Kolego ja rozumiem różnicę, trochę żartem pisałem. Ale powiedz mi jak powinno się być nieostrożnym, żeby coś popsuć przy odpięciu wtyczki takiej czy innej (pomijam airbagi).
Odkąd mam auto, jeszcze nigdy nie odłaczałem akumulatora. Zmiana radia, wymiana żarówek w liczniku, nacięcie kilku przewodów oryginalnej instalacji i dolutowanie do nich innych itp.
Ja nawet nie wiem gdzie jest ten akumulator. :>
Ale oczywiście są różne szkoły. Inna mówi, że nawet wymieniając żarówkę warto odłaczyć akumulator.