Skocz do zawartości

miro_x

Pasjonat
  • Postów

    984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miro_x

  1. U mnie dwururka w dół i filtra nie mam.
  2. no to masz to co u mnie czyli nic. Ja na razie nie ściągałem boczków bo nie było potrzeby. I chyba dla samych żarówek nie będę się w to bawił chyba że kiedyś przy okazji. Gdybyś zdejmował daj znać czy jest instalacja czy jej nie ma.
  3. NIe wiem czy ta sama kategoria ale czy killer nie jest szybszy ? bo mocy to ma na pewno więcej
  4. Jadąc przez Estonię a dokładnie już prawie na granicy z Ruskimi koło Narvy dogoniło mnie coś w lesie. Patrze w lusterko jakieś diody za mną. Myśle sobie jakiś tunning czy co. Odsunąłem się lekko a tu myk ładniutka A5/S5 nie wiem któro to było ale dupeczkę ma ładną i na żywo robi wielkie wrażenie. Abstrahując od tematu to w Estonii są takie fury że masakra.
  5. miro_x

    [B6 AVF] Spocony silnik

    Hehe podczas jazdy to nie... tak napisałem. Stałem z otwartą maską i teściu przygazował ja patrzyłem.
  6. Wystarczy podwadzić od spodu ten czerowny plastik co przykrywa żarówkę i bedziesz widział czy jest czy jej nie ma.
  7. Nie trzeba mokrych gaci... U mnie wystarczyła niedomknięta szyba podczas mycia samochodu. Samodzielne pranie powoduje tylko większe plamy. (jak na razie, ale nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa )
  8. miro_x

    [B6 AVF] Spocony silnik

    Witam po urlopie. Polatałem trochę po Litwie Łotwie i Estoni w sumie 4000 km dobrymi drogami. Nie miałem czasu ale jak tylko znajdę chwilę popatrzę pod osłonę jak to teraz wygląda. Przed wyjazdem zmieniłem olej na motula. NIe wiem czy to coś zmienia ale zobaczę czy są jakieś wycieki czy jest czysto. I pytanie laika. Czy ta gruba rura po prawej podczas gazowania na luzie powinna się tak dosyć mocno rozduwać ? Jak daje gaz do dechu to zwiększa swoją objętość jak turbo przestaje pompować to wraca do normalnych rozmiarów. Czy to jest ok ? Na trasie żadnych sensacji nie było samochód ładnie ciągnął 5 osób dorosłych + cały bagażnik pełny po dach.
  9. Sprawdź czy masz żarówki bo u mnie po prostu nie ma ....
  10. Ładne RS4 B5 lata po okolicach Dębica-Ropczyce-Rzeszów. Kto widział to wie. Zresztą właściciel komisu sprzedawał ją swego czasu na allegro. Śliczna. ooo... TU jest
  11. miro_x

    [B6 AVF] Spocony silnik

    Super. Jak wróce będę dłubać i zobaczę co z tego wyjdzie. Zastanawiam się jak dużo mogło tego oleju wywalić a ile przepalić. Zmieniałem olej z LL bo wywaliło mi minimalny stan. Jakieś 16 kkm przejechane. Dzięki Murzyn zobaczy się co z tym się da zrobić. A i jeszcze jedno. Skąd tam olej jeśłi puszcza zawór EGR. Tak może być ? Czy dzieje się coś bardziej poważnego.
  12. miro_x

    [B6 AVF] Spocony silnik

    Tak mi się wydawało że ten badziew leje. Widziałem twój wątek o czyszczeniu EGR może się pobawię jak wrócę z wakacji (do Estoni ~3000 km). Czy w b6 będzie podobnie ? Oringi drogie?
  13. Ja swoim AVF leciałem 200 km/h w dwie osoby. Pewnie by trochę jeszcze poszedł ale nie było gdzie. Do reichu mam daleko ale kiedyś jak tam będę to sprawdzę maxa
  14. Jak chyba większość z nas wyszukałem na google a4 klub no i wyskoczyło
  15. miro_x

