Skocz do zawartości

A4-Tomek

Klubowicze
  • Postów

    1208
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez A4-Tomek

  1. pręciki zostały wygięte a nie coś tam kombinowane a poza tym jest osłonka założona więc nie mają jak spaść. Osłonka ciasno wchodziła więc jednocześnie trzyma to w kupie nawet jeśli cyna zaś pęknie.
  2. Hmmm kwasu? W pewien sposób ogarnąłem to ale czy to wytrzyma sam nie wiem. W ogóle to ktoś wie z jakiego metalu są wykonane te przeklęte pręciki i blaszki?
  3. Dobra ja to zrobiłem następująco: Rozdzieliłem blaszki i druciki od siebie. Blaszki przyciąłem troszkę i w każdej wypiłowałem cieniutkim pilnikiem rowek. Potem kolejno zawijałem drucik na blaszce w formie haka i potem grzałem palnikiem butanowym jednocześnie ściskając wąskimi kombinerkami o długich rączkach. I tak każdą kolejną potraktowałem. Na blaszkach została resztka cyny i przy okazji grzania palnikiem przyczepiła się ona do drucików. Próbowałem śrubokrętem uszkodzić połączenia sprawdzając czy trzymają i powinno być ok. Nawet jeśli cyna puści to hak będzie trzymał pręcik na blaszce. Niestety za długo nie mogłem podgrzewać palnikiem blaszek bo zaczynał się topić plastik mimo braku styczności z płomieniem. Mam nadzieję że to tym razem wytrzyma Myślałem czy zamiast tego ochronnego plastiku nie założyć na każdy pręcik osłonki termokurczliwej. Jak się zaciśnie to już nie ma prawa się ruszyć no ale pytanie czy ropa nie rozpuści tych osłonek. Ogólnie widzę że vp-tdi robi wielką tajemnicę co stosuje do łączenia blaszek... Ja mam jakiegoś pieprzonego pecha z tym nastawnikiem. ---------- Post dopisany at 19:50 ---------- Poprzedni post napisany at 19:37 ---------- aaaa dodam że blaszki są wykonane z jakiegoś mosiężnego stopu chyba bo piłując je leciały jasno złote drobinki
  4. "...kaj znonda":facepalm: Dobra dobra Hanysie
  5. Widzę że nie dowiem się czym skutecznie połączyć te blaszki w nastawniku.... Jakiś kwas? Specjalna cyna? Pomóżcie bo mi się już 3 raz nastawnik rozlutował
  6. robisz to na swoje ryzyko zwykła cyną nie wytrzyma nawet tygodnia Podgrzałem blaszki lutownicą kolbową i złapało na tym co zostało. Wcześniej odtłuściłem i posmarowałem kalafonią żeby wyżarło wszystko. Auto odpaliło ale będę szukał i tak innego rozwiązania. Albo zastosuję mocniejszą lutownicę żeby blaszki się stopiły razem albo szukam nastawnika fabrycznego, nie ruszanego.
  7. Dwie sprawy 1. Ma ktoś dostęp do lutownicy kolbowej o mocy powyżej 160W i temp. grzania powyżej 450 stopni? 2. Autoryzowany serwis pomp Bosha kaj znajde
  8. Dwie sprawy 1. Ma ktoś dostęp do lutownicy kolbowej o mocy powyżej 160W i temp. grzania powyżej 450 stopni? 2. Autoryzowany serwis pomp Bosha kaj znajde
  9. Będę się martwił jak sprawdzę co tam się stało z tym autem. ---------- Post dopisany 14-07-2014 at 16:37 ---------- Poprzedni post napisany 13-07-2014 at 18:33 ---------- No i mam winowajce. Jedna blaszka puściła. Pozyczylem lutownice kolbowa i spróbuje zgrzac blaszki bo siebie send from HTC
  10. A masz? Bo ja szukam i szukam po rodzinie
  11. Jeżeli to nastawnik zaś to tym razem mechanik zajebał sprawę bo to u niego lutowali dwie blaszki które puściły.
  12. Nie mam pewności że to nastawnik bo go nie mam czym otworzyć. Próbuję zorganizować klucz do otwierania skrzynek elektrycznych bo czasem ludzie mają takie coś po domach a ponoć pasuje do tej śruby. ---------- Post dopisany at 17:51 ---------- Poprzedni post napisany at 17:49 ---------- Podejrzenia padło na nastawnik bo już rozlutował się dwukrotnie i chcąc go teraz odpalić zachowuje się tak samo jak wcześniej czyli kręci się szybko
  13. Też nad nim myślałem. Może ujek będzie miał bo był elektrykiem na kopalni
  14. ma ktoś pożyczyć trójkątną nasadkę 8mm do odkręcenia dekla nastawnika pompy?
  15. ma ktoś pożyczyć trójkątną nasadkę 8mm do odkręcenia dekla nastawnika pompy?
  16. Lishoo a do lutowania blaszek używałeś czegoś? Jakiegoś spoiwa? Czy po prostu ściskałeś je do siebie jednocześnie nagrzewając?
  17. Dziś jechałem sobie A4 prędkością podróżną 160km/h. Nagle szarpnięcie cały samochodem, auto zwalnia, nie reaguje na gaz. Przekręcam kluczyk i próbuje zapalić. Silnik kręci szybko ale nie odpala. Po otwarciu maski poczułem silny zapach gorącej stali i dymek unoszący się z okolic kolektora wydechowego i z pod turbiny tak jak by... Dodam że mam zaślepiony EGR. Po zcholowaniu Audi pod blok ściągnąłem dolot z turba i sprawdzałem czy się wirnik kręci. Da się zakręcić zahaczając o łopatkę ale nie idzie lekko i czuć lekkie opory (łapiąc za ośkę nie da się zakręcić). Z drugiej strony obawiam się że to poraz trzeci nastawnik pompy się rozlutował :facepalm: jeśli tak to pier**lę i kupuję używany nigdy nie rozmontowywany bo to są już jakieś kpiny. Przez miesiąc nie mam laptopa więc i nie mam VAG'a
  18. 65zł za komplet Lucart na Pszczyńskiej po tyle ma
  19. ponad 3 lata jeździłem na Osram Nightbreaker Plus i byłem mega zadowolony z barwy i ilości światła. Teraz mam nowszą generację czyli Nightbreaker Unlimited i świecą trochę lepiej niż Plusy. Cena też przystępna.
  20. miałem założony SKF i go po czterech latach użytkowania skrzywiło teraz wpadnie sprzęgiełko na alternator i mam nadzieje że już się to nie powtórzy ---------- Post dopisany 01-07-2014 at 19:02 ---------- Poprzedni post napisany 27-05-2014 at 13:14 ---------- tego klucza 46 nie ma gdzie wsadzić Jak ktoś tak robił to niech da foto. Ja musiałem kąbinować i w końcu wsadziłem cienki pobijak w otwór i zablokowałem o korpus bo nie było innego wyjścia:whistling: Śruba poszła ale miałem farta bo jakiś pajac mechanik uszkodził łeb śruby i musiałem kupić nową w ASO
  21. :hi:strasznie szkoda że nie udało mi się pojechać w niedziele z wami
  22. Wiskoza to jakaś choroba czy o co kaman ???? :screwy: miał byś Audi to byś wiedział :grin: chodzi o sprzęgło wiskotyczne wentylatora
×
×
  • Dodaj nową pozycję...