Skocz do zawartości

tigy

Pasjonat
  • Postów

    152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tigy

  1. Witam. Sporo jest tematów na temat zwiększonego konsumowania oleju w silnikach specyficznych ALT - modelu B6, pojawiają się tam różne rady, porady i wnioski ... mniej trafne i te bardziej wartościowe. Czytając większość tematów - wymina odmy olejowej, uszczelnienie przewodów doprowadzających powietrze ze skrzyni korbowej, wymianie lub naprawie kierownicy - napędu przepustnicy powietrza dodatkowego powodowało poprawę stanu rzeczy ... lecz gdy i te zabiegi nie dały oczekiwanego efektu - nie doczytałem już co dalej można zrobić. Proponuję nowy wątek w którym wystartujemy z analizą problemu po wyeliminowaniu podstawowych mankamentów silników ALT - i dalszym występowaniu znacznego ubytku oleju, określeniu parametrów ilościowych i jakościowych. U mnie także było zwiększone zużycie oleju, naprawa kierownicy (ułamane ramie), wymian odmy (połamana i pokruszona), zastosowanie dedykowanego oleju, - doprowadziło do ustatkowania zużycia oleju ale mimo tego podjada go wg mnie za dużo. Dodam że także wymieniłem rozrząd - a stan łańcucha z napinaczami jest bez zarzutu, sprawdzony. Ostatnio dodałem mu trochę po garach - prędkość ok 200 km/h spowodowała (trasa Goleniów - Szczecin) że zeżarł ok 0,4 L oleju - co wykazało świeceniem kontrolki olej MIN. Dodatkowym problemem jest pojawianie się błedu silnika - katalizator - sonda lambda - wyskoczenie parametrów po za wartości ... szukam dalej, rozmontowałem cały dolot (w dobrym warsztacie) i nic nie znaleziono - ślady oleju który tam się znalazł w wyniku ww usterek), przewody są ok, nic nie znaleziono, może oprócz pękniętej rurki do bagnetu oleju. Może by tak tutaj opisywać swoje testy i doświadczenia po wyeliminowaniu podstawowych usterek . dla przejrzystości poszukiwań. Jutro odbieram i testuję dalej. Sprawdzam olej ok 15 min po zatrzymnaiu gorącego silnika i tylko w garażu - dla powtarzalności wyników. Dodam że spalanie nie wskazje na zużycie silnika - trasa Gdańsk - Szczecin - tam i z powrotem + miasto - zbiornik tankowany 58,5 litra - dystans 1085 km ...to nie jest źle ... dodam że prędkość na trasie ok. 3000 obrotów silnika - czyli 110 - 120 km/h ...
  2. Hey - pytanie, czy jak kupowałeś - nie czułeś że na jeden gar nie pali ? Kiedy wymieniłeś rozrząd ?
  3. czy sam trójnik może generować błedy ?
  4. Czy ktoś z was zauważył - po wymianie lub naprawie kierownicy, odmy itd (to co było opisane) - pojawianie się błędu silnika (katalizator, sonda) ... i zmniejszonej aczkolwiek stałej wysokiej konsumpcji oleju ? Gdzie szukać przyczyny ?
  5. Podbijam temat ... czy już ktoś głebiej w to wszedł ? czy to ma znaczenie dla spalania oleju ? Czy pomimo tego że auto pali mało paliwa - świadczy to o zużyciu elementów silnika ?
  6. hey wczoraj w drodze z Gdańska do Szczecina widziałem czarne audi b5 1.9 T z naklejką klubową z CB radiem ale pognało dalej - a ja delikatnie - bez szaleństw
  7. zrobiłem wszystko jak opisałem - nie spalił oleju ... było ok .. trzymał poziom itd .. do czasu ... wracałem (przed wyjazdem sprawdzałem 15 min ppo zgaszeniu silnika poziom - trzymał ok 1,5 mm nad max) i na trasie chciałem zobaczyć co tam fabryka dała ... jakiś czas jechałem ok 200 km/h ... po powrocie z trasy zapaliło nim oleju ... po sprawdzeniu ok 1,5 min ponad minimum ... sam już nie wiem - może coś w kolektorze ssącym ... ktoś rozbierał - sprawdzał co tam może ulec zepsuciu że ciągnie olej ? .... denerwuje mnie to już istotnie ... :/
  8. w jaki sposób czyściłeś przepustnicę i dlaczego - co było przyczyną ?
  9. tak obstawiam ... jak maiłem za niski poziom stukot był silniejszy ... :/
  10. u mnie właśnie przestało głosniej chodzić z rana - odma, taśmy na krańcach odmy i trójnika - do tego kierownica powietrza - a aramir - sprawdzałeś czy w srodku pracuje przepustnica ? było kilku że kierownica była ok ale w srodku nie działało - ew kierownicy ramie było całe ale nie przekazywała podciśneinia na pracę ramienia i była bezużyteczna ... teraz chodzi jak marzenie
  11. Kolego aramir - jakby co to daj znać - powiem co i jak było u mnie i jak z tego wybrnąć aktualnei nawet na rozruchu zimnego nic się nie dzieje - cuda, cuda
  12. Dokładnie ... trochę czasu minęło - jak sytuacja ?