    [B6 AVF] Spocony silnik

    Wklejam kilka zdjątek. Co może być przyczyną takie stanu rzeczy. Wygląda to jakby spod korka się lało. Czy to srebrne to zawór EGR ? to też było troszkę uwalone ropą. Poniżej na łączeniu pokrywy też było mokro ale to mogło ściec z góry. Czy jest możliwe żeby spod korka tak dawało. W takim stanie jeździło przynajmniej przez 16 000 km. Teraz zmieniałem olej to wszystko wyczyściłem i zobaczę co dalej. Proszę o jakieś sugestie.
  16. Króciutki opis wymiany filtra powietrza, oleju i filtra oleju, filtra paliwa i czyszczenie filtra kabinowego (bez zdjęć) Pacjent przed operacją. 1 Na pierwszy ogień olej i filtr oleju. troszkę zdjęć mi brakuje :bicz3: ale myślę że każdy da radę. Robiłem to po raz pierwszy i nie było większych kłopotów. Olej zmieniałem na rozgrzanym silniku. Ładnie spływał dzięki temu. Na koniec zostawiłem sobie wyciąganie filtra oleju (nie wiem czy słusznie?) ponieważ zaciął mi się dekielek ale o tym później. Ściągamy osłonę silnika. Najpierw zaślepki później odkręcamy śrubki. (zwykły klucz nasadka 10) Później zdejmujemy osłony pod silnikiem (bez kanału raczej się nie obędzie). NIe zrobiłem zdjęć ale wszystko jest bardzo widoczne. Odkręcamy takie sprytne śrubki i cała osłona schodzi bez problemu (płaski śrubokręt). Goły silnik tu jeszcze brudny Tutaj widzimy: 1. Filtr paliwa 2. Filtr oleju Odkręcamy korek wlewu oleju i wyciągamy miarkę. Lokalizujemy śrubkę w misce olejowej pod spodem silnika (19). Podstawiamy jakieś pojemne naczynie minimum z 5 litrów i odkręcamy śrubkę. Spuszczamy olej. Zostawiamy naczynie żeby sobie spokojnie olej ściekał z miski i idziemy na górę do filtra. Odkręcamy dekielek nad filtrem za pomocą narzędzia jak na zdjęciu lub pochodnego (u mnie to nie zdało egzaminu). I tu ciekawostka (o której pisałem w innym wątku).U mnie tak niemiec dokręcił cholerstwo że nijak nie mogłem tego ruszyć. Poradziłem sobie na drugi dzień owijając ten dekielek paskiem rozrządu z golfa i za pomocą takiego trójnożnego klucza udało mi się to odkręcić. Jeśli zawadza miarka do oleju można ją wyjąć przekręcając na bok i ciągnąc do siebie. Zmieniamy oringi. 1 na dekielku przy gwincie. 2 na króću dekielka na samym końcu. Możemy się pobawić i odessać trochę starego oleju z obudowy filtra i troszkę ją oczyścić. Powinno jeszcze trochę oleju pocieknąć. Ja jeszcze odkręcałem chłodniczkę któa znajduje się pod filtrem i stamtąd też wyciekło trochę oleju. NIe wiem jak z tym radzi sobie serwis ale mi trochę napaskudziło po wahaczach. Możemy zostawić na godzinkę żeby sobie odciekało z miski i zająć się czymś innym. MOżemy podnosić samochód żeby lepiej ściekało mi już nie chciało się bawić. Jak już będziemy uważać że nic nie pocieknie zakręcamy śrubkę w misce (nie zapomnieć o podkładce). Zakładamy nowy filtr oleju do obudowy. Trzeba go troszkę na siłę wcisnąć żeby dobrze siadł. Zakręcamy dekielek. Możemy troszkę posmarować gwint i oring nowym olejem żeby dobrze się zakręcał. Na końcu dociągamy lekko kluczem dekielek. Zakładamy bagnet i lejemy olej sprawdzając stan. Ja nalałem na max stan poczekałem chwilkę jeszcze dolałem. Jak już był stabilny stan zapaliłem silnik. Pochodził chwilkę zgasiłem sprawdziłem stan i znów dolałem z 0.5 l. To wystarczyło. Całkowita ilość oleju jaka weszła to około 4,7-4,8 litra. W międzyczasie jak spuszczał się olej zająłem się filtrem paliwa i powietrza. 