Dziś jechałem sobie A4 prędkością podróżną 160km/h. Nagle szarpnięcie cały samochodem, auto zwalnia, nie reaguje na gaz. Przekręcam kluczyk i próbuje zapalić. Silnik kręci szybko ale nie odpala. Po otwarciu maski poczułem silny zapach gorącej stali i dymek unoszący się z okolic kolektora wydechowego i z pod turbiny tak jak by... Dodam że mam zaślepiony EGR.
Po zcholowaniu Audi pod blok ściągnąłem dolot z turba i sprawdzałem czy się wirnik kręci. Da się zakręcić zahaczając o łopatkę ale nie idzie lekko i czuć lekkie opory (łapiąc za ośkę nie da się zakręcić). Z drugiej strony obawiam się że to poraz trzeci nastawnik pompy się rozlutował :facepalm: jeśli tak to pier**lę i kupuję używany nigdy nie rozmontowywany bo to są już jakieś kpiny.
Przez miesiąc nie mam laptopa więc i nie mam VAG'a