Sprawdzałem masy i plusy. Są na miejscu Mam motronic 3.2 Ogólnie wygląda ze juz ok jest. Zaworek podpiałem , ze sprezarką zrobiłem porzadek. Autko zasuwa duuuzo lepiej Teraz musze znów pozyczyc vaga i dorwac laptopa : zrobie logi i bede kminił co dalej z autem [br]Dopisany: 16 Sierpień 2007, 19:47 _________________________________________________Pytanko dalej z tematem ... Cały czas jest aktualny problem...
Sonda daje odczyt ale dopiero jak sie nagrzeje (czyli musi złapac 90 stopni silnik i pochodzic jeszcze kilka minut)
Wniosek z tego ze grzałka nie grzeje :/
Na vagu nonstop : podgrzewanie sondy lambda - zwarcie do plusa ... Kasuje i momentalnie sie pojawia...
O ile dobrze wnioskuje komputer dopóki nie dostaje odczytu z lambdy daje bogato benzyny (ssanie) ?
Bo kurde duzo wybacze jej ale nie 20 l na 100 km przy lekkiej nodze :bicz3:
Rozumiem ze własnie przez to ze sonda jest zimna nie daje odczytu i silnik pali duuuzo wiecej benzyny ? [br]Dopisany: 11 Wrzesień 2007, 11:20 _________________________________________________Wiec wzialem miernik i zrobiłem troche zamieszania w kablach .
Okazało sie ze :
kabelek czerwono zielony ( + dla : grzalki , zaworka n75 , zaworka od oparów i przepływki) ma zwarcie do masy mianowicie sprawdzałem przejscia miedzy kabelkami przy przepływce (nadmienie ze odpiąłem wczesniej zaworki i sonde zeby nie było np na nich zwarcia) i :
kabelek czerowno-zielony ma przejscie pod zerowym oporem do : zółtego i brązowego
Przeciez nim ma płynąc 12 V do elementów wiec nie moze tak byc... Przewodzik ten popiernicza do złączki za kompem (czerwona) . W momencie jak ją wypne sytuacja jest normalne : nie ma przejscia miedzy nim a masą czy innymi kabelkami od tych elementów.
Wiec zwarcie do masy gdzies pod dechą ?
Tylko teraz czemu wywala tylko błąd grzałki sondy a reszta milczy ? skoro grzałka zwarta to i reszta tez powinna byki wywalac
Napiszcie prosze cos sensownego bo jutro ide chyba deske wyjmowac