2 Wymiana filtra paliwa to prosta sprawa. Trzeba oczywiście zdjąć osłonę silnika (1). 1. za pomocą kombinerek cofamy zaciski na wężyk i ściagamy wężyki z filtra (u mnie mało co wyciekło) 2. wyciągamy zawleczkę i wyciągamy do góry ten plastikowy łącznik Odkręcamy śrubokrętem torx śrubę do momentu aż uchwyt ściskający da się zesunąć z uchwytu filtra. Wysuwamy filtr. Zakładamy nowy filtr (ja troszkę zalałem go ropą). Nasuwamy wężyki (1) nasuwamy zaciski, wsuwamy łącznik (2) wkładamy zawleczkę. Zakładamy uchwyt ściskający i skręcamy śrubką. Ten uchwyt jest z miękkiego metalu więc warto go troszkę poprostować przed założeniem, lepiej będzie trzymał. U mnie z zapaleniem nie było żadnych problemów. Żadnych przerywań pomimo że stał noc z odpiętym filtrem. 3 Wymiana filtra powietrza. Najpierw zdejmujemy dolot. Odkręcamy dwie śrubki w pasie przednim (1) i wyciągamy dolot z zatrzasków w obudowie filtra (2). Następnie odpinamy taką wtyczkę na zatrzask (3) (tutaj niewidoczna). Zdjęcie już po zdjęciu góry obudowy. Wcześniej odkręcamy śrubki (1), odkręcamy śrubkę w obejmie i zdejmujemy tą dużą rurę. Nastęnie warto wypiąć (na siłę) zatrzask na którym trzyma się kabelek (3) (nie będzie nam przeszkadzał). Wtedy obudowa daje się łatwo wyjąć. Jest tylko zacięta o plastik na dole (4). Usuwamy stary filtr i zakładamy nowy. Składamy wszystko w odrotnej kolejności. Jak widać sporo syfu nazbierało się w obudowie filtra. Ja sobie poradziłem w ten sposób że zatkałem wszystkie wolne wyloty (ta rura, korek wlewu oleju i inne) i wydmuchałem syf sprężonym powietrzem. 4 Filtr kabinowy znajduje się pod zaślepka po lewej ręce stojąc przodem do samochodu przy podszybiu. Żeby się do niego dostać trzeba odciągnąć kawałek uszczelki i wyjąć tą plastikową osłonę spod podszybia. Później tylko otworzyć dwa zatrzaski wymienić filtr i zamknąć wszystko. Prosta sprawa. END. Opis postaram się uzupełnić o zdjęcia jeśli pojawiłyby się jakieś pytania. Dla kolegów którzy już zmieniali te podstawowe rzeczy w swoich a4 może to być śmieszne ale myślę że taki manual do b6 może się komuś przydać kto zabiera się za to pierwszy raz. Uzyte elementy (listę uzupełnię o numery i ceny): Olej: Motul specific 505.01 (5 litrów) Filtr oleju: Knecht Filtr paliwa: Knecht Filtr powietrza: Knecht Filtr kabinowy: Knecht Użyte narzędzia: ogólnie Śrubokręt płaski Śrubręt torx Klucz nasadowy (10) Klucz oczko/płaski (19) Narzędzie do odkręcenia czapki filtra (łańcuchowe lub inne) Troszkę czystych szmatek :>
  17. Przypuszczam że nic. Normy normami a życie życiem. Już po fakcie wlałem i jeździ.
  18. właśnie wymianiałem filtr paliwa co prawda AVF ale to jeden pies. W sumie jakieś 15 min roboty. Jeden mały problem to dokręcenie później takiego uchwytu do ściskania filtra bo jest z miękkiego metalu i szybko sie gnie. Trzbe delikatnie dokręcać tyle żeby się filtr nie ruszał. Ściągasz opaski 1 i 2 wyciągasz zawleczkę 3. Ściagasz rurki. Odkręcasz śrubkę 4. Jak będziesz ją odkręcał patrz czy uchwyt już Ci zejdzie do góry bo może Ci spaść pod samochód. Wyjmujesz filtr. Ja nowy zalałem troszkę ropą ale niedużo. Zakładasz wszystko w odwrotnej kolejności. Palisz samochód. Sprawdzasz czy nic nie cieknie. Zakładasz osłonę i tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...