Witam w a4 1.9tdi 101km po dluzszym postoju przy odpalniu puszcza bialego baka, byly spalone 3 swiece zarowe po wymianie nie pomoglo, sprawdzalem na vagu pompowtryski dawki i bip na zimnym i nagrzanym silniku ok, przez przypadek podpinajac rano vaga na nieuruchomionym silniku temp plynu chlodzacego g62 pokazywala -8stopni, gdzie na dworze 25stopni temp. powietrza i paliwa po ok. 20stopni, nastepnie odpalilem samochod i temp z czujnika g62 odrazu wskoczyla na 25stopni i systemetycznie rosla zgasilem silnik znowu -8 odpalilem odrazu wskoczyla na prawidolowa i rosla do 87stopni wraz z zegarami, niestety moj kabel nie czyta zegarow po Can nie moge sprawdzic grupy 17 i czujnika g2 a zaobserwowalem takie cos ze jak juz bylo 90stopni na zegarach, zgasilem silnik przekrecilem stacyjke w pozycje kontrolek to temeperatura na zagerach lezala wraz z odpaleniem samochodu podniosla sie spowrotem do 90. Pytanie czy to standarowo ze czujnik g62 i g2 wzbudza sie do dzialania wraz z uruchomieniem samochodu, bo co dziwne gdy pokazuje na nie odplalonym to -8 na g62 to i dawka startowa paliwa to 40mg wiec pewnie tak nie powinno byc, to wiec dlaczego odrazu po uruchomieniu samochodu obydwa czujniki pokazuja poprawne wartosci, rowno rosna dochodza do 90stopni,a gdy zgasze to -8. Mozliwe zeby uszkodzone czujnik tak robil i dalczego tylko na zgaszonym tak robi ?