  13. u mnie dodam - zbyt niski poziom oleju objawiał się takim odgłosem w zakresie 2500 obrotów jakby głuchy - blachy, jakby wpadała w wibrację ... a to były dostające strzały powietrza w układ rozrządu - pojawiało się tylko w tym samym zakresie pracy silnika - ok 2500 i co ciekawe tylko w czasie jazdy - nigdy nie było słychać gdy stał ... :/ trzeba sprawdzać olej 15 min po zatrzymaniu silnika i koniecznie z dwóch stron bagnetu - kilka razy ... potrafi oszukać.[br]Dopisany: 16 Maj 2010, 13:35_________________________________________________aha a odgłos jakby z kolektora dolotowego z tyłu silnika słychać
  14. Mój mam 200 k i czas na wymianę rozrządu - przed i po po uruchomieniu słychać przez 2 sekundy inną pracę silnika - gdy zimny jest odpalany, lekki klekot .. hmmm, nie nazwałbym tego klekotem - po prostu słychać jego pracę i zaraz później cichnie - a wymieniłem całość serwisową przy rozrządzie i napinacz hydrauliczny, także sprawdziłem (warsztat) drugi łańcuch rozrządu - i wszystko było ok. Co podoba mi się w nim że na zbiorniku (tankuję 58 litrów mniej więcej) w mieście przy normalnej jeździe robię ok 700 km a gdy trafia się trasa wydłuża się zasięg do 800 i więcej - to miłe [br]Dopisany: 16 Maj 2010, 08:02_________________________________________________Aha, co ważne - serwisowany i udokumentowany cały przebieg.[br]Dopisany: 16 Maj 2010, 08:08_________________________________________________aktualizacja może przypadek - jutro sprawdzę, po naprawie kierownicy powietrza oraz obejmie na trójniku ... rano przestał hałasować ... dziwne :slina:a chciałem się przysłuchać jako dźwięk daje silnik zimny i go nie było ..
  15. dodam 3 grosze - jestem po wymianie rozrządu - olejów - napinaczy hydraulicznych itd ... stukot był i jest - bardzo krótko ale słychać go - nie jest mocny - klepiący ale słyszalny, sprawdzony miałem cały silnik - dokładnie, także łańcuch i napinacz z drugiej strony silnika - jest wszystko w porządku - spelcjalnie rozmontowano cały silnik aby być pewnym że jest ok.
  16. Mówisz o opasce metalowej ? - pomimo że mam nową odmę ? w sumie to mnie nic nie zaskoczy heh dziękuję za pomoc, ten temat dużo mi pomógł - nawet przyjemnie się czytało. Swoja drogą po kupnie musiałem wymienić to co z przodu silnika ... alternator, łożyska - napinacz paska, ... heheh bo stał w komisie. Lepiej aby jeździł niż stał. [br]Dopisany: 15 Maj 2010, 20:47_________________________________________________Faktycznie, poleciałem do garażu - w tym miejscu jest widoczne zroszenie mgłą olejową i lekko wsadzone jest jedno w drugie ... i to trzeba skręcić ... w poniedziałek spróbuję [br]Dopisany: 15 Maj 2010, 21:11_________________________________________________Widzicie może gdzieś w necie ofertę kierownicy powietrza ? ... nie mogę nic znaleźć ...
  17. Dziękuję - właśnie skleiłem, obciąłem półokrąg z tworzywa i dolutowałem - trzyma jak diabeł sołtysa - przetestowałem - ale jeździ teraz !! przy mocnym depnięciu ... no to jest właściwa moc dla 2.0. Muszę zauważyć że w kolektorze dolotowym widać olej - czyli potwierdzałoby to fakt zasysania oleju ... aktualnie wyresetowałem kompa - olej ilość pod maxa, odpowietrzenia komory korbowej - odma nowa (stara sparciała) - zobaczymy co z tym czujnikiem poziomu oleju. Dam znać. [br]Dopisany: 15 Maj 2010, 20:02_________________________________________________aha - wyjęcie to 2 śruby torx - jedna złączka i przewód podciśnieniowy ... 2 minuty. Przepustnicę powietrza dodatkowego względnie można sprawdzić poruszając elementem który pozostaje po wyjęciu kierownicy - czuć lekki opór i słychać jak obrac się przystawiając ucho do kolektora. Warto sprawdzić ...
  18. Witam, u mnie ten sam problem - ... z tym że było mało oleju - pomimo że na bagnecie było go widać w zakresie nominalnym (widocznie błednie odczytywany) .. więc stwierdzono uszkodzenie czujnika - przypadek wskazał (w czasie naprawy trzeba było spuścić olej) że oleju faktycznie było za mało. Nauczka aby być pewnym pomiaru i nie przyjmować że czujnik źle wskazuje i zapomnieć o problemie bo faktycznie w końcu może zjeść ten olej .. Wymiana oleju na wskazany przez producenta - wszystko ok (poziom oleju także) jednak po 2500 km wskoczył znowu błąd poziomu oleju ... zaczynam poszukiwania - dam znać Odmę też miałem połamaną - wymieniłem przy zmianie oleju.[br]Dopisany: 15 Maj 2010, 14:45_________________________________________________Ot i połamana kierownica powietrza ... :/ jak jej szukać - nazewnictwo w necie ?
  19. Hey spiidy - a jaki kabelek masz ?
  20. Witam, na imię mam Łukasz - częściej jako TIGY figuruję - jako nowy audiprowadzacz mówię wszystkim dobry wieczór
×
×
  • Dodaj nową pozycję...