Ja miałem bubblegum w B5 dwie puszki, jedna pod łokciem, druga w bagażniku, z tym, że od innego dostawcy. Ponad rok czasu w aucie pachniało, nawet po zmianie kompletnego wnętrza po pół roku wsadziłem te puszki gdzie były wcześniej - nadal się zapach roznosił
---------- Post dopisany at 11:37 ---------- Poprzedni post napisany at 11:37 ----------
Dokładnie, nie jest to płyn, tylko nasączone takie jakby gąbki/drewienka/c**jwieco.