i już jestem, ten mój bolid nie jedzie, normalnie nie jedzie
spocik fajny, ale powoli robi się monotonnie, to kiedy grill??? zrobilibyśmy spota na strefie, tam gdzie te dwa auta pojechały i miejscówka dobra, i pościgać też się potem możemy
trochę pobłądziliśmy w drodze powrotnej ale to nic, ważne że było fajnie, aaa i Miro powoził, samolot
szkoda że Gregorowi autko robi fochy, ale jak opanuje sprawę to pojeździmy tym zapierdalaczem
egon ma racje, te psssssyt jest MEGA!