniu silnika było widac po kilku sekundach jak wracają do pierwotnego kształtu
  10. tak, dokładnie - na max gorącym nie odkształacają się - tylko te dolne kolanko może nie zbyt dopasowałem ale z czasem coś wymyślę - najlepiej sprawdzać na max gorącym silniku - bez pokrywki - a ktos drugi przygazowuje silnik - wtedy wychodzą sprawy podciśnienie i nieszczelności Stare przewody były tak zapaćkane że w środku prawie zero przeswitu ... :/
  11. tak, ona idzie dalej (u mnei była praktycznie sklejona) do następnego trójnika a tam dalej do kolektora ssącego - oba miałem pościskane w czasie pracy silnika - na wyłączonym wyglądały normalnie ... no w palcach były bardziej plastyczne niż gumowe ... we wtorek jeszcze testy z nową sonda 5 pinową (pierwsza) - zobaczę ... [br]Dopisany: 25 Czerwiec 2010, 08:21_________________________________________________a ten trójnik - co widać - co to jest - jaka jego funkcja ?
  12. sprawdzaliście przewody od trójnika (tam gdzie odma łaczy się z przewodem dolotowym na pokrywie) do kolektora ssącego - są gumowe a w nich panuje podciśnienie ... moje miałem zapchane i ściskały się podczas pracy - na niepracującym wygladały dobrze ... wymieniłem przewody i silnik inaczej pracuje ... zobaczę jak to przełoży się na zuzycie oleju - póki co podlałem do max ...
  13. kolego - to na górnym zdjęciu - zaraz z lewej strony - taki trójnik grubszy w środku - jak zdejmiesz go - w środku powinno być w miarę czysto i mebrana - otwory do okoła i druga mebrana jakby listki stokrotki lekko podwiniete - zdjemujesz trójnik z pokrywy poprzez zsunięcie skobla i wysuwasz do góry i uważaj na uszczelkę.[br]Dopisany: 25 Czerwiec 2010, 07:53_________________________________________________co ciekawe - u mnie w manualu na drugim rozgałęźniku jest zawór a nie trójnik ... ciekawey jestem jak sprawdzić jego działanie ... kolego a te przewody mialeś oryginalne >?
  14. I jak kolego sytuacja ? zastanawiam się nad przeglądem ogólnym przewodów podciśnieniowych ... może warto sprawdzić ? ...
  15. jutro do warsztatu oddaję - zobaczymy co wyjdzie - podzielę się informacją - co z olejem i czy kat ma wpływ na zużycie ... znowu skarbonka :/[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2010, 21:54_________________________________________________a więc ... na trójniku na pokrywie - gdzie dochodzi odma olejowa i wejście do kanału dolotowego powietrza - 3 rurka przechodzi do następnego rozgałęźnika i dalej do kolektora ssącego - były już zniszczone przez olej i sklejały się w czasie pracy silnika ... w serwisie 2 przewody .. 240 zł gumowe ... no i plus łącznik ... ale dorobiłem z przewodu i jest ok, i silnik inaczej chodzi - póki co mniej dynamiczny ... ale podobno sonda siada i nie druga tylko pierwsza - 5 pinowa - we wtorek jadę na wymianę i zobaczymy co dalej. [br]Dopisany: 24 Czerwiec 2010, 21:44_________________________________________________Ps. trójniki też ktoś wymieniał - u mnie jest w trójniku blaszka z otworami i blaszka z podgiętmi skrzydełkami - jak w stokrotce nic więcej nie ma .. jak u Was to wygląda ?
  16. a co z sondami ? jak pracują - w jakim zakresie ?
  17. to tak jak my Jutro odstawiam do innego warsztatu - mieli już sporo doczynienia z ALT'kami - branie oleju - wstępnie może być wina uszczelniaczy ale lepiej nie grzebać ... heheh - jutro dowiem się więcej to opowiem, wymieniam kata - szlag mnie trafia bo sądziłem że po kosztach a tu tak ma sondy w środku a nie przed i nie za się tak łatwo ... :/
  18. heheh właśnie, póki co i tak jestem spłukany - zamiennik wrzucę ale jeszcze pokatam tak jak jest, mam kabel - pokasuję i dalej będę śmigać - co ciekawe - mało pali - jest dynamiczny ... a błedy katalizatora 16804 wywala tylko na długiej trasie, jak dogrzany - w mieście walę km i nic ... :/ zbieg okoliczności ? Fotka - trasa do Poznania i po mieście itd ... uwielbiam ten wynik http://img15.imageshack.us/img15/1157/1206100611.jpg
  19. u mnie znowu bład katalizatora - podjadę na spaliny - zobaczę czy to on już wymaga wymiany czy coś innego się dzieje ...
  20. Słabo widać ale warto dobrać tulejkę - i dopiero ją dospawać do reszty - inaczej może popękać znowu. Dzięki
  21. Tak to finalnie wygląda - opis jak wyżej http://img15.imageshack.us/img15/2617/1806101240.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...