jakiś czas temu znowu notlaufy mi zaczął łapać N75 niedawno zmieniany, wężyki nowe, gruszka chodzi na w całym zakresie... przekopałem wszystko jeszcze raz aż wreszcie stwierdziłem, że MAP sensor przeczyszczę. Psiknąłem i spokój ale jak postoi 3 dni lub dłużej znowu to samo. Dlatego wziąłem się żeby sprawdzić jak sytuacja w rurach wygląda. No tragedii nie było, troche zielonkawej mazi nie, żeby się olej lał czy coś.
Jest możliwość zdiagnozowania tego MAP sensora czy tylko na logach wyjdzie?
proszę się nie czepiać estetyki mocowania intercoolera